Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. ewuś, gdzie byłaś? miło że jesteś, pa całuski obojgu!
  2. Narysuję Cię na kartce i zjem Wszak od stuleci to wiemy Przez żołądek do serca bliżej A gdy tam już będziesz to… … razem w świat pójdziemy. to jest dobre! wykorzystać mozna do laurek .pozdrawiam ciepło ES
  3. alleno, masz zupełną rację, brzmi dobrze, dzięki za pomocną dłoń, pozdrawiam ciepło.
  4. oj, le malko aleś znalazła, aż się roześmialam pa!
  5. dow- cip-niś Stasiu nie sądzę aby A. S. do w cip nie myślał - to życzliwość. ps. czau czau to Twoje pieski? Jacku, to pieski i kotki Kosa, bo o niej tu mowa dzięki zawgości a A.S za życzliwość.
  6. Anno, miło że zawitałaś serdecznosci
  7. Marto dzięki. chciałam wleżć z butami w twoje konto, nie dało się co robię zle? dałąm login i hasło i nic... pozdr.
  8. wskazówki zalane deszczem a tak między nami- to misie podoba! płenta dobra! pozdr. ES
  9. e tam , żarty, pogoda marna jak powtórki jam... wyrzuć je i bedzie okej, mam moc tworzenia nastroju, iluzji, ułudy pozdrawiam ES
  10. każdy powinien zatrzymać się chwilę pomyśleć nad drogą ,którą przemierza w imię ....czego? pozdrawiam ES
  11. makatki z pierdołów lub jak kto woli pierdatki z matołów he he pozdrawiam Antoniego
  12. Stasiu nie miałem zamiaru ranić niczyich uczuć, a szczególnie religijnych, ale często mając wszystkiego dość ziemscy grzesznicy bluźniąc odnoszą się do Boga z pytaniem, dlaczego ich ziemski padół jest przez niego przeklęty i takiej sytuacji dotyczy wspomniany wers. Pozdrawiam cieplutko i jeśli uraziłem, to przepraszam. Leszek :) wiem wiem ze o to chodzi ale.... łaj ,Leszku, nie o to chodzi że obraziłeś, wprost przeciwnie, nie chcę by Bóg nas przeklinał, a ludzie mówili- przeklęty los- ale czy przez Boga/ całuski .
  13. cholera, usprawiedliwiam się: to nie ja! he he, Ser, zrobił to sam- żałuj! pozdrawiam gorącym od dechem omszałym jeszcze pa!
  14. czyżby?... nie, nie wierzę własnym oczom, miło dzięki Michaelu! cmokam w czółko!
  15. u Ewy serce bije jakoś takinaczej - jak? pytacie - po prostu bez szemrania - dlaczego? tu mogę tylko snuć domysły jednego jestem pewna - spokojnie - przyczyna? prosta dwanaście kocio-dwa czau czau kamienie kwiaty zieleń olbrzymiasta - zdziwienie? że olbrzymiasta to liście ogromnej rośliny obejmującej dom - to serdecznik gospodarzy
  16. daj szybko, niech czyta, he he
  17. ano, mamy cud nad Wisłą sie zdarzył, a tyś go wypatrzył - jak widzę - pierwszy, bystry obserwator! pozdr, ES
  18. "po-święciła niebo wiatr pakując w kanapki " to jest piękne ale jeśli tak potrafisz to i więcej potrafisz pozdrawiam ES
  19. witaj Luśka, miło mi kobieto! że wdepłaś w me- he he- progi! pozdrawiam cipło
  20. delikatnie nadmuchujesz frazy i wypełniasz puste brzegi. podobasiem ES
  21. oj, Beni zmarnoprzetrawiłam - siła wyższa się wywyższa ale ja ją przemogę... całuski serdeczne!
  22. żaczek i kos prysnąć musieli około niedzieli wszystko wzięło w łeb.... żal i smutek płyną deszczową strugą ale może spotkamy sie znowu niedługo?! ściskam i całuję wszystkich spod zielonego parasola! ES
  23. złote kobiety ze Srebrnej Góry dla Henrietty! cierpliwością nie wyczerpany anioł o czarnosrebrnych piórach łagodnością kruchy małomówny sercem żelazną miłość skrywa pod kapeluszem wybrańca Bachusa zamyślona smutkiem twarzowo się uśmiecha - pozory gdybyś nie wiedział nad czym boleje - powiem ci losie nad kolejną kolejką pozdrawiam gorąco!!!
  24. W przebraniu peela ukryty tkwi autor, pod słowem ślad chowa podobieństw wszelakich. Przeklęty przez Boga, życiowy swój zagon maskować dość skrzętnie potrafi. do treści - tak tutaj(tlustym drukiem) mówię głośne i stanowcze- NIE, dlaczegóż Bóg miałby przeklinać nasz życiowy zagon? pozdrawiam Leszku!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...