
Anna_Para
Użytkownicy-
Postów
7 513 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anna_Para
-
wena u mnie głodna chodzi
Anna_Para odpowiedział(a) na Ela_Ale utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A no masz... To nie wiesz, że Erato lubi lekkie: tiramisu, białe wino, a nie kartofle i schabowy z kiszoną kapustą?! ;)))))))))))))) Fajnie, uśmiechnęłaś mnie, Elu. Udany wiersz. Cieplutko pozdrawiam, Para:) -
Lenartowiczowi - niedziela
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie jesteś. W tak poważnym, smutnym tekście - nagle "nocnik"! To było ... dziwne! Cmokam, Para:) -
Rymowanka dla płaczących nocą
Anna_Para odpowiedział(a) na Agnieszka_Horodyska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Agnieszko: Pośród księżyca, między gwiazdami, Przyjść i przytulić, zwolnić czasami. Musiałam to troszkę przeczekać. I gotowe. Dla Ciebie, Para:) -
Połowa duetu - już bez lilii
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dyziu, Marzycielu, dzięki. Udziela mi się Twój optymizm. Cieplutko pozdrawiam i dygam Para:) -
Połowa duetu - już bez lilii
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nomen: Pierwszy raz u mnie, i już mam skierowanie do psychiatry;)))))) Dzięki, bywaj częściej. Cieplutko pozdrawiam, Para:) -
Lenartowiczowi - niedziela
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Agnieszko, bo dziennik pisany nocą - to "nocnik":) W całym smutnym wierszu - jeden żart. Buziaki, cieplutko, Para:) -
Rymowanka dla płaczących nocą
Anna_Para odpowiedział(a) na Agnieszka_Horodyska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Agnieszko, wiem, że nie będziesz mi mieć za złe, zatem "podciągnę" długości wersów i rytmy. Mogę? Tak wielu nas się zdarza na świecie... Przyjść do was nocą, kiedy giniecie... Samotni, skryci, we łzach, zgnębieni, Na myśl o ranku przejęci drżeniem, Tęskni za światem bez słów i ludzi, Chętni, by zasnąć i się nie budzić, Ciągle szukacie pomocy w łkaniu, Ciągle wzdychacie: "Ach, żeby anioł..." Przyjść do Was wtedy, kiedy wołacie, Gnieceni bólem, wstrząsani płaczem, Opadający na dno kamieniem... Przyjść do Was wtedy, jak pocieszenie... Przynieść Wam światy, zdmuchnąć tęsknoty, Zasadzić kwiaty, białe i złote, Zasiać ogrody, wylać jeziora, Zmienić w motyle jutro i wczoraj, A wszystko w dziwnej, sennej poświacie, Pachnącej mgiełce, mięciutkiej szacie Pośród księżyca, nieba i gwiazd. 9 Przyjść i przytulić. I zwolnić czas. 9 Szeptem przywołać kraje bez-żalu... I wtedy mówcie, co wam się stało. I wyliczajcie krzywdy, wyroki, I samotności, i błędne kroki, Razem wejdziemy na złote schody. Patrzcie - nic nie ma. Zmarły ogrody. Zniknęły gwiazdy, została cisza. Ja też płakałam. I ktoś usłyszał. Nadal wiersz jest "o tym", ale rytmiczniej. I jest czyściej w formie. Jeszcze trzeba poprawić te dziewiątki. Buziaki, Anna -
Połowa duetu - już bez lilii
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Elu, ostatnia przedobrzona, dopowiada, prawda. Ale to cały mój żal, ból, zawód. Płaczę. Moje wiersze ze mną. Paskudnie to wygląda, fakt. Ja też paskudnie wyglądam, jak ryczę. I jestem delikatna w środku, wrażliwa, i dlatego piszę tak, a nie inaczej. Niech jeszcze tak powisi, jak by powiedział Tomasz. Kiedyś zabiorę. Dzięki cieplutkie, wdzięczna, kłaniam się, pozdrawiam, Para:) -
Połowa duetu - już bez lilii
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Taruniu, dzięki. Strasznie mi do Was daleko z tego zadupia. Dzięki. Na przyszłość - znajdę sobie "lektorkę", i moje wiersze będą w Pionkach. O ile Rafał na to wyrazi ochotę. Cieplutko, Para:) -
Połowa duetu - już bez lilii
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Popsutku, dzięki. Wiem, że wielu z nas ma podobne doświadczenia. Nie wiem znów, czy się z tego cieszyć, bo boli. Ale chyba dzięki (tfu) temu piszemy. Pozdrawiam cieplutko, choć w sercu - zimno i strasznie. Para:) -
Rymowanka dla płaczących nocą
Anna_Para odpowiedział(a) na Agnieszka_Horodyska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Agnieszko, całość - do przewarsztatowania, bo tu - o sylabę za wiele, tam - o zgłoskę za mało, ale to pikuś. Podoba mi się, to też o mnie. Cieplutko, Para:) -
Lenartowiczowi - niedziela
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
złotniczeńku mój, dla ciebie chciałam pisać srebrne strony. a ty zimny, beznamiętny, zawsze piórnie napuszony. hulaj z wiatrem. ja przycupnę cichą skargą za kominem. tańcz z gwiazdami. ja się smutnym, ja się przyoblekłam kirem. chciałeś mnie wydrążyć drążem - sarkastycznie chłodnym piórem. już nie zdołasz, już nie zdążysz. chociaż tacy jak ty – górą! każdą miłość można zdeptać. nawet taką, co płonęła. to potrafisz, jak niewielu. ja bezwolna – ja niedziela. noc napisze pełny nocnik, dzień się pustką uzupełni. czarny kot wypił atrament naszej wiersznej schizofrenii. -
Połowa duetu - już bez lilii
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
świty się nie spełnią, noce nie wypiją. czas - na dźwigni skargi - nieuchronny. tyje. z samych tylko źrenic. będzie jak mozaika nocnodziennych stacji na ustach kochanka. szukam cię w zaświatach, choć wiem, że ich nie ma. w zgrzebnych nocach grzebię, w wilgotnych pościelach. co daje ucieczka, wiem, bo to nie pierwsza. więzi cięte nożem - krew i krzyk po wierszach. wszystko umiesz przegrać, do ogryzka, z mięsem. myli ci się męskość z papierowym męstwem. martwa, rdzawa cisza ze szkliwem od chłodu, świat się pisze zgrzytem z dziwnego powodu. (powiedz mi, kochany, czemu tak się stało. myślałam, że miłość, a to cierpka małość.) -
Jednoosobowy harem
Anna_Para odpowiedział(a) na Dyziek_ka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pięknie być jedyną w haremie. Pozazdrościć tej Muzie! A wiersz z konceptem, niczym barokowy, przewrotny i taki... z szacunkiem dla Niej! Już jej zazdroszczę, Dyźku. Doskonale mi się to przeczytało. Cieplutko, Para:) -
Agnieszko, "ją" - znaczy "smugę cienia", ale odzywam się za Jacka. Dzięki piękne. W genezie wiersza jest inny wiersz. To liryczny łańcuszek. Zaczął się od pointy "wrzesień się często pisze o tym" pod wierszem "O tym". cieplutko pozdrawiam w imieniu własnym i Jacka, Para:) Ps. Jeśli się mylę, Jacek wyjaśni.
-
Z powodu ciszy wyborczej - Tuwim
Anna_Para odpowiedział(a) na Liryczny_Łobuz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
I po latach taki aktualny! Jeśli nie pójdziemy na wybory - oni wygrają! Oni na pewno pójdą. Pozdrawiam z ciszą przedwyborczą na ustach! Para:) -
pomieszał języki
Anna_Para odpowiedział(a) na gamini1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Trochę bym zwarła zapis. Spójrz: moje słowa czytasz wspak z żalem bo nie gwarantuję pewności znaczeń od momentu i dna w butelce jestem pusty brakuje mi ciepła sens słowa boli w gniewie to wszystko on ojciec syn i duch święty Poza tym - bardzo rozumiem treść wiersza. Przeżywam podobny ból, co Twój (daj Boże) wykreowany, nie zaś rzeczywisty peel. No i podoba mi się. Gratuluję. No to - cieplutko pozdrawiam, Para:) -
Zamilkliśmy wszyscy
Anna_Para odpowiedział(a) na Agnieszka_Horodyska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Agnieszko! Brawo! Znów wiersz z jesiennej zadumy! Koniecznie popraw, żeby odbanalizować wers: Skroplone smutki powietrza. Proponuję po prostu: Skroplone powietrza. I już będzie pięknie. Gratuluję, cieplutko pozdrawiam, Para:) -
Jacku, dziękuję, pozdrawiam, Para:)
-
Doroczne historie miłosne
Anna_Para odpowiedział(a) na Marta Kistowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie napisałam, że jest "aż tak źle". Podpisałam się pod opinią Pana Białego;) Pozdrawiam cieplutko, Para:) -
Doroczne historie miłosne
Anna_Para odpowiedział(a) na Marta Kistowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Musiałabym powtórzyć opinię Pana Białego, zatem - powtarzam. Powodzenia, Para:) -
Żeby zawsze
Anna_Para odpowiedział(a) na Agnieszka_Horodyska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wyszedł Ci, Agnieszko, udany tekst deszczowej piosenki. Podoba mi się. Gratuluję, Para:) -
Tomaszu, dobry tekst. Ostra satyra, bez przebierania w słowach. Zgodzę się z Rafałem, że z innym tytułem byłoby lepiej. Ale i tak - brawo! Para:)
-
Jacku, "stawiam krechę" - to co innego niż "nie dobiegnę". Wolałabym nie zmieniać. Co? Pozdrawiam, Para:)
-
Jacku, już jest w warsztacie. Nadałam mu tytuł "Pół na pół". Jeśli chcesz zmienić tytuł, zaproponuj. Z limitu wynika, że na "P" będę mogła opublikować go za kilka dni. Pozdrawiam, dziękuję, Para:)