Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Atena

Użytkownicy
  • Postów

    594
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Atena

  1. dziękować Sylwestrze, chyba kombinować jeszcze będę pozdrawiam
  2. z każdą godziną więcej takich samych ludzi i domów mijam miasta drzewa senność rozchodzi się klejąca pod powiekami nieustający rytmiczny szum pachnie żółtością rzepaku majem kwitnie we mnie zieleni się żyje
  3. i może rozumiem/nie rozumiem po swojemu ale wydaje mi się że u mnie te same świerszcze na balkonie. Judyt, lubię takie te Twoje. Pozdrowienia, Aneta
  4. i co tu dużo pisać, podobające się bardzo, bardzo.
  5. nie smucimy tu, nie smucimy. w majowe wieczory się nie smuci, a jak już musi się smucić to idziemy pić wino:)
  6. lekkie słowa z ciężkim przesłaniem. gratulować i podziwiać.
  7. bogate portfolio. artystka na całego:) a wierchoł (czyt. wiersz) jak zawsze, do smaku. ukłoniki i serdeczności
  8. dziękuję Judyt za wierne czytelnictwo;) pozdrowienia
  9. tak jakoś wyszło zakręcenie. dziękuję i pozdrawiam
  10. sens złapany za nogi. dziękować
  11. tereso, ciężki on i tak bardzo prawdziwy. i jak zawsze dobry. gratulować
  12. gdybyś powiedział jej że wypatrywanie rana na suficie wciąż jeszcze jest możliwe zaryzykował że można wiedzieć nie wiedząc zawróciłaby
  13. takie właśnie lubię. b.dobry i co tu dużo pisać. gratulować
  14. równie ciepło dziękuję za odwiedziny i ślad, pozdrawiam
  15. rzeczywiście, czyta się zręczniej. dziękuję, może przywłaszczę niektóre cięcia. pozdrowienia
  16. "chryzantemy złociste w półlitrówkach po czystej stoją na fortepianie i nie podlewa ich k* nikt..." pośpiewało by się przy jakimś ogniskuuu ^^ dziękuję i pozdrawiam Judyt:)
  17. Witaj Ateno - wiersz boli ale pozytywem o którym my ludzie raczej nie chcemy rozmawiać . A tylko dlatego że to cała o nas prawda. Wiersz jak najbardziej na tak. pozd. dziękuję Waldemarze za ten pozytyw, niebolący:) pozdrawiam serdecznie
  18. niestety cała prawda. również uściskuję;)
  19. dziękuję Krysiu za ślad:) pozdrawiam
  20. jesteśmy tylko ludźmi z ludzkimi wadami i nieludzkimi nawykami do zabijania marzeń, stonek i tak zwanych miłości tylko ludzie żyją w ciasnych domach z oknem na świat mają tylko siebie potem są już tylko samotni a w oknie rosną chryzantemy
  21. A ten wers, to gdybym musiał, to raczej tak bym zapisał; nie wiem ;)) mi też tak nie do końca podoba mi się:)
  22. pokłoniki, ukłoniki, serdeczności:) przeczytałam jeszcze raz, wróciłam no i mogę się ręcami i nogami podpisać pod tym; J. (: wzajemnie o Judyt, opanowałaś sztukę pisania nogami:) pokłony szacunku:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...