
Gryf
Użytkownicy-
Postów
1 006 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Gryf
-
Oczekiwanie /erotyk/
Gryf odpowiedział(a) na Ryszard Kisiel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Ryszardzie, cóż mam powiedzieć, Twój wiersz rozbudził zmeczonęgo pracą szarego dnia, Gryfa. Muszę trochę pozakłócać sen mojej Gryficy... Pozdrawiam Ryszardzie i odlatuję... Super wiersz. -
Wanesko miła, tak złe chwile są wkalkulowanie w życie, ale ten kalkulator coś ich ostatnio trochę namnożył. Nadzieja jest na to lekarstwem... Pozdrawiam Cię jak zawsze z ciepełkiem.
-
Dziękuję Andrzeju, ta moja lina jest naprężona do granic... , ale wytrzyma, musi. Przyjacielu bardzo się cieszę z Twoich rad i wiesz, że je wykorzystuję, ale tym razem, prosze nie gniewaj się, nie zmienię. To wynik pewnego zamysłu. Kiedy będę stał przed wrotami nieskończoności, to ukochanie moje będzie płakać, więc powiem by już nie płakała. W ostatnim właśnie słowem "moje" podkreślam to przejście na drugą stronę, przez moją śmierć. Ale tam dobra, dobra... jeszcze nigdzie się nie wybieram. Pozdrowienia Andrzeju.
-
Witaj Jolu, staram się cieszyć życiem, snuć z nim plany. Bardzo bym chciał, by nabrało kolorów tęczy, jednak czasem ten uparciuszek lubi ubierać się na szaro, a nawet na czarno. Cóż kiedyś... , a teraz stoję przed bramą przeznaczenia. Gorąco Cię pozdrawiam...
-
Dziękuję Wam Przyjaciele, staram się trzymać los w swych rekach, lecz czasami psotnik jeden lubi płatać figle i to wcale nie wesołe. Cóż tak już jest, to nasze życie jest "poligonem" przed prawdziwym życiem w innym wymiarze. Pozdrawiam Was z nieustającą przyjaźnią.
-
Łukaszu, pięknie i prawdziwie. Najbardziej bolesny ostatni wers. Tak, nasze dzieci będą zbierać żniwa naszych blędów... Pozdrawiam.
-
Przemierzam ten świat wciąż bezimiennie, Wtopiony w jego struktury istnienia. Na plecach czuję dane mi brzemię, W rękach mam klucz do bram przeznaczenia. Już od narodzin coś w gwiazdach pisane, Co nieuniknione, to mnie nie minie. Na nic me oczy tak zapłakane, Życie to trudny balans na linie. Jeżeli upadnę, kolana otrzepię, Znów od początku mój taniec zacznę. Może nadziei się nowej uczepię, Na pewno w miejscu starym nie zasnę. A kiedy już w drodze będę do nieba, W ręce poniosę znak niebytności. Kochanej powiem, już nie płacz, tak trzeba I zamknę me wrota nieskończoności.
-
Szanowni koledzy poeci, czyż nie powinniśmy, przez szacunek dla Poezji, dla jej piękna, nieco inaczej podchodzić do słowa pisanego. Czemu atakujecie Duksa? To już nie wolno swobodnie wyrażać swoich myśli, po co skupiacie się na formie, czy on Was czymś uraził? Czy pisał obraźliwe słowa? Ja nigdy nie oceniam formy, zawsze staram się skupić na uczuciach, na przekazie. Nie myśleliście czasem, że depcząć styl, depczecie też i jego uczucia? Czy w tej trudnej rzeczywistości nie powinniśmy się trzymać razem? Pisząc taki, czy inny utwór staramy się oderwać od tego co nas gnębi, zapisujemy myśli by przynieść ulgę zbolałej duszy. Wybaczcie moją długą wypowiedź, ale uważam że powinienem się odezwać w obronie przyjaciela. Na koniec przypomnę tylko, że to jest forum dla początkujących. Powinniśmy sobie pomagać i wzajemnie wspierać. Gryf
-
Wiesz, teraz jest dobrze. Nic się nie przejmuj. Jeszcze raz wszystkiego naj...
-
Dedykacja Walentynkowa
Gryf odpowiedział(a) na Ryszard Kisiel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Ryszardzie, dziękuję za życzenia. Tobie też wiele miłości w ten trwający jeszcze wieczór walentynkowy. Niechaj Erato obdarza Cię swoją łaską, a spod pióra niech wychodzą najpiękniejsze słowa miłości. Przyjacielskie pozdrowienia, Janek. -
Ciekawie napisane i zgodzę się z Tobą, zbyt częste używanie słowa "kocham" powoduje, że ono powszednieje. Pozdrawiam.
-
Dyzio fajnie i wesoło, choć darowałbym sobię ową d...pę. Wybacz, ja nie lubię takich słów w poezji, a Ty piszesz bardzo wartościowe teksty, więc proszę nie dokładaj do nich takich słów. Nadal trzymam kciuki i pozdrawiam.
-
Witaj Eugeniuszu, tak pięknymi słowami przywołujesz wiosnę. Niech ona już nadejdzie, a jak nadejdzie to podmuchem moich skrzydeł resztę śniegu wymieciemy. Pozdrowienia jak zawsze z przyjaźnią. Janek
-
Przeczytaj proszę Ty
Gryf odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dyziek, co Ci będę mówić. Gratulacje, życzę Ci więcej czytelniczek. Solidarne pozdrowienia. -
Kobiety i znaki zodiaku ;)
Gryf odpowiedział(a) na gżegżółka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobre sobie ha ha ha, pozdrawiam. Moja kobieta jest spod znaku Ryb Jam niebogaty i nie grzyb... -
No ładnie, dobry wierszyk Bronisławie. Zwykły przedmiot codzienności, a wyniosłeś go na wyżyny. Pozdrawiam.
-
Pałac Ci wzniosę na szczycie marzeń, Komnaty ozdobię poezji jedwabiem. Duszy dostarczę głębokich wrażeń, Dla Ciebie najdziksze zwierzęta zwabię. Dam Ci to wszystko z wolności przyjaźnią, Byś nie musiała szukać sułtana. Będę kierować Twą wyobraźnią, Choć nie mam do posług z piekła szatana. Elu tak na walentynki...
-
Pragnienie wolności? Jeszcze nie gotowy.
Gryf odpowiedział(a) na Gryf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Andrzeju, myślę że już tak zostawię. Dziękuję Ci jak zawsze za Twoje wsparcie. Pozdrawiam również bardzo serdecznie. -
Dlaczego biedny poeta
Gryf odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No witaj Dyziu, tak bez tej wspaniałej części życia faktycznie żyć się nie da. Piszemy jednak dla niej samej, dla jej wewnętrznego piękna. Pozdrawiam i wzlatuję w obłoki poezji. -
Pragnienie wolności? Jeszcze nie gotowy.
Gryf odpowiedział(a) na Gryf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Jolu, ruszam tym razem bez wątpliwości... Tobie też wysyłam bardzo dużo ciepła. -
Pragnienie wolności? Jeszcze nie gotowy.
Gryf odpowiedział(a) na Gryf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wanesko dziękuję, Tobie także życzę by spełnienie marzeń rychło nastąpiło. -
Przez czyjąś fantazję nam narzucone, Oczy czytaniem tak bardzo zmęczone. Kłębią się w głowie, jak wiatry na górze, Z niechęcią wspomniane już po maturze. Też nigdy ich nie lubiłem, zwłaszcza jak zmuszali do ich czytania... Gorące pozdrowienia od ogniska dawnego przymusu. Janek
-
Pragnienie wolności? Jeszcze nie gotowy.
Gryf odpowiedział(a) na Gryf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Elu, tak masz rację teraz brzmi lepiej, ale czy nie zmienić tej zwrotki tak: Byle by tylko chęci starczyły, Cierpliwie dążyć do celu nowego. Na starcie nie dać by się zmieniły W wątpiące lęki do nieznanego Dzięki za pozdrowienia, już je odebrałem. Teraz na nowo je zapakuję, Dodam od siebie uśmiech szeroki, Niechaj do Ciebie on powędruje. -
Kolos na glinianych nogach
Gryf odpowiedział(a) na Gryf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witaj Andrzeju, dzięki za wpis... Lecz bez przyjaciół, marny mój trud, W nich moja siła i życia nadzieja. Razem z wysiłkiem wzniesiemy gród, By z jego murów przegnać złodzieja, Który zabiera co dał nam Bóg. -
Pragnienie wolności? Jeszcze nie gotowy.
Gryf odpowiedział(a) na Gryf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest tyle marzeń do spełnienia, Tak wiele nieśmiałych myśli. Zbudzić się tylko z otępienia, Nie patrzeć na obraz, który się przyśni. Pragnienie wolności dodaje skrzydeł, Iskierka wiary rozpala ogień. Skostniały umysł bez starych prawideł, Wyrusza radośnie w nową drogę. Byle by tylko chęci starczyło, Cierpliwie dążyć do celu nowego. Na starcie nie dać by się zmieniło W wątpiące lęki do nieznanego. Już dobrze, już ruszam... Nigdzie nie dojdę.