Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jimmy_Jordan

Użytkownicy
  • Postów

    3 296
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jimmy_Jordan

  1. Jimmy z lekcji wynieś tylko mądre słowa ;) Serdecznie i wiosennie - Jola mam wrażenie, że najmądrzejsze słowa, jakie kobieta może sobie powiedzieć, gdy jej mężczyzna kaloryczne śniadanie niesie, to: a co tam! pójdzie w cycki. ;P zdrówko, Jimmy
  2. to Ci dopiero. dobrze, że Ci się privy z warsztatem pomyliły ;) coś z takiej lekcji wynoszę. zdrówko, Jimmy
  3. to składało się z właściwych „może”. i wina - mówiono w tajemnicy a cierpliwość chadzała po wiosce w jaskrawych skarpetkach. Ty nosiłaś otrute barwy pod głuche sukienki barwy zaćmienia słońca. Ja nic ciekawego.
  4. Coraz to więcej kropek na mapie! świetnie, gratulacje, zdrówko, Jimmy
  5. i nie po raz pierwszy niefajnie robisz, ponieważ msz postępujesz właśnie zgodnie z instrukcją, zresztą nie tylko Ty tak podrygujesz ;) - msz - ja instrkcji nie piszę, więc luzik :P Peel (?) - nie wiem, jak nazywać na wątku - stara się rozbawiać/rozgrzeszyć [sic!]/pomniejszyć zjawisko, w którym sam uczestniczy, dlatego obrazuje nieporadnie/nieudolnie, a może po prostu za późno? i świadomie przyjmuje taką dyplomatyczną, bardzo przewrotną manierę. poza tym pomawia, uogólnia. i gdzie umiejscawia swoją twórczość? w poincie; czyli mentalnie i czynnie uczestniczy; czerpie, przerabia i przyzwala na przerabianie, a później chce siłowo/niby z mrugasem w oku/ montować na popiołach coś warościowego, chce usankcjonować miałkie intencje/uświęcić wenę - negując, zwyczajnie czerpie. paskudna zabawa i kręcenie młynka. ale niektórym się spodoba ;) mówiąc,że podobnie postępuję masz na myśli ten wiersz? www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=94301 wyraźnie napisałam, że frazy zaczerpnięte z orga. "bycie" na orgu nie może nie mieć reperkusji w formie ekspresji i tym właśnie był ten wiersz. reakcją na otoczenie wzbogacone refleksją wychodzącą poza ramy forum. nigdy jednak nie postępuję na zasadzie punktowej, wręcz przeciwnie, zawsze kurde daję jakieś kontrowersyjne tworki, które nie są jednoznacznie "śliczne", pod tutejszą publikę. z kolei to, co mówisz wypisz wymaluj pasuje mi do kogoś tu uznawanego i punktowanego właśnie. przerabianie cudzych tematów świadczy o zaniku indywidualności. hejka, /b hola drogie panie, po co się nakręcacie, nie wiem, to zabawa. "luzik". czasem mam wrażenie, że ludzie tu istnieją na zasadzie: nie ma wroga, to go stwórz. zdrówko, Jimmy
  6. a to co - proszę na polski. omnibusek ;P
  7. To jak dzielimy tegorocznego nobla? Kto jedzie go odebrać do Szwecji?
  8. luzik, można się pobawić, dobrze pomyślane. I jakie trio w jury ;P pierwsze miejsce poproszę ;j pustostan (cecharz) dzisiaj pozwolimy ci się napić z naszej śmierci (gaua) wcisnąć hamulec wrzucić wsteczny (żubr) melodie, coraz więcej (espena) trudne to i święte (rewiński) jak chleb z biedronki (tali) wie co ma robić szuka słońca kwiatu drugiego owada (lena) od otwartych ran oczekuje się (ja) więcej życia więcej koloru i więcej kropel
  9. często warto odwrócić kolejność strof. "mewy" i "ból serca" są jakby częścią tego samego ciągu. Świetny wiersz, zdrówko, Jimmy
  10. nie powiem, żeby były inspiracją, ale widziałem kilka ;) zdrówko i dzięki, Jimmy
  11. gdzie jest moje trzysta baniek! zdrówko i dzięki, Jimmy ps nieco się dostosuję
  12. Łał, Magdo, dzięki Ci. Teraz nic tylko czekać, czy się potwierdzi. :) zdrówko, Jimmy
  13. Muszę się nauczyć matematyki. Chcę pisać własne znaki. Nierozszyfrowane. W ten sposób szybciej znajdę szczęście w prostocie i , zamiast dwójki w ujemnych potęgach, drugą połowę.To jeszcze prostsze. Pomiń dowód a wezmę cię za żonę. Będziemy mieli dzieci, z których każde do osiemnastego roku życia będzie nas kosztować około trzystu tysięcy złotych. Potem usiądę i westchnieniem wywołam burzę piaskową gdzieś w Afryce. Przyjaciele, słyszeliście? Ciężkie oczy.
  14. Rzucasz nazwiskami, trzeba korzystać. Z tych mniej znanych przez ostatnie dwa lata czytuję Ratonia (są jednak kręgi, w których tenże jest popularny). W jego wierszach śmierć i wszystkie z nią skojarzenia zostały tak encyklopedycznie spisane, że trzeba robić przerwy. U Poświatowskiej nie trzeba ;) ot wyszła różnica między miłością a śmiercią przy okazji. zdrówko, Jimmy
  15. Janusz Radek śpiewa dużo piosenek "Halinki", moim zdaniem to nawet jeśli kolejność nie jest ważna, dobrze, że to ona jest pierwsza. Poczytać warto także jej życiorys (gdzieś w internecie znalazłem dość obszerną stronę na jej temat) całe życie w szpitalu z małymi przerwami na wielkie miłości ;) kto wie czy bym tak nie chciał? zdrówko, Jimmy
  16. hej, w tym z pionkami na palcach, kotkiem i kobietą a także w piątce się chyba dzieje najlepiej. Gdzie można takie kredki kupić? (to jakiś wynalazek, czy zwykłe pastele olejne?) ;) (powaga) pewnie strasznie się zużywają zdrówko, Jimmy
  17. Co to za imię dla psa, Mat? Mateusz, to bym się zgodził. Urokliwy wiersz, jasno napisany, wiadomo o co chodzi a i poezję się czuje, jak go czytać na wietrze. dramatyczna puenta? ;P ładne, ładne, zdrówko, Jimmy
  18. pewnie, że soczyste, ale napisane dziwnym szykiem. przestawienie w szyk standardowy zagwarantuje lepszy odbiór, zdrówko, Jimmy
  19. zapisałbym inaczej. tekst może z uczuciem napisany (każdy taki zasługuje na pochwałę), ale nie odkrywa starych lądów nowymi słowami, ani nowych starymi. zdrówko, Jimmy
  20. dla mnie najlepszą puentę zostawiłeś z tyłu ;D "powiedziałem przepraszam, muszę do toalety, chyba zaszkodził mi alkohol" całość dość kabaretowa, myślałeś o napisaniu z tego skeczu? (poważnie, oczywiście jako wiersz też się może sprawdzić) zdrówko, jimmy
  21. oj, siedział we mnie długo. czekał na lepsze czasy. zdrówko i dzięki, Jimmy
  22. Dzięki za wizytę i miłe słowo. nie potrafię szokować treścią, to chociaż kąt patrzenia zmienię przy tych wierszach. Zdrówko, Jimmy
  23. Hej Krysiu, no poigrało, poigrało, musiałaś czytać, zanim wrzuciłaś :) a ten wiersz to trick zdrówko i dzięki za odwiedziny, Jimmy
  24. wszystko się zgadza się Jimmy - w trzech osobach ;)) Fajna puenta. Pozdrawiam. z wierszem byłby w czterech ;P szczerze, to uważam, że religia to opium dla mas ;P, zasady owszem są potrzebne, ale wynikają z człowieka, nie ze strachu przed bogiem (oglądałeś "pogoda na jutro" stuhra? jak on tam na końcu z krisznowcami szaleje?) a za słowo o puencie dzięki, zdrówko, Jimmy
  25. nie ruszyć się z miejsca na tym polu, to może być ciekawe doświadczenie. wcale nie wkręcam. czy pluć sobie w brodę, bo nabraliśmy się na jeden z tricków? Przecież każdy ma swój zegarek, zamek, dinozaury i to przeświadczenie, że któryś t-rex był na tyle bezczelny, by już na początku poodgryzać wskazówki. pisanie to marzenie, z tego nie można rezygnować ;) zdrówko, Jimmy edycja: zapomniałem o zegarku;P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...