Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    11 030
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    66

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. Prosta treść i... o nieboskłonie... czyli o czymś, co i ja lubię obserwować. Na Twoim, gwiazdki wspomnień, dobrze, że je lubisz. Pozdrawiam.
  2. Henryku, Twoje wierszy zrobiłyby furorę w naszych rodzimych kabaretach. Czasem oglądam.... :) Pozdrawiam.
  3. Czarku P ... bardzo fajna refleksja, jednak nie do końca zgadzam się z nią. Moim zdaniem, 'raniące nas' odpryski, które los rzuca nam na drogę trzeba wartościować, a może bardziej znaleźć w nich pozytywne okruszki, w myśl zasady, że nic nie dzieje się bez powodu. Od jakiegoś czasu i tak dużo przyjmuję jako 'konieczną lekcję' do odrobienia i staram się nie zawieść nauczyciela "życie". Jacku S ... dawne radości wibrują w nas ... jasne, chyba w każdym, dlatego część składowana jest w albumach i kiedy się chce, można je podkolorować... ;) Marcinie K ... bardzo dziękuję za czytanie.... :) Lilly ... miła 'zaskoczka'... :) thx. Panowie, dziękuję bardzo za obecność, ślę pozdrowienie.
  4. Bardzo subtelnie o nadchodzącym czasie. Pozdrawiam. ps. Andrzeju, dałeś utwór, przy którym mam dreszcze, gdy go słucham. Dziękuję za przypomnienie.
  5. Ogólnie niezła treść, są bardzo dobre wersy i te gorsze.. plus/minus. Potencjał jest... :)
  6. ... :)) ... no i zjawiła się siła wyższa. Masz pomysły, nie ma co...
  7. Brawo... takie spotkania ujmują człowiekowi lat, a i wesoło musi na nich być... jak to z młodymi. Myślę, że nie raz, nie dwa imponujesz im... zadania logiczne, wierszowane... no no, niech już zaczynają się od Ciebie uczyć. Nieustającej weny wobec tego życzę. Pozdrawiam i.. dobrej nocy.. :)
  8. ... innym, niech będzie i tak, zdarza się. Co prawda nie bardzo wiem, o jakim żyrandolu mowa, ale to chyba w tej chwilce nieistotne.... :) ... całkowicie zgadzam się z tymi słowami. ... poznawanie siebie, zależnie od sytuacji jakie nam się zdarzają, na pewno w przyszłości może pomóc, bardzo uogólniłam wypowiedź. Uczmy się, dopóki się da. Miło mi bardzo, że zechciałeś zostawić u mnie swój pisany ślad... :) Również serdecznie pozdrawiam.
  9. Heniu drogi.. oplułam ekran.. :)) ze śmiechu ma się rozumieć i... chyba już nic nie zrymuję, no i czas mnie trochę goni. Dziękuję za wspólną zabawę, może kieeedyś uda mi się podłączyć do innego tematu. Ślę najserdeczniejsze pozdrowienie, za wywołany u mnie uśmiech.. :)
  10. Super sypiesz literkami jeszcze w rymy to ubierasz cóż nie dziwi że przykładem świecisz dziatwie aż do teraz.. ;) Hej.
  11. ... dzięki Bogu, mam tak samo.... ale czasami korci mnie, żeby coś komuś pogadać/poszeptać... może akurat przyda się. Zerknęłam tylko na podglądzie na treść i musiałam przerwać moją bytność na forum... Pomysł bardzo mi się podoba, widać pracę nad tekstem, tak mi się wydaje, że widać... :) ale, no właśnie, o czym wspomniał Opal... wkradły się drobne 'ale'... najłatwiej będzie zacytować całość. ... pogmerałam w treści, co z tym zrobisz i czy coś zrobisz... Twoja wola. Pozdrawiam. ps. uffff... wyleciałam, ale mam, to co pisałam.
  12. ... całkiem możliwe, że przy dzieciach bliźniakach, są toczone podobne boje. Wiersz dobry na poprawę 'wisielczego' humoru.. :) Pozdrawiam ciepło - jesiennie.
  13. ja w baseny tam ciasnota dla mnie przestrzeń to z ochotą nawet gdyby dzieci z milion z oczek sieci nie wypłyną a za trunki podziękuję jeśli gniazdko zreperujesz siana nie mam ale za to na kolację będzie plankton ..... ;) Pozdrawiam.
  14. ais ... cieszę się, że 'zadomowiłaś się' w treści. Tomaszu K ... leno2 ... dziękuję za czytanie i 'ślady' w okienku. Pozdrawiam Was.... :)
  15. Nie dostrzegam tutaj pochwały głupoty, treść ciekawie poprowadzona, puenta wraz z tytułem, szepce coś więcej.
  16. To brzmi jak zaproszenie do Torunia... ;) (żartuję oczywiście) Wiersz ładnie zmetaforyzowany.
  17. Henryku, nie da się ukryć, baran zawsze na górze. mój znak w zodiaku na szarym końcu sprytnie udaje że innych nie ma z wodnych roślinek sieci zarzucam bo na bezrybiu i baran ryba ........... ;) Pozdrawiam.
  18. Waldku, święte słowa, szczęścia nie kupimy na targu i nie leży ono na ulicy.... Bardzo fajna treść.. trochę wpada w oko, trzy razy "jest" w pierwszych trzech strofkach, można by pokombinować i zredukować ilość. W ostatniej, pierwszy wers, zasugeruję wycięcie.. "się jak".. co raczej nie zmieni sensu. A poza tym, ode mnie plusik. Pozdrawiam.
  19. Nastrój, o którym piszesz, dopada nie tylko Ciebie, więc może jest... nas.. troje, albo jeszcze więcej. Pamiętajmy o jednym... po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój.. ;) słowa z utworu Budki Suflera.
  20. No nie, na głos rzaaadko, częściej w myślach. Może faktycznie czas, by zacząć to robić... :) Nie pierwszy o tym wspominasz. Cóż... to może jednak wrzucę interpunkcję powyżej.... Dziękuję za obecność, fregamo. Pozdrawiam.
  21. Super treść, bo o miejscu, które dla każdego Polaka winno być najważniejszym punktem na ziemi. Życzę bardziej kolorowego.. kina, bardziej Twojego i takiego, w którym słowo będzie miało wielką wartość, szczególnie rzucane na prawo i lewo... tzw. obietnice. Pozdrawiam serdecznie.
  22. Johny.. z dobrych podszeptów warto zawsze skorzystać, poprę Janko, jego wers lepszy. Co do całości, pomysł zrealizowany sprawnie, poza maleńkim uskokiem.. ;) Też zdarzało mi się, że dłuższy czas odkładałam "coś" na dłuuuugie potem, czy jutro. Pozdrawiam.
  23. Nie twierdzę, nie nie masz racji... a...a ... ja z kolei nie cierpię (no, prawie..;) "się" na początku wersu. W każdym razie na pewno można i tak i tak. Też kieeedyś wolałam treści ze 'stopkami', od jakiegoś czasu odnajduję się bez tego, co nie znaczy, że w takiej 'ogołoconej' trzeba czasem dłuuużej posiedzieć, żeby wejść w obrazek. "letnio" aż się prosiło o narodziny, żeby dołączyć do 'rodzeństwa'... ;) Bardzo dziękuję za komentarz. Także pozdrawiam.
  24. Bardzo na tak..:)) Mam podobnie, zdjęcie nie tak ważne, jak słowa. Pozdrawiam.
  25. ... fajnie.. a to naj, z tego, co podałeś... :) To co wokoło, lepiej wywalić do głębooookiejjj studni. Hej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...