
Anna_Para
Użytkownicy-
Postów
7 513 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Anna_Para
-
Oxyvio: Bardzo mi miło. Dzięki piękne, cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
HAYQ - bardzo dziękuję, że wspomniałeś o tarce falistej. Fakt. Pięknie ją wykorzystałeś. Jestem z niej niezmiernie dumna! Ale bardziej - z Was (nieuprawnione roszczenia, wiem, ale jednak:) Cieplutko, Para:)
-
Wanesko, dzięki piękne. No, warto poczytać, zwłaszcza kiedy samemu się pisuje;) Cieplutko, Para:)
-
Jachu, bardzo mi miło, że odczuwasz niedosyt;) Dzięki, Para:)
-
Tomaszu, dziękuję ;) Cieszę się, że zechciałeś tu zajrzeć. Cieplutko, Para:)
-
[…wrzeszcząc…]
Anna_Para odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tomaszku - inwersje - brrrrrrr! Inaczej połamałabym niektóre wersy, ale wiersz jest przejmująco szczery i dosadny. No cóż, taki w Twoim stylu. odbezpieczając wstyd ściągnę z siebie ubranie wskoczę do wody rozpraszając szumiący strach wybuchnę tragediami zebranymi w sobie ocierając się o dno tego świata wypłynę jak kamień wyzbyty ciężaru obojętnych gestów i decyzji A ta strofa (powyżej) jest piękna. Zaś tę (poniżej) - zabieram sobie, powinna być moja. wrzeszcząc oddaję siebie poddaję próbie coraz więcej pytań dookoła cisza mrożąca krew w żyłach jestem rozgłosem ciszy przypływem rześkich narodzin nieznanej sekundy Cieplutko, Para:) -
Coś mnie niepokoi w tym wierszu, nie wiem jeszcze, co... Wrócę sobie tutaj, Soul. Tymczasem pozdrawiam cieplutko, z podobasiem, Para:)
-
Snopo... (jejku, skąd u licha taki nick!) Bardzo Ci dziękuję, pozdrawiam cieplutko, Para:)
-
Widziałem wodę płonącą
Anna_Para odpowiedział(a) na Don_Kebabbo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i ja także chwalę ostatnie Twoje wiersze. Ten, taki ... słodko - gorzki. Bo wesolutko, "cipeczki", i lekko "filomacki" ton pieśni przy winie, a żal rozstania i lęk o przyszłość biorą górę. Wyrównałabym interpunkcję, Kebabie. O tu: Jeszcze ten wieczór, nudki zajpoda, Zanim na dobre tutaj się zećmi. I cały ten świat minie jak moda, Na z odwróconym daszkiem cipeczki, Jeszcze ten wieczór, a potem koniec. Czasy bezludzi, nie wiem, czy milsze, A z resztą, kto wie, może po zgonie Znów się spotkamy, aby promilczeć. Pozdrawiam cieplutko, Para:) -
Januszu: Dziękuję za odwiedziny. Miło, że zostawiłeś ślad. Cieplutko, Para:)
-
Ran: Pozwalaj sobie;) Dzięki piękne, cieplutko, Para:)
-
Taro, jeszcze nie, ale zaraz wysyłam. Dzięki piękne. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
Wiersz można przeczytać w książce: Jolanta Zarębska, Śpiewam i milczę, Miniatura, Kraków 2012, ISBN 978-83-7606-401-7 Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
Taruniu, przecież czytałam na bieżąco wszystkie teksty, niemal "towarzysząc" im w trakcie narodzin, a już na pewno - prosto spod pióra. A dziś, kiedy to szare "maleństwo" mam w dłoniach, i czytam po raz kolejny, wzruszam się na nowo. Odnajduję w Twoich opowiadaniach "moją Tarę", autorkę - człowieka o pięknej wrażliwości artystycznej, inteligentnego obserwatora ludzi i spraw, otwartego na nowoczesność, pełnego szacunku dla przeszłości. Mówisz w tej powieści (bo tak tę książeczkę dziś sklasyfikowałam) o bliskich i ledwo znajomych, i dla wszystkich starcza Ci sympatii i uwagi. Sprzedajesz w niej sporo historii, łącząc aspekt bardzo osobistych przeżyć i i ważnych prawd o Polsce. A że uwielbiam Twój styl, wiesz od dawna. Tylko mi pisz, Paniusia, te swoje proze dalej! No! Buziaki i gratulacje jeszcze raz. Także dla HAYQ i - rzecz jasna - dla Bezeta!
-
Więcej nie milcz...
Anna_Para odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Taruniu, dzięki piękne. Oj, chyba będą same takie ;( Cieplutko, Para:) -
Mówisz, Taro, wysyłać do kompozytora? Dzięki piękne. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
-
Taruniu, dzięki, że wpadasz. Miło, że odgadujesz nastrój i dostrzegasz urodę tekstu. Cieplutko, Para:)
-
z cyklu - naprawiamy świat - delikatnie urywamy kabelek
Anna_Para odpowiedział(a) na gamini2 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wiersz z sensem: "róbmy swoje". Tak. czysto, lapidarnie, wymownie. Kiedy żyje się tylko sprawami Świata a zapomina o prywatnych radościach i troskach... zatraca się indywidualność, osobność, odrębność. Podobaś, Gamisiu. Cieplutko, Para:) -
Bolesławie: Otóż to! Miło mi, że mnie tu cierpliwie odwiedzasz. Cieplutko, Para:)
-
Takiniku: O, jak miło. Dyskusje twórcze - jak widzisz - owocne ;) Dzięki cieplutkie, Para:)
-
Dawidzie: Cieszę się, że doceniasz muzyczność wiersza. Cieplutko, Para:)
-
Tomaszku: Jeszcze raz - dzięki, że wracasz. Para:)
-
Dzięki, Duksie. Miło, że czytasz. W dodatku wielokrotnie. No, no! Cieplutko, Para:)
-
Tomaszku: Nie szkodzi. Nie gniewam się. Dzięki piękne, że się w ogóle w to wczytujesz, skoro nie "słyszysz" w tych tekstach rytmu i melodii, i tak jesteś bardzo dzielny... Pozdrawiam cieplutko. Narysuję Ci poniżej ten wiersz: świt się goi niewyśnioną bruzdą. ----//------ 4+6 gwiazdy zbladły w szarym aksamicie. ----//------ usta szepczą obolałym ustom, ----//------ że istnieje strach ponad to życie. ----//------ są bajeczne wzory gdzieś pod skórą, ----//------ grają siatką żył z nokturnem rzeki, ----//------ noc się jeszcze broni, ginie buro, ------//---- wciska się czerwienią pod powieki. ------//---- zespolona – świadkiem w tym preludium, ----//------ z kropelkami brzasku, w mokrej ciszy ------//---- milknę wierszem, upojona jutrem. ----//------ noc się we mnie resztkami kołysze. ----//------ Jak widzisz, są wahania rytmu (bo 3 razy średniówka się przesuwa o dwie zgłoski w prawo), ale to w sumie pikuś. Co do zaimków - no coś ty? Co zrobić ze zwrotnymi? Poza nimi - naprawdę jest tu niewiele zaimków. Życzę wytrawnym poetom, żeby - tylko tyle! No, i niech się święci maj. Cały. Cieplutko, Para:)
-
Tomaszku: Dzięki. Tymczasem proponujesz mi, żebym pokaleczyła! Który z tych wyrazów jest zaimkiem? Rety!!! nurkując czerwienią pod powieki. > za dużo zaimków w tak małym i tak dobrze spójnym tekście :) Na miłość boską! żartujesz sobie! Nie liczysz sylab w wersie... Nie wiesz, jakie kryteria przykładać do omówienia sylabotoniku. Ech, szkoda gadać... Para:)