
Anna_Para
Użytkownicy-
Postów
7 513 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anna_Para
-
Dziękujemy serdecznie. Bardzo nam miło, pozdrawiamy, Para i Jacek :)
-
spółka z Jackiem Suchowiczem (jak mówi tytuł) wrzesień czasami pisze o tym o owym szepcze coś październik listopad nie da nam ochoty za to marzenia grudzień spełni styczeń jak zwykle ją rozpali utka w umyśle zamierzenia i wśród radości zmartwień żali zbliżamy się do smugi cienia w lutym tę smugę rozciągniemy na lodzie mrozie na poduszkach marzec zadzwoni przebiśniegiem wiosenny kwiecień - w jemiołuszkach w maju... już nie wiem - tam nie sięgam aż tak daleko nie dobiegnę kiedyś się skończy ten telegram czerstwym czerwcowym nadfioletem
-
Agnieszko, trudno będzie, sprawdziłam. Okazuje się, że nie wydobyłam tego wierszyka z Warsztatu, więc wysyłam Ci "Nawłoć i kalinę" pocztą. Cieplutko, Para:)
-
Waldemarze, dzięki piękne. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
Tak to wygląda w całości: wrzesień czasami pisze o tym o owym szepcze coś październik listopad nie da nam ochoty za to marzenia grudzień spełni styczeń jak zwykle ją rozpali utka w umyśle zamierzenia i wśród radości zmartwień żali zbliżamy się do smugi cienia w lutym tę smugę rozciągniemy na lodzie mrozie na poduszkach marzec zadzwoni przebiśniegiem wiosenny kwiecień - w jemiołuszkach w maju... już nie wiem - tam nie sięgam aż tak daleko nie dobiegnę kiedyś się skończy ten telegram czerstwym czerwcowym nadfioletem I jak? Podoba Ci się? Buziaki wdzięczne, Para:)
-
Jacku: w lutym tę smugę rozciągniemy na lodzie, mrozie, na poduszkach, marzec zadzwoni przebiśniegiem, wiosenny kwiecień - w jemiołuszkach. w maju... już nie wiem - tam nie sięgam, aż tak daleko nie dobiegnę. kiedyś się skończy ten telegram, czerstwym czerwcowym nadfioletem. Dzięki śliczne - i mamy wiersz! I żebyś wiedział, że go opublikuję! Zgoda? Szkoda tych naszych "układanek", Jacku.
-
Agnieszko, i ja się cieszę. No widzisz, że rozumiesz. Bardzo mi miło, cieplutko, Para:)
-
Agnieszko, troszkę Cię tu "zagnałam" na siłę, wiem;)))))) Dziękuję. eM to eM. Nie ma go, nic zamiast: pora roku, zapachy, smaki i nawłoć. Panoszący się chwast. Poszukaj zeszłorocznego wiersza "Nawłoć i kalina". Kaliny nie ma. Cieplutko, Para:)
-
do twarzy ci w kasztanowej porze
Anna_Para odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie bać się? Ryzykować ostatnie chwile jesieni? Tak. Optymistyczny, starannie poprowadzony w kierunku moralitetu tekst. Mocno na tak, Krysiu. Cieplutko skłoniona, Para:) -
Bolesławie, bardzo wdzięcznie się kłaniam. Tak miło Cię gościć. Twoje poetyckie komentarz zawsze mnie wzruszają. Cieplutko, w ukłonie, Para:)
-
Elizko, wdzięcznie się kłaniam. Cieplutko, Para:)
-
Rafale, bardzo poetyckie skojarzenia. Podziwiam. A z "kopalniakami" masz rację. Niby słodkie, a gorzkie świństwo! Brrrrr. Pozdrawiam cieplutko. Para:)
-
Obcasy Chłopca
Anna_Para odpowiedział(a) na Adam Parys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Elu, bardzo dziękuję za głos. Właśnie ten pan definitywnie wybił mi z głowy tłumaczenie się z komentarzy i omawianie błędów, o które prosił. No i dobrze mi tak! ;)))))))))) Tęż demony z palcami! A niech je diabli! Pozdrawiam, Para:) -
Obcasy Chłopca
Anna_Para odpowiedział(a) na Adam Parys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Adamie: mimo niegrzeczności i postawy obrażonej gwiazdy znów wyjaśniam. W języku polskim prócz pierwszego wyrazu w tytule wszystkie następne piszemy małą literą. I to trzeba wiedzieć. Nie ma to - tamto! Tytuł Twojego wiersza powinien wyglądać: "Obcasy chłopca". (I jak pozostała część wiersza - jest nieudany, i to właśnie napisał w swoim komentarzu Dawid RT:) Para:) Ps. A "wątpie" to takie malótkie rzyjontka. -
Taro, dziękuję. W zeszłym roku o tej porze napisałam "Nawłoć i kalina". Teraz - tylko nawłoć;( Pozdrawiam ze spaceru za miasto. Para:)
-
Och, Marlett, chyba przechwaliłam. Dziś już zimno. Dzięki piękne, pozdrawiam, Para:)
-
Miguelu, czytasz ostatnio moje wiersze?! Dziękuję za komentarze. Pozdrawiam, Para:)
-
bez tutułu
Anna_Para odpowiedział(a) na Rafał Kałuski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi się Twój bunt. Skodyfikuj go. Okiełznaj. Albo nie. Para:) Ale już nie pij:))))) -
Dyziu: Nie jestem pewna, czy koniecznie "należy"! Ale może??? A niech mają! Niech się spełnia! Serdecznie i cieplutko, Para:)
-
Nato Kruk, dzięki za opinię o wierszu i poradę psychoterapeutyczną.Kłaniam się nisko i wezmę obie pod uwagę. Cieplutko, Para:)
-
lato się nie chce spakować, popatrz. miało się skończyć w niedzielę rano. błyszczy się po nas, jak blask na snopach. ciągle jabłeczne, gruszne tak samo. nawłoć się żółcią rozpanoszyła, że trzeba będzie już użyć bata. kalina dziwnie się nie spełniła, pewnie nie lubi, jak ja, półświata. ścierniska jeżą się bezpotomnie. kolcami modlą zapadłą ciszę. ogniska pieką pulchne kartofle, dymnie, rozsądnie, zmierzch je zapisze. zwiedziona ciepłem spóźniona mucha utknęła zgubnie na pajęczynie. lato się nie chce spakować, słuchaj. ciągle brzmi świerszczem w dojrzałej trzcinie.
-
Obcasy Chłopca
Anna_Para odpowiedział(a) na Adam Parys utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Adamie, już tłumaczę: Nie ma słowa:"jakięż" - jest "jakież" - ale to archaizm. U Mickiewicza z przyjemnością czytamy: "Jakiż to chłopiec piękny i młody? Jaka to obok dziewica? Brzegami sinej Świtezi wody Idą przy blasku księżyca..." Powtórnego wzmocnienia "Jakaż..." już nawet Mickiewicz nie zrobił! Dalej masz przydawkę "dopełniaczówkę", która też jest już archaiczną formą - "dna pamięci". ty ciemnego świata święty. - tu zgubiłeś logikę wypowiedzi! wiek przeklęty, - inwersja, tani rym do "święty"... I tak jest w całym tekście, niestety. Kiedy w wierszu dostrzegam kilka usterek - omawiam je i proponuję Autorowi zmiany. Kiedy cały tekst jest tak zły - trzeba by mu poświęcić sporo czasu i pracy. Czy warto? Zaczynasz od błędu ort w tytule: Dlaczego "Chłopca" jest wielką literą? Nie znasz zasady, bo jej nie poznałeś, a próbujesz pisać. Smutne. Najpierw Ty daj coś z siebie. Poczytaj, jak pisać, jak nie wolno pisać (z błędami - nie wolno:) i dopiero oczekuj konstruktywnych komentarzy. Powodzenia, Para:) Ten wiersz jest w całości nieudanym tworem, i dlatego komentujący tak się z nim obeszli. -
Grażynko, bardzo mi bardzo. Cieszę się, że się podoba. Wdzięcznie dygam Para:)
-
Dawidzie Rt: Trudno. Dzięki jednak, że zechciałeś zostawić ślad. Pozdrawiam, Para:)
-
Rafale Biały: Dzięki piękne. To przez "dziewiątkę"? Nie wiem. Tak czy owak - zostawiasz koment, za co się kłaniam.