Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    11 123
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    69

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Przywołałaś sporą dawkę miłych wspomnień, to prawda. Aluno, pierwsza zwrotka brzmi niestylistycznie. Poza tym, powinno się chyba powiedzieć.. zimą zawsze odmrażałam palce, a jest.. odmarzałam.. nie wiem, może w jakimś regionie Polski tak się mówi, ja nie słyszałam. Serdecznie pozdrawiam... :)
  2. Marku, to o euro 2012.. tak mi się czyta, "ryczą" o tym już od dawna. Nie przepadam za futbolem, ale czekam już na letnią olimpiadę.! Czytam, że chciałeś "wykrzyczeć" myśli i faktycznie w takim układzie wiersz trochę "krzyczy". Są delikatne potknięcia w rytmie, ale treść, całkiem, całkiem. Te pakistańskie dzieci może niepotrzebne, albo ja, w tym miejscu, czegoś nie rozumiem. Pozdrawiam... :)
  3. Marku, dla mnie, przejmujące są wszystkie "ogniska zapalne" na naszym globie, ale tutaj moje gadanie na nic się zda.. dlatego zapisałam krótką myśl w "Pętli". Pagony uznałam za konieczne, tyle teraz. Bardzo dziękuję za wizytę, miło mi... :) Pozdrawiam.
  4. Aluno, jeśli porusza, to fajnie... wiem, wiem.. ale jak okreslić, że na pagonach są sumienia na tmblaku. Samo.. sumienia/ temblaku.. nie może być, mówi się.. na tamblaku. Już przy pisaniu myślałam o tym, dlatego.. na pagonach.. jest jako samodzielny wers. Mogłoby być tylko.. pagony.. co brałam pod uwagę, ale dałam, jak dałam. Pomyślę jeszcze "chwilkę" Dziekuję za zajrzenie i post. Pozdrawiam... :)
  5. Tadeuszu, umieszczenie "się" na początku wersu, w języku polskim, jest chyba niedpuszczalne... ale poloniści niech się wypowiedzą.. mnie to dziwnie wygląda. Pozdrawiam.
  6. "Mój dom", czyli Twój, Roklinie.. jako piosenka, w której zamknąłeś wspomnienia, czemu nie. Ten dom musiał być przyjazny, co oddaje treść. Miejscami trochę niedopracowany, ale, jak już napisałam, w piosence o domu, może można.. ;) Serdecznie pozdrawiam... :)
  7. Olgo..druga.. jest bardzo pojemna.! pierwsza ją uzupełnia. Fajne mini. Pozdrawiam... :)
  8. Żeby tak każdy.. wdzięcznie płonął.. cokolwiek by to miało oznaczać. Dobra treść i.. chyba wzrusza.. :) Wierzę, że każdy owoc/człowiek ma smak/pokłady dobra, tylko czasami przez niekorzystny zbieg okoliczności, ten smak, nieco zatraca się. Wiesz co.. oddania.. też mogłoby być, łączyłoby się bezpośrednio z ostatnim wersem. Pozdrawiam... :)
  9. Było do poczytania i pochwalę całość. Niektóre, nie tylko dla dzieci... ;) Pozdrawiam i do... poczytania... :)
  10. "Ośmiornica" w ludzkim ciele, nie inaczej. Pełnia przyjdzie, nawet między pływami, ale było coś, o czym bohaterka bardzo pamięta, skoro zabraknie ramion... czytam pomiędzy, że to.. znów.. może być kolejnym i kolejnym wybaczaniem, co nieraz nuży. Mam nadzieję, że nie pokręciłam za bardzo. Anno, sprawne mini, spodobało mi się. Pozdrawiam.... :)
  11. Mirabelko, dwa razy "się", w dwóch kolejnych wersach, może.. ociera je rechot żab zaprzeszłe mgły..? Dla mnie, "o jakieś", niechby było w domyśle czytelnika, tylko sugeruję. Prawnuki.. raczej "podpowiadają", że mowa o.. tamtych.. czyli dawnych świerszczach, dlatego wolałabym bez tego słowa, to tylko sugestie, Autorką Ty jesteś. Ogólnie, fajne. Serdecznie pozdrawiam... :)
  12. Michale, tytuł, jako właśnie.. rojenie.. bardzo pasuje do treści. Baba ma rację, warto troszeczkę dopracować. Myslę, żeby wyciąć.. być powinny.. i wówczas, nie.. łagodząc.. ale, łagodzę. Bardzo ładne zakończenie.. ta skruszona kopia. Pozdrawiam... :)
  13. Lilko, podchodziłam do "Krawędzi" kilka razy i dumałam, pisać coś, czy nie, żeby nie urazić. Treść wiersza przejrzysta, ale przystawałam już w pierwszych dwóch wersach, z powodu "podwójnego" zapatrz(ona)(enia). Są też "dwie - ściany".. po prostu nie leży mi ta zwrotka, nie gniewaj się. Powtórzenie.. rozciągnięta.. nie przeszkadza mi, w II- ciej aż siedem "ch", trochę przy dużo. Dla mnie najładniej brzmi trzecia. Lilko, ślę serdeczne pozdrowienie... :)
  14. Pętla i znów czas pożogi jakby mało wierzb wędrówek tobołków na plecach dziecko matki czuły gest za wzgórzem cienie spopielały dom i krzyk i wiatr przeganiają nas dziecięcy bucik na piasku ślady stóp zaschnięta krew dół pagony sumienia na temblaku czerwiec, 2012
  15. Już to.. "słowa z dorabianymi skrzydłami nabierają lekkości szczęśliwych przypadków" nastraja mnie optymistycznie... wymyślajmy kwitnienia, nawet dla mało znaczących błachostek, tak lżej i milej iść do przodu i wtedy każda górka będzie nie bez znaczenia. Spodobało mi się. Ślę pozdrowienie... :)
  16. Na lęki, o których wiersz.... ta "kołysanka" w sam raz.!
  17. W "Ostrym tańcu", wplatając delikatne rymy, pokazałaś pośpiech, w którym często gubimy własne "ja". Ale wplotłaś także elementy pocieszenia - maj, mlecze, wianki i słońce, które moze nas dogrzać, niekoniecznie dosłownie. Podoba mi się... :) Pozdrawiam Babo.!
  18. "Krzykliwą czerwnienią"... :) lubię to w wierszu.
  19. Musiało mnie nie być w domu... teraz nadrabiam. B. dobry "ten czas".
  20. No i wróciłam po te jesienne kolory... :)
  21. Grażyno, czuję ten ogień, który powinien scalać. Ciekawiy wiersz.! Jeśli pozwolisz, a myślę, że tak... :) chciałabym słówko.. podałaś.. pachnie.. w III os. l.poj. i dlatego lepiej mi brzmi.. moja plaża skąpi słońca.. ale to akurat małoznaczący drobiazg. ..nie zasnę na wiklinowym łóżku.. zaraz po tym.. tu gdzieś przyłożę głowę.. wychodzi "prawie", jakby jednak w tym wiklinowym, proponowałabym.. gdziekolwiek.. Pomijam.. podarty na strzępy.. choć wiem, że to dotyczy człowieka, ale w czytaniu można się zagalopować, że to to wymięty garnitur podarty na strzępy. Zakończenie... :) Wybacz moje "mieszanie", serdecznie pozdrawiam.
  22. "Szczelina" jako coś, w co powpadało zbyt wiele ważnych spraw.?. chyba nie tylko.. Dawidzie, jest nieźle. Dla mnie, druga najsłabiej wypada.. szczególnie to popsute mięso. Pomijam obydwa "zawsze" w I- szej. W III- ciej.. "zegar tyka".. zaraz po tym.. "tykaniem".. hmm. Chyba zbędne "ja". Te "popłuczyny".. : / Reszta do zaakceptowania. Przepraszam za grzebanie. Puenta i dla mnie dobra. Baba pisze o.. już, za.. jeszcze.. to akurat mi pasuje, w sensie... jeszcze nie, ale może zacznie. Serdecznie pozdrawiam... :)
  23. Fajnie pozakręcane i pomimo tego.. jest spójna całość. mówic że zawsze to zawsze zdradza... :) Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...