
Duks
Użytkownicy-
Postów
940 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Duks
-
Powiem tak: Jeśli to miała być prowokacja to kiepska. Jeżeli nie, to tym bardziej brak mi słów.
-
Witaj:) Bardzo ciekawa interpretacja. Miło mi, że mój wiersz skłonił Cię do takich odczuć/przemyśleń. Dziękuję za pochylenie nad wierszem i za komentowanie. Pozdrawiam Ps. Baloniaste? :) Mam nadzieję, że chodzi Wam o kształt wiersza. :)))) O znów jakiś ps. Nam czyli, wreszcie proszę pisać jaśniej. Mnie również bardzo miło, co widać patrzeniem, jak na załączony obrazek ;)) Patrzę i myślę , nadziwić się nie mogę, skąd to zapatrzenie. Więc słucham uważnie i dalej nadziwić się nie mogę, w końcu zaczynam rozumować mądrość wyższą, i się tak cieszę, że nic tylko pisać i pisać Pozdrawiam Widzę, że komentarz został uzupełniony, a i "humor" dopisuje - więc chyba jest OK. Pozdrawiam
-
Witaj:) Bardzo ciekawa interpretacja. Miło mi, że mój wiersz skłonił Cię do takich odczuć/przemyśleń. Dziękuję za pochylenie nad wierszem i za komentowanie. Pozdrawiam Ps. Baloniaste? :) Mam nadzieję, że chodzi Wam o kształt wiersza. :)))) O znów jakiś ps. Nam czyli, wreszcie proszę pisać jaśniej :) Skoro: „wreszcie proszę pisać jaśniej” To wyjaśniam. Bezpośrednio przed Tobą, komentował Marek Konarski i użył zwrotu baloniaste. Ty w swoim komentarzu również, stąd – Wam. Nie sądziłem, że tak Cię to zirytuje. Tym bardziej, że biorąc pod uwagę kontekst i formę, moim zdaniem nie było powodu do irytacji.
-
Witaj:) Bardzo ciekawa interpretacja. Miło mi, że mój wiersz skłonił Cię do takich odczuć/przemyśleń. Dziękuję za pochylenie nad wierszem i za komentowanie. Pozdrawiam Ps. Baloniaste? :) Mam nadzieję, że chodzi Wam o kształt wiersza. :))))
-
B.K.
-
Może następnym razem będzie lżej. :) Pozdrawiam
-
Witam. Dziękuję za czytanie i za tak miły komentarz. Pozdrawiam:)
-
Witaj Madziu. Cieszę się, że z moim wierszykiem lepiej Ci się zasypia. :) Dziękuję za czytanie i za sympatyczny komentarz. Miłego dnia:)
-
na bezdrożach mojego umysłu dojrzałem postać smukłą i mistyczną w meandrach mojej duszy kroczyła z dumą okryta wielką tajemnicą chciałem ją zawołać poznać zrozumieć… nim usta otwarłem zniknęła kim była po co przyszła do dziś pojąć nie umiem
-
Nic dziwnego! Wszak wiadomo Mała płotka Nic innego Niźli trzpiotka I choć szczęścia Szukać chciała W cudzym brzuszku Śmierć spotkała Morał - morałem Lecz uwierzcie Moje dzieci Nie każdy Tak kończy Co po szczęście leci Pozdrawiam, Andrzej
-
Miło mi, że się zgadzamy. Faktycznie czas „ucieka” nieubłaganie. Im jesteśmy starsi tym bardziej mamy tego świadomość. Dziękuję za czytanie i komentarz. Pozdrawiam
-
Przyszła jesień właśnie
Duks odpowiedział(a) na Ryszard Kisiel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cześć Ryszardzie. Piękne wyznanie! Pozdrawiam serdecznie, Andrzej -
Witaj Janku. Bardzo mądre przesłanie - jak zwykle u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
-
Witaj. Miło mi, że tak oceniasz mój tekst. Dziękuję za czytanie i komentarz. Pozdrawiam. Ps. Co do zegarków – człowiek ma naturę twórczą i przekorną, więc gdyby nie było zegarków, raczej nic by się nie zmieniło. ;)
-
Witaj Krysiu. Krótko, ale ciekawie. Podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
-
nIBY MAŁY ALE NAJPIĘKNIEJSZY
Duks odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj. Niby nic odkrywczego. Niby takie tam oczywiste przesłanie, o którym każdy doskonale wie, ale - tylko niby. Biorąc pod uwagę realia, niestety nawet o tak oczywistych rzeczach można a właściwie trzeba przypominać. A jeżeli to przypominanie przyjmuje także kształt wiersza to można tylko przyklasnąć. Co do samej formy: (co prawda to nie warsztat, ale mam nadzieję, że się nie obrazisz) 1)Nie wiem, dlaczego w tytule „nIBY”. Literówka? Czy jakiś zamysł autora, którego nie rozumiem? 2)Myślę, że można by zrezygnować z inwersji w trzecim wersie drugiej strofy: „twoja bliskość będzie zawsze najlepszym” może „twoja bliskość zawsze będzie najlepszym” lub „twoja bliskość będzie najlepszym” To tak na szybko, pierwsze wrażenie. Reasumując: Wiersz dosyć prosty, ale bardzo mądry. Przesłanie łatwe w odbiorze. Przeczytałem i nie żałuję. Pozdrawiam, Andrzej Ps. Dzwonić też warto, choćby codziennie – oprócz wizyt :) A jako mężczyzna dodam tylko - niezapominajce także o ojcach. :) -
Witaj Krysiu:) Tak to często w życiu bywa. A czas… „bywa złudny”:) Dziękuję, że zaglądnęłaś do mnie. Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
-
Miło mi, że „trafiłem" do czytelnika. To jest najważniejsze. Dziękuję za czytanie i komentarz. Pozdrawiam.
-
zaufam przeznaczeniu
Duks odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Krysiu. Dobra miniaturka. Pozdrawiam, Andrzej -
nie dokończone rozdziały nie zapisane księgi dziś odkładane na półki z napisem jutro permanentne naiwne mam jeszcze czas a zegar wciąż tyka!
-
Bywa różnie:)
-
Nie ma sprawy zdarza się. :) Szczerze mówiąc, nie byłem pewien czy nie chodzi o szczerość moich pozdrowień. A ponieważ nie lubię niedomówień, wolałem zapytać. :)
-
Witaj. Na początek dwie drobne korekty:) - niecodziennie - szemranie Nie wiem też, dlaczego Jeden a nie jeden. Trochę nie pasuje mi poniższy wers (może gdyby go przenieść lub zmodyfikować): "których nikt nigdy nie zbierał" Pozdrawiam serdecznie, Andrzej Dziękuje Andrzeju ,że czytałeś moje wspomnienia wyskrobane chwilą wspomnień! I za ...serdecznie foux pass! pozdrawiam! Ania PS.A ogród od zawsze był zaniedbany niczyj...? Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem dlaczego: „I za ...serdecznie foux pass!”
-
Witaj. Na początek dwie drobne korekty:) - niecodziennie - szemranie Nie wiem też, dlaczego Jeden a nie jeden. Trochę nie pasuje mi poniższy wers (może gdyby go przenieść lub zmodyfikować): "których nikt nigdy nie zbierał" Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
-
:) Coś w tym jest :)