violetta

@[email protected] też z daleka podziwiam :)

@huzarc :) gdy go brakuje, to wciska się:)

znajduję gałązkę jabłoni podobną do srebrnej korony będę nimfą jak z szarmezy i rzucę na ciebie urok dotykasz nosem różę rozpada się natychmiast ale czuję mocny zapach białych płatków na suchych liściach jaskrawoczerwono płonę przed zaciśniętymi powiekami gdy zmorzony rysuję się tak wyraźnie w twoim śnie powiewna w bieliźnie z koronkowych kwiatów niczym pyłek zbieram karmin z warg

myślałam, że będzie fajna przygoda z tym niebieskookim :)

fajna laleczka, gdy się nią obraca:)

życie się improwizuje, robi się rzeczy na bierząco:) można wszystko poznać, nauczyć się, nawet jeżeli to jest trudne:)

tworzy się przed słowo, przebijaj się, zrobisz coś pięknego:)

szkoda, że nie ma minusów:)

taka laleczka:)

@Lahaj walcz walcz

ale Cię przerobiła:)

@Radosław owszem :) mam swoje powody:)

lepiej mówić o ewangelii, że jesteśmy synami czy córkami Boga jak Jezus:) mamy te same cechy:) jeżeli czegoś dowiadujemy się o Jezusie, dowiadujemy się o sobie.

nie zakochali się w sobie:)

@Radosław Raduś kochanie, tak, wiem :)

@Radosław pozdrawiam ciepło :)

niewiadomo co to są ludzie, ale jeżeli są prawowici, to niech mają szansę to pokazać.

nie rozumiem Twojego zapisu, żebyś napisał chociaż raz coś normalnego jako wiersz, większa czcionka. te wszystkie traumy są zapisane w nas, tkwią, jakieś wzorce, potężny stres, ból, stara miłość, można wymieniać w nieskończoność, a przecież masz piękną naturę, odetnij się od tej głupiej miłości, była cudowna przygoda, to może dawać Ci siłę przetrwać. piszesz, to się nie boisz, nie masz ego, nienawiści. to wszystko ma sens, jest połączone, jesteś zablokowany. rzeczywistość to jest zupełnie coś innego.

już nie mogę się doczekać jak się wyśpię, postawię stopkę na ciepłej podłodze, śniadanko i piękny dzień przed nami każdymi.

stare przeminęło, wszystko stało się nowe:)

niedługo cmentarz na granicy powstanie. strasznie przeżywam, że tyle ludzi się tam chowa, boją się. nie jestem za grobami, lepiej już rozsypywać proch na wietrze.

lubię stukanie dzięcioła:)

to ja jestem neutralna:)

@Antoine W no właśnie Ty:)

@Natalka16 bo dzisiaj miałam magiczny dzień, choć szybko usnęłam:) nic nie załatwiłam, musiałam się wyspać za wszystkie czasy:)