witaj Alu, i nie kaczkami, one be, ino myszkami......chociaż też be, wlazła mi taka do pokoju i narobiła.... :):):)
ładnie poezjujesz wśród zyta, wiesz ,że lubiem...
już wiem
z jakim zegarem rozmawia samotność
*
elu, to powiedz jak wygląda zegar samotności twojej PLki? sprawdzę swój.... czy mają podobieństwa?
podoba misie w jaki sposób wyrażasz ból po odejściu...chociaż mi smutno, ale "ładno"
cmokusie, ES
Nigdy jeszcze nie było balona,
co długo balonem pozostał.
Balońska natura to bujać po chmurach
i marzyć, co jasne i proste.
*
to jest super i jeszcze robić w balona niebieskie balony, lub nadęte osły.....
pozdrawiam OXy-wio,ES
Makar, dzieki ale myslę, że tutaj nie ma zawistnych, tylko odmienne zdanie...
Egzegeto, mocno przepraszam, nie zauważyłam twojej riposty. serdeczności,
słonecznych snów...
lecą jesienne liście.
Promienie słońca padają pomiędzy gałęziami drzew.
Wiatr stroi ziemię kolorowym dywanem.
Jaskółki już odleciały.
Las w tęczę się zmienił.
Stado wron krąży ponad miastem.
Dym z kominów płynie do nieba.
Pustoszeją korony drzew"
po co o tym pisać, to widzimy......dokładnie TAK!
pozdr ES
i przepraszam za krzywy nos-
to od maczania w cudzej kawie.
*
no wiesz za takie coś masz przepraszać? kawa zawsze jest czarna, niech przeprasza ten co ją pije....do kogo pije... anko obarżam sie na cię nie piszesz nie lubisz mnie JUZ?
buziamki córuś...ES
Ewuś, bardzo przeżyłaś, wiersze sa prawdziwie uczuciowe, żal się wylewa zwrotkami, pieknymi zwrotkami....słowami tak ciezko wyrazić ból, a ty to zrobiłaś, pozdrawiam ,bolenna ES
sosno, chyba większosc ludzi tak ma, zaliczam się do nich...ale to raczej niepewność siebie... pierwszą zwrotkę tu też bym zmieniła, reszta do pozostania, dobra>pozdrawiam ciepło ES
Inko, dobre przemyślenia, księżyc ma niesamowity wpływ na nasze samopoczucie, przynajmniej moje, kiedyś lunatykowałam....
a do gwiazd zawsze nam najdalej szczególnie tych zapomnianych
buziaki es