
Bartosz Wojciechowski
Użytkownicy-
Postów
1 698 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Bartosz Wojciechowski
-
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak, to metafora czyli przenośnia - figura stylistyczna występująca zwykle w poezji, oparta na skojarzeniu dwóch zjawisk i przeniesieniu nazwy jednego zjawiska na drugie np. stalowe nerwy http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2510775 Ja rozumiem, że to jest SJP, ale gdzie tu masz przeniesienie nazwy jednego zjawiska na drugie? to jakaś durna def. Ta definicja jest durna jak ten wiersz. A co do twojego ostatniego komentarza - powiedziałem wszystko, co miałem do powiedzenia. -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Egze, męczę się z tym strasznie. Pamiętam twoje sugestie z W, ale one nie pasowałyby do tego tekstu... Poza tym popatrz jak mnie po główce głaszczą za ten kawałek - nawet degrengolada:) Ale jeszcze nie składam broni. Pozdrówka. -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rafale, cieszę się z twojej wizyty, bo jesteś kolejną osobą, która mi udowadnia, że to nie był chybiony strzał:) Takie pisanie można lubić albo nie, ale nie można mu odmawiać racji bytu, nie? ;) Pozdrawiam! -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piaście, to mi się najbardziej podoba z twojej wypowiedzi:) Dziękuję ci za to, że pozwalasz mi nie zwątpić w sens własnych słów i zauroczeń. Hej! -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie ma chyba wspanialszego momentu dla wierszoklety, niż ten, kiedy okazuje się, że czytelnik potrafi widzieć wiersz z zupełnie innej perspektywy (w tym konkretnym przypadku - dosłownie;) i że to ma sens, ba, jest nawet lepsze niżby sam autor chciał:) To jest cudowna interpretacja Fanaberko, po prostu zgadłaś moje myśli:) Głęboki ukłon dla ciebie za ten komentarz! -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy naprawdę zamiast pisać to wszystko nie lepiej było powiedzieć po prostu: "nie rozumiem, nie czuję, to nie moje klimaty"? Uwierz mi degrengolado - kiedy wiem, że tekst jest gniotem, to go po prostu nie wklejam, ew. kiedy ktoś mi wyperswaduje, że jest porażką - usuwam. Ty nie wyszedłeś/aś w swojej krytyce poza poziom argumentów w stylu "nie podoba mi się, bo nie", dlatego nie uda ci się mnie przekonać, że ten tekst jest słaby. Tym niemniej dziękuję za wizytę i naprawdę szczerze zapraszam na przyszłość - może kiedyś ja napiszę coś, co uznasz za wartościowe, może kiedyś ty napiszesz krytykę, z którą będę mógł się zgodzić i się do niej zastosować. I tak całe to frum opiera się na dyskusjach. Pozdrawiam. -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Robiłem karierę naukową, serio:) Rety, panie premierze, czas szybko mija - to fakt. A nam przybywa kandydatów, coby ich podczepiać pod pańskiego nicka. Choć z drugiej strony - taki były premier jest tylko jeden. Uszanowanko, a wpadnij jeszcze kiedyś! -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj, fajnie, że wpadłeś. Za każdą chwilę poświęconą temu wierszydłu - serdeczne dzięki, tym bardziej, jeśli się jeszcze nie zmęczyłeś:) Przyznam, że zdarza mi się przekombinować z polem do interpretacji, ale nie porzucam nadzei, że da się jakoś zrozumieć te wersy tak, by miały sens. Tytuł jest oczywiście bardzo znaczący, jeśli cokolwiek może ułatwić sprawę to przede wszystkim on:) Pozdrawiam, dzięki za odwiedziny:) -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na zdrowie Stasiu:) Cieszę się, że tobie czytanie poszło płynnie (też sprawka weselnego trunku?;) Dzięki za plusa, hej. -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I odrzuca go po tym pierwszym czytaniu? Heh, ja zawsze czytam zanim wkleję, serio (choć może wydaje się to nieprawdopodobne:) Ale teraz rozumiem o co ci chodzi - pomyślę, zobaczymy:) Dzięki jeszcze raz. -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Egze, z tymi rymami, to miało być abba abba i wg mnie - jest. Pamiętam, że sugerowałeś stopniowanie:) Obiecuję - jak tylko coś wymyślę, to zmienię, bo to rzeczywiście warte dopracowania. Dziękuję za przemiłe słowa:) A za Jacka Sojana nie będziemy się wypowiadać:) Pozdro serdeczne! -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:) -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miał kiedyś interpunkcję, którą wyciąłem po tym, jak usłyszałem, że bez niej jest lepiej. Co do trudów lektury powiem, że w pierwszej kolejności należy czytać zgodnie z wersami, nie dopatrywać się wszędzie przerzutni, tym bardziej, że tekst zawiera pauzy i "rozstępy", podpowiadające (przynajmniej z założenia;) jak przebiegają granice w treści. Cieszę się, że nie skrytykowałeś wszystkiego w czambuł tylko dlatego, że to "nie twoje klimaty" - za to szacunek. Pozdrawiam, dzięki za ciekawe uwagi (może wrócę do interpunkcji?). -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kochana z ciebie dziewczyna, dzięki za te słowa:) -
uwięziony
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na wypłosz pospolity utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A to taki żarcik był, ja nie po to, żeby ci coś przypominać, bo nie trzeba:) PS. Jaki znowu "Panie"?! (swoją drogą twój nick jest giciorski:) Hej! -
nowa lepsza Orgia
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Nicholas Dinx utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nawet jeśli ten tekst to zaczepka wobec całego produkującego się tutaj towarzystwa, to przecież jest to tekst dwuznaczny, jego "target" można z powodzeniem rozszerzyć. No i trudno mu odmówić przywileju bycia wierszem. Ja za Ewą K z początku "dyskusji": jako wyraz irytacji, może nawet gniewu, może buntu - tekst ciekawy, z odpowiednią dozą emocji, bardzo dobrze wypełniający swoją prowokacyjną misję. -
uwięziony
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na wypłosz pospolity utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ale ja się dopiero zaczynam przekonywać, jeszcze dużo pracy przed tobą;))) -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zaciekawiło mnie - inny od czego? Aniu, dzięki za pozytywa, miło wiedzieć, że ktoś lubi podobnie:) -
alkatras
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To jest oczywiste, ale moim zdaniem bez "-o" można odczytać to dokładnie tak jak chciałaś, a nie ma takiego dziwacznego (dla mnie) rozwiązania na końcu wersu. Ale już siedzę cicho:) Papap -
Ściana nieba
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
widzę ją gdy pęka prósząc gruzem rękaw próżno łapią oddech ręce jak u ptaka kamień niczym serce biciem gdzieś zapada w głąb skalnego dzwonu lina znów napięta światło mnie dogania zewsząd jakby echo i cicho się robi coraz bardziej cicho i cicho się robi coraz bardziej cicho stoimy pod ścianą wciąż od niej daleko -
uwięziony
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na wypłosz pospolity utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobra robota, smakowite i faktycznie umiejętnie wyważone i wywarzone. Pozdrawiam wypłosza, zaczynam się przekonywać do jego pisania;) -
Pocztówka z Moskwy
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ha, jest w tym mój skromny wkład:) Muy bien, seniorita Gomez, tekst jest naprawdę miły dla oka:) Pozdrawiam! -
alkatras
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersycek fajniutki, syćko piknie gra i bucy:) Chociaż stary upierdliwiec musi swe trzy grosze wrzucić: Stasiu, po co ci to "-o" w drugim wersie? Ble. No i "ni" w ostatnim zmieniłbym na "ani', dla rytmu. Pozdrówka:) -
banialuczki
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ależ skąd! Dokąd?! Nie ma mowy zostaję! ;) -
List do Ukochanej
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gasparze, widzę, że zapragnąłeś się trochę zabawić językiem i bardzo fajnie, dałeś ciekawy rytm jest też kilka niebanalnych słownych zestawień. Wiersz na plusa. Pozdrawiam:)