
Gryf
Użytkownicy-
Postów
1 006 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Gryf
-
Oliwko dziękuję serdecznie, myślę że ten temat jest wielu osobom bliski. Przesyłam uśmiech i pozdrawiam.
-
Wanesko Kochana Ty wiesz to najlepiej. I właśnie tak zrobię, zażyję szczepionki przeciw jadowi maszkarzemu. Serdeczne pozdrowionka i miłego wieczorku.
-
Dziękuję Ryszardzie, z taką maszkarą to tylko... lepiej ją z dala obejść. Bo smak jej raczej bardzo gorzki. Moje serce zamieni się w kamień, ale nie dla Was, tam zawsze jest miejsce dla przyjaciół. Ciepło wieczornie pozdrawiam.
-
Dzięki Krzysztofie, właśnie tak załatwić, będę się starał już jej nie widzieć. Może zapalić światło? Serdeczności na ten miły wieczór.
-
Dziś znowu widziałem straszydło, Patrzyło na mnie z wyrzutem w oczach. Szkaradnym swym głosem upominało, Wciąż tylko jedno mi powtarzało. Ja odpowiadałem... Nie wiem, nie mogę, nie mam oczu z tyłu. Wszystkiego przecież nie dopilnuję. Droga maszkaro tak wiele już robię, Co zostawiłem to później nadrobię. Nie możesz mnie gnębić, ja nie mam czasu, Już dawno chciałem siebie rozdwoić. Ty pleciesz mi słowa, że ciebie zawodzę. Czy ty nie widzisz, że z siebie wychodzę? Staram się rządzić twym piekłem jak mogę, Lecz bez pomocy nie wiele zdziałam. Zadręczasz sobą wciąż nasze dusze... Wybacz! Odezwę się wreszcie, bo muszę.
-
Właśnie nie powinniśmy pozwolić by poezja odeszła w zapomnienie. Po to jesteśmy tu by o nią walczyć. Jeszcze raz pozdrawiam Cię.
-
Witaj Elu, nie wiem co powiedzieć, tak wiele prawdy zawarłaś w swym zapisie. Emocje, uczucia to wszystko widać. Zrobił na mnie silne wrażenie, przywołał obrazy z przeszłości, gdy też nadzieja która rosła, musiała potem odejść z opuszczoną głową. Pozdrawiam Cię serdecznie.
-
Tak niewiele do szczęscia potrzeba.
Gryf odpowiedział(a) na Ryszard Kisiel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ryszardzie podaję Ci rękę, ja też kocham tę Naszą Matkę i nie wyobrażam sobie życia bez niej. Choć dziś jest ona chora, choć nie ma za wiele sił by walczyć o swoje prawa, to jednak jest cząstką nas. Pozdrawiam Cię serdecznie, Janek -
Koszmary z dawnych lat
Gryf odpowiedział(a) na Dama Kameliowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Damo, fakt pora już zakończyć koszmar. Pora wybudzić się ze złego snu, więc pozdrawiam Cię dziś zgoła inaczej, świeżo. Przyjaciółko, życzę Ci dużo uśmiechu i siły do przebudzenia się z koszmarnego snu. Janek (już dawno powinienem Ci się przedstawić). Pozdrawiam jak zawsze. -
Ryszardzie dziękuję Ci, Twoje słowa... dziękuję. Powiem szczerze, że dzięki Wam Moim Przyjaciołom z Forum jakoś to życie się kręci. Uwierz mi, że nie raz mi się łza kręciła w oku, ale Gryf jeszcze powstanie, jeszcze wzleci w górę. Dziękuję Ci jeszcze raz, każde słowo pocieszenia dodaje otuchy, nadziei... Janek
-
Dziękuję Jolu za wpis i za wsparcie. Cóż leczenie jest długie... , ale mam nadzieję, że przestanę patrzeć na pewne rzeczy... Świata i tak się nie naprawi. Serdeczne pozdrowionka.
-
Witaj Michale, miło Cię znowu witać. Wiesz te parę ostatnich dni było ciężkich, znajdziesz ich odbicie w wierszach, przeczytaj też dwa wcześniejsze. A co do skrzydeł, mam nadzieję na kolejne wspólne loty. Serdecznie Cię pozdrawiam.
-
W świecie anarchii już nic się nie liczy, Do głosu dochodzą zdrada i fałsz. Uczciwość skrzywdzona w zamknięciu milczy, Dziś inne wartości wzbudzają aplauz. Wysiłek i trud już nic nie znaczy, Nikt twojej pracy dziś nie doceni. Małej pomyłki też nie wybaczy, Nawet pokora tego nie zmieni. Kiedy z dobroci próbujesz pomóc, Wnet ci zarzucą niekompetencję. Kiedy nie wyjdzie na tobie chcą wymóc Wyrzutów sumienia czysta esencję. O sobie stanowić też już nie możesz, Oni dla ciebie scenę zbudują. W teatrze firmowym dla nich się dotrzesz, Rolę kukiełki ci zorganizują. Twą wolność krępuje niejeden pęk sznurów, Swe piętno odciska na woli kariera. On się już zaczął, to wyścig szczurów, Jak się nie poddasz, szybko umierasz.
-
Witaj Duksie (Andrzeju), choć mówiłeś Ryszardowi, że słowa te są fikcją, to powiem Ci że jednak piszesz prawdę. Łzy kobiece są najczystrzym kryształem szczerości, dlatego tak ranią nas mężczyzn. Nie raz mówiłem mojej żonie, że przykro jest patrzeć na jej płacz. Wtedy, jeśli płacze z mojej winy, mam ochotę sam sobie dać w twarz, zaś jeśli są to łzy wzruszenia to uwierz mi, że miłość moja jeszcze bardziej się pogłębia. Łzy kobiece to najwspanialszy eliksir przemiany dla mężczyzny. Sedecznie Cię pozdrawiam Janek.
-
Zaproszenie na spotkanie.
Gryf odpowiedział(a) na Ryszard Kisiel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Niech niejedna dama z zaproszenia skorzysta Niech przyjdzie na spotkanie Wszak intencje Twe czyste. Ty pięknie potrafisz pisać o miłości Moja Gryfia dusza szczerze Tobie zazdrości Lecz również i bardzo podziwia Ty się mym słowom nie sprzeciwiaj. Szczere ukłony i jak zawsze serdeczne pozdrowienia... -
Dzięki Krzysztofie, chciałbym naprawdę stanąć na dłużej.
-
Dzięki Duksie, masz rację i to już poprawiam. No i jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
-
W nerwach patrzę na świat wokoło, Rytm życia serce szybko wybija. Wciąż gonię przed siebie w zapamiętaniu, Nie zauważam jak czas mój przemija. W zawodach z istnieniem, w teraźniejszości Zajmuję miejsce dobre wśród wielu. Stąd albo w górę, lub w samo dno, Byle by tylko nie stracić celu. A może zatrzymać się choćby na chwilę, Spojrzeć na siebie w prawdziwym odbiciu. Co wtedy zobaczę prócz błędnych oczu? Twarz zmęczonego w codziennym byciu.
-
Kochani Przyjaciele! Dziękuję Wam, dziękuję z całego serca. Wierzę, że poranek jest już blisko, że zaraz skończy się koszmar nocy. Uwierzcie mi, że bardzo się cieszę że Was mam. Pozdrawiam Was wszystkich i jeszcze raz dziękuję. Mam jeszcze dwa takie smutne wierszyki, ale pokażę je Wam.
-
Dziękuję Duksie za słowa otuchy Wnet z mego świata znikną złe duchy Za pomoc, za przyjaźń, za obecność u boku Dziękuję serdecznie za podtrzymanie kroku. Pozdrawiam Cię jeszcze raz bardzo gorąco...
-
Witaj Damo Przyjaciółko. Wpisuję się Tobie po długim milczeniu Walczyłem z życiem i z jego szarością Już byłem przgrany w osamotnieniu Lecz jednak powstałem z nadzieją radosną Słońca i Tobie jak zawsze przesyłam Niech blaskiem swoim ucieszy Twa duszę Niech siłą przyjaźni troski wymywam Niech serdecznością łzy gorzkie wysuszę. Pozdrawiam Cię Damo jak zawsze.
-
Węża posłał Bóg.
Gryf odpowiedział(a) na Ryszard Kisiel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Ryszardzie i Tobie się wpiszę. Dawno mnie nie było. Zazdrość iście szatańskim dziełem Zazdrość diabelsko się z nas dzisiej śmieje W duszach strapionych niepokój wzbudza Głupie podejrzenia w myślach wyłudza. Jedynym sposobem na tego czarta Miłość gorąca, miłość otwarta Miłość co zaufaniem się wspiera Z naszego raju chaos wypiera. Serdeczne, przyjacielskie pozdrowionka... -
Witaj Duksie, po dłuuuugiej nieobecności wracam do Was. Tak pisać, pisać... Powiem Ci, że pisanie przynosi trochę ulgę. Nawet jak nieudane wyjdą czasem słowa na papier. Ja piszę dla samej poezji, nie dla sławy. Nawet nie wiem co to sława... Serdecznie Cię pozdrawiam Przyjacielu. W ten jedyny wyjątkowy Twój Dzień składam ci najlepsze życzenia, Niechaj Erato wysyła do Ciebie miłosne spojrzenia. Niech pieści Twą duszę swym śpiewem niebiańskim... Janek-Gryf
-
Dziękuję Tango, wiem że są powtórzenia. Chodziło mi o rytm. Nie chcę go zmieniać, pisany był pod wpływem emocji. Każda poprawka na zimno go trochę popsuje. Pozdrawiam...
-
Dziękuję Ci Jolu jeszcze raz. Czekam kiedy i dla mnie znów słońce zaświeci. Pozdrowionka.