Krzysztof Wysocki

Związek rozwiązły Zawiązały trzy wiązy Porąbane drzewa Wyleczyć by trzeba Gdyż w grzechu ugrzęzły

wyobraźni nieokiełznanej pomysłów dzban nieprzebrany na stole wielkanocnym dziennym i nocnym przeżywaniu każdej sekundy

grabie w babie na zabawie tej sprawie dobrze przyprawię limeryk naprawię

lub napchają siarką pod Wawel podrzucą jakiś frajer się napcha do syta potem będzie wielka stypa

tylko delikatnie w tyłek klapnie by jajek pisanek mógł pojeść smacznie

za granicą babę zbadali takie orzeczenie wydali dać ją do szkół niech się uczy wół będą wskazówką dotykali

lub pęknie od jaj nadmiaru, ten kraj utraci chłopa nie ta robota ogolić brody nie daj

Wino czerwone wiersz konkursowy Miłość nasza mocna Jak wino czerwone Bosymi stopami chadzam Po Twojej łące Dane mi składać Swego uczucia liść Wiecznie zielony Kwiat żywy Na skraju brzucha Patrzeć jak toną W Twym ciele Gorące dłonie Owocem się stają Słowa, które tryskają Na nagą ziemię Pieszcząc nasz dotyk

bardzo bogaty ten wiersz w obrazy i stąd me pytanie o dobrego ilustratora do Twych wierszy, wymagania są duże względem wyobraźni odbiorcy ale o to przecież chodzi by sie pogłowić pozdrawiam

pewna podniecona nioska z Cycowa wielkanocne jaja znosić gotowa wypięty już kuper gotowy ten numer utknęła w kurze chłopa głowa

taka świętość nie rani nawet naszej pani Ani księdzem kobita nowość zakwita plebania do bani

lecąca goła baba wioską ożywiła wielkanoc bosko dupskiem zmiażdżona kiełbasa, dwa jaja głodna psina zajada

wrąbano sam koszyk powstał by krzyk gdyby jaja całą kiełbasę zjedzono - chłopa ogolono

nie chcę jaja do mego ciała lewatywa nie bywa też dla mnie - zdrowieję

panna nie sługa biodrem mruga rusza okiem by bokiem nie przeszła posługa

w szpitalu też jaja leczyć nie pozwala sytuacja biurokracja nie rozpycham brzucha ...

zapach w misie pozostał gdy się uniosły cysie teraz misie wspominajcie Krysię

pisanki ze szklanki z wódki kiełbasę obwarzanki z dwóch jaj zrobię i wypiję

zasypiam w muszelce ty nie masz chęci - nie masz chęci próbowałam już kamień zakwita - kamień zakwita to tak propozycja by być konsekwentną do pierwszych wersów i już ... pozdrawiam

kiełbach i jajo maskę zmieniało będzie wraz gdy czas się ze stołu umykało

kryj się kto ma Krysię za imię i co najmniej dwa cysie ja mam jeden cyś!

cysie misie ?! cy się mi się wydaje się żeś misiem jest piszącym

podsmażona żona w kiełbasie nie skona gdyż już nie ma mięsa w kiszce wątroba obrażona

w misie trzy misie podobają mi się usmażone wyłożone zgrabną nogą

po kotletach urosną śląskie kluski wiosną oblane tłustym sosem zakatarzonym nosem przejechane wozem