-
Postów
11 920 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
75
Treść opublikowana przez Nata_Kruk
-
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Waldku, wszyscy potrafimy obserwować otaczający nas świat, ale nie każdemu chce się "bawić" w opisywanie. Jeżeli odnalazłeś w nim przyczynek do zamyśleń... to fajnie. Dziękuję za wizytę. Pozdrawiam... :) Panie Biały... to z pośpiechu, ale zapomniałam dodać, że z ogromną przyjemnością wysłuchałam piosenki Suzanne Vega. -
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... być może to wyczucie.? całośc była nieco dłuższa, ale skróciłam o zbędne fragmenty, by nie zanudzić czytelnika... Cieszę się, że treść spodobała się. Każdy z wpisujących się uczy się chyba owej "krytyki", a piszący pisać. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam. -
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... "zagadka" zatem rozwiązana... ;)... powinnam więc któregoś dnia skusić się na Twoja prozę.. ... wiem Joasiu, że tak wolisz... może i ja zmienię kiedyś decyzję... może, w myśl powiedzenia... nigdy nie mów nigdy... Pozdrawiam obie Panie... :) -
Ewa ma rację.... przenosi, jak najbardziej..!... dobra miniatura, ... a jeżeli dokonamy przemnożeń zaproponowanych przez HAYQ'a, to trzeba będzie "wyrysować" nowe mapy gór..;) Pozdrawiam... :)
-
rogale i różane konfitury
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Vica utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... słowo zbyt sugeruje raczej niechęć do ewentualnych dźwięków, czy wspomnień... dlatego czym prędzej zatrzasnęłabym drzwiczki kredensu, a Ty ich nie domykasz... naprawdę lepiej będzie ze szklanką Wiersz nie bardzo dla mnie, przykro mi. Serdecznie pozdrawiam... :) -
Rzeczywiście standardowy zestaw, no i jak dla mnie, za dużo.. jeszcze. Pozdrawiam brida... :)
-
Gorycz
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Małgorzata Preneta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No to się Małgorzatka wkurzyła... ;) Gorycz wykrzyczana prawie, aż się przelewa... ale tak na pewno miało być. Pozdrawiam... :) PS.. biedak, zimą... z mostu, do Sanu... :( -
Ciekawa próba, zarówno forma jak i treść wiersza spodobały się. Pozdrawiam... :)
-
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Owszem, wieloletnie dojeżdżanie, ale może bardziej czekanie na spóźniające się pociągi wyostrza obserwacje... Dzięki za post i wierszyk pod komentarzem... :) Pozdrawiam. -
...platonicznie
Nata_Kruk odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czarku... "podpinam" się pod słowa Kuby... pozdrawiam... :) -
Ładne to "Wyznanie"... takie... takie kobiece, a jednak męskie, tym bardziej cieszy... że "brzydka pcia" tez potrafi... Pozdrawiam... :)
-
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... dlaczego powstał..?... Arku, proszę, przeczytaj wyżej... :) Ostatni wers trzeba odebrać dokładnie tak, jak jest zapisane... to były chwile, kilku wątków z życia innych i chęć pomocy na nic się zda, pociąg ma odjechać i trzeba iść. Fajnie, że spodobał się. Miło było gościć... :) Pozdrawiam. -
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pan Biały... stacje... zatrzymują nie tylko ludzi ale i ich aktualny stan... obserwator może uchwycić fragmenty z życia... i temat można wyłapać co właśnie uczyniłaś, podoba się kuba skawa... Opisany dworzec znają wszyscy, autorka proponuje zobaczyć go jeszcze raz - oczami wszystkich. Tylko po co ? Nie powiem, że ten wiersz jest dobry lub zły. On jest mi do niczego niepotrzebny... Obaj Panowie mają rację, nie brakuje miejsc, a w nich okazji do wychwycenia życiowych scenek... Powyższa jest prawdziwa i postanowiłam to opisać... po prostu. Kuba, zdaję sobie sprawę, że ten wiersz do niczego Ci niepotrzebny, ale skoro już jest, niech zostanie wśród moich innych. Obu Panom podziękuję za czytanie . Pozdrawiam... :) -
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pamiętam, że lubisz prozę poetycką, czy wiersze prozą... dlatego nie dziwi mnie Twoja propozycja zapisu. Szczerze napiszę, trudno mi się jakoś przemóc do tej formy, ale wcale nie powiedziane, że któregoś dnia tak właśnie rozmieszczę kolejne moje pisanie... Dziękuję Ci za poświęconą mi chwilę... :) Pozdrawiam. -
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... to znak, że wyobraźnia działa... ;) Dziękuję za czytanie i post. Pozdrawiam... :) -
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Marcinie, dzięki za krótki pobyt u mnie i miło, że bez potknięcia... może jeszcze coś w podobnym stylu powstanie, kto wie... Pozdrawiam... :) -
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... bardzo dziękuję..! ... ot zagadka... :) ... w czyst(ej)ym... akwenie wody, np. na Mazurach... ;) Magdo, miło mi, że zechciałaś poczytać... pozdrawiam... :) -
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ewo, to prawda... tak bywa w życiu, ale lepiej nie czekać na usunięcie awarii w takich okolicznościach... Dziękuję za wizytę, pozdrawiam... :) -
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
krzysztof marek Cieszę się, że wątki dobrze się zgrały... na dworcach dzieje się znacznie więcej, może kiedyś coś jeszcze opiszę... Teresa 943 Krysiu, to nie Centralny, takie ogłoszenia podają też na mniejszych stacjach, całe szczęście... ;) Fajnie, że atmosfera wiersza przypadła, fajnie, że byłaś. Pozdrawiam Was... :) -
Spisek z Diabłem
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Temat dłuuuugi i sporny, i na pewno gdzieś, ktoś zawsze podkochuje się w przystojniaku z ambony.... Waldku... druga strofka... nie brzmi mi dobrze, poleciał styl... "dlaczego palcem jest wytykana i o wielki spisek z diabłem za coś co jest najpiękniejszym darem tak niesprawiedliwie osądzana" Serdecznie pozdrawiam... :) -
Ja linczować nie będę, bo podobną fraszkę można też ułożyć dla panów... Nie ona pierwsza i nie ostatnia (ta żona) zmienia się po ślubie nie do poznania... Pozdrawiam Duks... :)
-
Oxyvio... przecież pisałam, popatrz tylko i zapomnij... moje proponowane "wstawki" Jeśli zaś chodzi o.. druty.. zrobisz jak chcesz, ale już same.. zasieki.. robią wrażenie uwięzienia i osaczenia... i w tym akurat wersie o jedno było mi za dużo... nic to... przeczytałam sobie całość jeszcze raz... :) bo lubię takie wierszowanie. Pozdrawiam.
-
Scenki z życia - Luka
Nata_Kruk odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Luka zabijanie czasu na przypadkowej stacji nie należy do przyjemności dworcowy bar nieszczególny zamiast waniliową herbatę sączę indyjską - w myślach książka której nie wzięłam mężczyźni posilają się kanapkami dyskusjom o czasie spędzonym na obczyźnie nie ma końca delikatny gwar rozmów przerywa sygnał z komórki dziewczyna z trudem powstrzymuje łzy makijaż spływa w papierową chusteczkę tuż obok kobieta która wcześniej próbowała zdobyć kilka monet dla zabiedzonej gromadki dzieci - to nic że topi teraz smutki w czystej maluchy i tak są wdzięczne za lizaki spojrzenia wszystkich kierują się na mdlejącego przy ścianie staruszka - słodkie bułki i batony stały się niespodziewanie łatwym łupem dla kilku wyrostków stojących przy ladzie awaria trakcji usunięta oczekujących podróżnych prosimy o przejście na peron wykonuję niepotrzebny telefon i wychodzę przecież nie pomogę im wierszem luty, 2010 -
czas odcisnął pieczęć
Nata_Kruk odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie będę cytować żadnego fragmentu, bo wiersz króciutki... po prostu dobry, Twój, wyczuwalny po "zapachu" pierwszych wersów... pozdrawiam... :) -
Lustro A może jest jak w lustrze, żeśmy przeciw siebie w zasiekach, lękach, drutach - udając niemiłość, . . . . te druty.. a jakby.. trudach..? ranimy się na później, pobici do głębi, by nikt nie poznał uczuć, na śmieszność nie wyjął? Rzuciłeś we mnie strachem, błotem podejrzenia; zdeptałam resztę piękna, ciskając w niebyłość; nasz wspólny ból z rozmachem dokończył już dzieła, każąc nam kłamać w lęku, że tylko się śniło. . . .każąc kłamać w lęku, że to była miłość ;) Powracam z Twojej drogi - stłuczone zwierciadło, zostawiam ślady szkiełek; pozbierać się trudno. Jeśli masz dość odwagi - podnieś, co upadło, . . . . . . . . jeśli masz odwagę zatrzymaj mnie, zawołaj z tą sama brawurą! Uratuj nas, zmartwychstwórz wbrew przełzawym myślom, z ryzykiem takim samym, z jakim ja Cię czekam! . . . . .z jakim ciebie czekam (bez ja) Mam słońca siłę czystą - bądź dla mnie mężczyzną w szaleńczo okiełznanym kochaniu człowieka! A jeśli nie potrafisz lub boisz się kochać, to proszę Cię jak brata: nie wołaj mnie więcej. Spróbuję uciec z klatki - własnych myśli lochu, z obsesji wyjść do świata, opuścić złe miejsce. Uwolnię się od Ciebie – niechcianej miłości, pójdę kiedyś spokojnie, ja – miłość niechciana, . . . odejdę spokojnie w górę, wyżej, do nieba, aż wreszcie wyniośle spojrzę tam, gdzie w dolinie - Ty – mały jak banał. Oxyvio... policzyłam wszystko i wiem, że jest równo, ale czytając całość... gdzieś delikatnie wypadałam z rytmu (może to wina mojej dykcji..;))... ot tak, spójrz sobie i szybko zapomnij. Widać włożoną pracę, bo wcale nie jest łatwo pisać trzynastozgłoskowce... i tu słowa uznania... :) Nie będę doszukiwać się "zawirowań", o których pisał HAYQ, dla mnie jest dobrze, pozdrawiam plusem... :) ps.. jak z plusem, to słowo się rzekło.