Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. miękką falą odpłynę w Snu otwarte ramiona tam dzień i noc na przemian jak czara napełniona na ust spragnionych konchy w sytości drżącej czeka do bram Szczęśliwych Lądów wierna wiedzie mnie rzeka * Inko, to kupuję, jest jasne i wszystko wiem, a w poprzednim odczytałam jak Niewierny- :):):) ale po co są słowniki zajrzę... ten Tanaten, to wolałabym żeby to była jakaś naleweczka....wtedy dojrzewanie jej byłoby .... ssmaczniutkie. słoneczka, u nas dzisiaj było.... do zmierzchu.,ES
  2. oj figlarz, to figlarz, nawet u dentystki... :):):):dobre, słoneczkiem ES
  3. rym nadaje lekkości leśmianowej, nawet tym "wysmuci...".. podoba mi się gra słów. buziaczki, czekam na "sprawozdanie, obszerne"- lubię.
  4. Miłko, to ty, myslę że tak, (styl, miłkowy) Fridy- pisała o tym Rybak... a wiersz wymowny...myśl, dotyk, słowo,uwagi końcowe....wszystko logicznie układfa sie w całosc. .pozdrawiam ciepło ES
  5. JACKU, nie daje mi to spokoju, może na innym forum czytałam....
  6. Jezus nie wdrapie się juz na krzyż, gdy go z niego zrzucimy. Jest zbyt zmęczony. * ja stram się żeby już na ten krzyż nie wszedł i, wiec nie muszę Go zrzucać,( więc mnie poruszył) podoba mi się pierwsza zwrotka, nawet bardzo, mówię to po kilkakrotnym czytaniu, wiec wiem co mówie! :):):) słoneczmnie, ES
  7. kochane moje , m9iła Flamir,nie tnę, niech zostaje, wy czytajcie po swojemu, a ja dalej będę zazdrościć tego "orygazmu mglielnego" słoneczko slę do was! Tian, ciekawam tych niewielkich nałogów, sobotnio, ochotnio, spacerowo pozdr
  8. Jej... Przepraszam... Już nie będę... Oddaję... Jest? Paskudnik. :P ;D To widać. Pozdrawiam, R. :):):Rhianon, JEST az po oczach daje, jak ta mgieła.he he dzięki że oddałaś, mniemam że u cię też jest .słoneczka...
  9. Rhiannon, a widzisz, nie nie widzisz tak cie oślepiło, zabrałaś mi słońce, teraz u mnie leje.... pozdrawiam ,chociaż ciepło Tian tian, bajkowe imię nie lubi bajkowości, a w życiu nieraz potrzeba ciut .. no może nie wszyscy ją lubią, ja jestem trochę z innej bajki, tej sprzed półwieku:):): miło że podoba ci sie i napisałaś miłą opinię..... słoneczka,
  10. reni, załadowałaś broń czasownikami myslę ze musisz odchudzić naboje -dużo słów ... pozdrawiam ciępło ES
  11. ale masz cudowną wyobraznię.... pozdrawiam słoneczkiem. Dziękuję... :) Za pochwałę wyobraźni. :) Również pozdrawiam, ale deszczowo niestety - tu leje jak z cebra. Psa bym na dwór nie wygoniła... ;) R. to choć TU , jest słonecznie:):):)
  12. pierwsze nasze ojczyzny - matki nasze i sny sny jak wielkie morze z koralami w głębinach z paszczękami lęków zaczajonych nas głodnych z syrenami w muszelkach które później nazwiemy swoimi żonami * Jacku, czy ten utwór juz był na warsztacie, czy ja mam schizy? bo jakoś wrył się w pamięć wiosennie, Es
  13. każdy będzie bezpieczny obsesyjnie cnotliwy wewnątrz a świat wychowa pełzające glisty ** tak ludzie potrafią mydlić oczy, głaskać, szczypać, i jeszcze inne rzeczy udając cnotliwość, inni jak glisty... podoba się ta ironia jakże prawdziwa, serdeczności ze słońcem... Es
  14. piękne, prawdziwe, ale wolałabym już zycia bez łez, bom wypłakała oczy i gdy wiatr zawieje czym obmyje twarz? :):): serdeczności ES
  15. i nie mów że nic się nie stało gdy tracąc głowę zbieram okruchy słońca na lepsze jutro to jest sliczne, a co do słów, to uważam że jest ich w sam raz, ale co tam ja, tez jestem rozgadana baba, buzi bajeczko słoneczne, wiosenne!
  16. niedomówienia są na miejscu, dają tę możliwość ... przemyślenia. pozdr ES
  17. Judytko, cieszę sie ze tak czujesz, nie wiem co na to Dorota jeszcze się n ie odezwała, chyba zaniemówiła.... pozdrawiam ciepło
  18. fajny, kabaretowy, przeszkadza brak znaków...
  19. :):): Stef, popieram, obyłoby się bez wymiany żarówek energooszczędnych......
  20. Marletto, serdeczności z wiosennym słońcem.
  21. ale masz cudowną wyobraznię.... pozdrawiam słoneczkiem.
  22. Ech, Spiro, wiosna za pasem, słońce za lasem, dzień wygania łapą zmierzchy" u mnie po prawdziwym marcu, jest słońce, czyli wiosna w te pędy już... wiersz jest nie tyle sympatyczny co cudowny, tym bardziej że dla mnie....( tu łezka wzruszenia) wiosennie słoneczkiem - Stanka
  23. woda z jakubowej studni napoi każdego spragnionego, już czas by się o tym przekonać, czy spłucze też grzeszne mysli, ale dlaczego grzeszne? to tylko mysli nie czyny..... Swarogowi można sie pokłonić w przesilenie wiosenne, wtedy podobno doskonale się oczyszcza,Tutaj wierzenia pogan z chrześcijańską- jak w życiu, ładnie.... słoneczka /ES
  24. adasiu, był las nie było nas...ale twój las z tobą się nie urodził, rósł sam i sam rzedł, ale to wina grzebienia czasu, bardzo dwuznacznie i bardzo ciekawie ująłeś temat "swojego lasu", słonecznie, juz JEST /ES
  25. Messalinie,piewco krajobrazów, wiatraków, rzek itp.widzę ten wiatrak i jęzory gawiedzi obok, tych co mielą po próżnicy, a tak w ogóle to nie potrafię nazwać udczuć jakie mam po czytaniu twoich bajań, są "superowe", pozdr ES
×
×
  • Dodaj nową pozycję...