Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. no, no niezle, ale można jeszcze ulepszyć, nauka nie idzie w las....he he pozdr Es
  2. podoba mi sie , taki delikatny, z czuciem, i spokojem pozdr ES
  3. z tego wynika zę luby zaskoczył PL na zamyśleniu, poczuciu samotności i zagubienia, niechęć do jakiejkolwiek pracy, takie ogólne zniechęcenie co trapi wiele ludzi na jesień. podoba mi sie a ja taka nieuczesana- więc zawsze miej się na baczności, nawet gdy nie masz humoru,a papiloty kryją twoja głowę- Tak? pozdrawiam ciepło
  4. Wielki Wóz podjedzie a ja wsiądę w niego rozgwieżdżona wejdę do ukochanego na ciepłą herbatkę i kieliszek wódki to wszystko rozpędzi moje głupie smutki śnieg zielona farbą pomalować śpieszę przy ogniu z kominka ogrzeję swą duszę
  5. bo ten chłop ze snopka spodł
  6. no, tak jak potrafiłeś, a my ci pomóc nie możemy... pozdr Es
  7. pękł blejtram płótno wygląda jak wspomnienia odgadywanie zagadki milczenia zaduma-- tutaj(tak uważam) do zmiany trochę jak u Lieberta i Leśmiana szukanie siebie , rym- wspomnienia-zagubienia, niepotrzebny puenta- dobra.. pozdr ES
  8. pieszczotą złocistą drogą promienistą odjechało słońce na żółtej biedronce zmilkły ptaki marzeń poryw serca- karzeł miłości naparstek i snu kilka garstek niebo ziemię miesza we mgłach lazurowych w powłóczystej szacie zima do nas schodzi gwiazdom wzrok zaostrza w odwrotności do mnie księżyc wybałusza oczyska ogromne nieba nie opuści wielki wóż gwiaździsty mleczną drogą zjedzie tylko mróz siarczysty komu się pożalę komu powiem troski kiedy zima zmrozi drogę matce boskiej
  9. jak mi jest- pyta Henio ano powiem czemu nie wcale nie jest zle imię dobre, ładne święte w Hipolicie jest zaklęte wszakże wróżka ze mnie dobra nie chcesz Hipcia? zrobię bobra.... sny zaklęte. sny wróżkowe możesz wybrać imię nowe ot, pstryk i gotowe!
  10. bądźmy jak zgodna rodzina tak jak rzekłeś to Henryku nawet kura lubi spokój siedząc na gnieździe w kurniku ech ta kura, raczej kurka przystroiła siebie w piórka kukurykać się zachciało jakby kwokać było mało gwałtu rety patrzcie państwo jak panoszzy się to draństwo jaj nie niesie, kogut z boku ona niechce być już kwoką....
  11. Stefanie, też , bo każdy jest kowalem... ale łatwo ci się śmiać... cmok anko, wezmę do wyboru, nie im tam Jemall, też wezmę... pozdrawiam WAS serdecznie dziękując za okazaną życzliwość...eS
  12. Elu, fakt, nawet drapie, poczułam na własnej ręce... miło że jesteś, pozdrawiam ciepło S
  13. Kyo, miło że wpadłeś - dzięki Wuszko, kot, to kot, dla niego kiczem jest jadło- złe. he he, cmok!
  14. Weroniko, oj dawno........tem bardziej miło ze zagosciłaś, jeśliś ciekawa drogi tego wiersz to zapraszam do warsztatu,(naznaczyłam na początku) oj przeszedł on droge, przeszedł.... dzięki ściskam gorąco.
  15. kyo, nie rozumiesz, to nie moje i dlatego wołam o pomoc, bo sama nic nie umiem zmienić... pozdrawiam ciepło .
  16. jakże pięknie świergolicie panno Beeni i ty Hipolicie.... świetnie sie WAs czyta mówię to z zazdrością bom niegramotna w sztuce pisania miłością do ludzi do świata i inszych co ich dobro brata
  17. Tomku, propozycja anki jest rozweselająca, nawet ciekawa. he he, fajne słowo: dymdające, ilez w nim dwuznaczności, i nalezy ją wykorzystać... pozdr ES
  18. to przypomina mi wiersze Suryna, podobne... i podoba misie taka prozowatość... pozdr ES
  19. prawda- male sówki skrzeczą, miałam takowe pod dachem to coś wim na ich temat.... ale to i tak złowróżbne ptaki, chociaz czasem odwrotnie, bo wróżą narodziny, kiedy taka ci sójka zapiszczy- powij, powij, co do reszty to tez drażniło mnie to przedświt, wiem że to celowe, ale jednak drażni pozdrawiam ciepło ES
  20. no anko a mialaś już nie przymierzać tych spodni ciagnących do rynsztoka przydługie noga-fki = fuj no ale trzeba ciracje przyznać- robisz to świetnie he he tzn, ciągniesz owych do dołu....i niech się oglądają na ulicy żałując... pa!
  21. no, to zrób to jeśli ci czasu starczy, pliss, wiem że potrafisz...
  22. Zostawia mi chmury i kilka słów w Esperanto. Patrzy na mnie z góry, jak zmieniam oczy na zimę. * to jest najlepsze... pozdr ES
  23. o tak wiem, wiem kociu-mam, pa!
  24. ciekawe skojarzenia i zdodzę sie z opinią poprzedniczki, za dużo metafor na małej powierzchni mimo- sie podoba.. pozdr ES
  25. często treść odzwierciedla myśli autora. a TE myśli są okrutne, jak można tak o sobie mysleć? gdzie afirmacja własnej osoby, wiecej wiary i pozytywnego myslenia, ale cóż młodosć ma to do siebie...a ty nie daj sie czarności.... zacznij afirmować swoje ciało, siebie pozdrawiam ciepło ES
×
×
  • Dodaj nową pozycję...