Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. Tęsknią mi się nocami słowa wieloznaczne zdania niepewne pierwsze razy końce i początki wielomiany i wydźwięki bezszelestnie beznamiętnie coraz częściej bezboleśnie gdy nie mogę tak- do ręki.....:):):): sorki, żartuję, ale jakoś mnie rozbawił ten wiersz, jestem odwrotowiec, bo mnie tak nocami do innych zdań tęsknota bierze, do pewnych, namiętnych,miło szepczących do ucha...he he więc nie rozumiem jak mozna tęsknic do bezbarwności, niepewności, słoneczka.ES
  2. pijmy więc radośnie raz wraz potem nic w górę serca wznoście niech poleje świt przegonimy smutki nie będą z nas kpić pijmy więc ku wiośnie lepiej wtedy żyć wciąż nam polewają mokrych gardeł pieśń z knajpy nie wyrzucą będziem tak tu tkwić stołki przewrócone głowa krąży ci krzyczmy jak najęci barman dolej mi!!! czy to na spotkanie majowe? jak tak to się piszę na topienie smutków.... pozdry ES
  3. eee tam Jimmy, no coś ty, tym razem nie moje klimaty, jak sie zwyklło mawiać w takich wypadkach, pozdrawiam ciepło ES
  4. piknie, dowcipnie,ale sens jest o wiele głębszy niżby się wydawało, coraz częściej myślimy o powrocie do łona...w jedzeniu, wypoczynku, osiedlają sie ludzie gdzieś na peryferiach aby z dala od zgiełku miasta, jaskiniowcom by.ło przynajmniej wesoło.... pozdry, ES
  5. Oxywio, spójność na pewno znajdziesz, wiem że trudno grzebać w "czyichś" myślach , życiu, po prostu trzeba przeżyć pewne sytuacje, by dojść do ładu ze wszystkim- samo życie.... miło że jesteś, słoneczka... Fanabero miła, jednostajność i te papugi co za człowiekiem, i ta noc z bielmem na łoku.... Stefanie, taka już ze mnie bałaganiara, że nawet w wierszu.:):):) zdezorientować potrafię czytelnika...ster się wyrywa, burza za mocna... Adamie, racja, najważniejsze umieć kręcić.... Lady, zmieniłam klimat i miejscowość, może to przez to, ale wiersz jest dwuletni, więc wynika z tego że w pewnym sensie przewidziałam to... tak mi się zdarza że jak o czymś pisze to mnie to sięga, jakbym wywołała przysłowiowego wilka, muszę więc o czymś weselszym, przyjemniejszym wszystkim z tej okazji życzę wesołości DDDD:):)
  6. kall, siukam i siukam siebie na tej tablicy i nie znajduję, wiec nie jestem starotypem, hi hi, i nie wiem czy martwić się czy weselić.... pozdrówki.Es
  7. tak, bo pragnęłam usłyszeć coś konkretnego na powyższy temat, ale chibi nici na szpulllle nie tę nawinęłam i kręcę, nie tym co trza..... Ewuś, miło że tu mnie odnalazłaś..wieczorka miłego. Bora, a ja lubię rebusy... i ruskie wypominki... romantycznego księżyca....
  8. jak kochliwy to i wesoły, to idzie w parze HEHE, pozdry nocne Es
  9. z dupy piedestał wyjdzie, bo na niejświat lezy.he he Ja to ty, oj co ja się z tobom mam, HEHE miłej nocki
  10. Piotrusiu, pospieszyłam sie z wytłumaczenie, szkoda, nie dałam czasu do namyslu cofam
  11. zrobiłaś to intuicyjnie, bo z tego kręcenia wyszła wielka odpowiedzialność, pozdry wiosennie,
  12. czyli jest... " vino in odmładza", hehe..
  13. ee tam w poezji wszystko zdarzyć się moze, pozdry Es
  14. gdy wśród świata nietykalnych dróg potyka się o wartość życia rozsądkiem krążąc stawia czoła przeciwnościom losu SUper, bajko, buziulki ES
  15. brunet wieczorową porą a pani w jego płaszczu paraduje z wodą na policzku... niezle... pozdry, es
  16. siadam na piedustale wciskając czteroliterowy alfabet w twardość cudzych tekstów - dlaczego nie czułam tego przedtem? potem też nie nasiąkłam drżeniem i ściskaniem w dołku za kotarą nocy wzrok papuzi i gadanie gwiazdy dostają wytrzeszczu nie ufam im. wzrostem adrenaliny wyrównuję grawitację języka cholera bierze gdzie się obrócę tam ziemia krąży wokół mnie i osi dlaczego akurat mnie - brak odpowiedzi
  17. tak powinien każdy mąż żonie kadzić aż do śmierci, może nie byłoby rozwodów, pozdr ES
  18. Ewuś, chętnie jeszcze przyjdzie na to czas, wierzę że tak będzie....serdeczności kosy w nosy.
  19. wylądowałam z głową na porcelanie (misceklo)he he pozdra Steffi
  20. Adasiu, Sie kręci od przedwczoraj i przed, i przed...DDD:):):)bocian ma pięty... a te zawroty nie tylko od pięt, bo od czubka...:):): pozdra, Sosno!
  21. Reni, my kobiety mamy intuicję, wiadomo, robimy wwszystkie to samo, to samo, to samo pozdrawiam ciepło ES
  22. bardzo wzruszająco ujęte wspomnienia, z których ślad każdy w sobie nosi, a to trafia pozdr ES
  23. siadam na piedustale zawrotami wciskając w twardość czteroliterowy alfabet ziemia i myśli krążą cudzymi tekstami - dlaczego nie czułam tego przedtem? potem też nie nasiąkłam zimnym drżeniem i ściskaniem w dołku za kotarą nocy sypiam wzrok papuzi za mną mówisz że to gwiazdy wytrzeszczu dostają i tak ci nie ufam wzrostem adrenaliny języka wyrównuję grawitację cholera mnie bierze gdzie się obrócę tam ziemia krąży wokół mnie i osi dlaczego akurat takie ruchy? ponosi mnie brak odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...