Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    10 789
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. @andrew ... to.. w parku.. zasugeruję ciachnąć. Jasne, nad brzegiem morzą tez może być park krajoznawczy itp.. ale jw. że w parku ok. a tu nagle morze.. trochę wadzi. Reszty nie ruszam, podoba mi się. Pozdrawiam.
  2. Ten fragmencik brzmi pozytywnie, ale szepnęłabym przyrodzie i ziemi, żeby za bardzo człowiekowi nie ufały, 'ten i tamten' potrafią namieszać. Życzę pozytywów na każdy mijający dzień.
  3. ... siła fal, której nie sposób pokonać... znajdujmy więc w sobie siłę, aby i to się udało. Końcówka, troszkę przeraża. Pozdrawiam.
  4. @Leszczym ... ... masz 'nieziemskie pomysły' do łączenia słów...:) ...dyktando z dyktatu dychotomii... :) i dziwić się, że.. ów jegomość.. ledwo dychał... ;) też bym chyba dostała 'za..dyszki'.... ;) Pozdrawiam.
  5. "Zanurzona".. w łące.(?) Viola... trochę za dużo tych.. dookreśleń... tak sobie je nazywam, mozna by pokombinować, żeby inaczej to określić... ale za słowa... "z całą mocą ruszam do ciebie"... ślę szczery uśmiech... :) są miłe dla sytuacji. Serdecznie pozdrawiam.
  6. @corival ... jak się nie uśmiechnąć do takiej treści... :) ileż to gwiazdozbiorów umiałam kieeedyś wymienić i wskazać, ten także do nich należał. W wersy wplotłaś pewną historię, do której trudno mi się odnieść. Trzeba by przysiąść, poszperać, nauczyć się, żeby 'z mety' móc powiązać poszczególne elementy. Pozwolisz, że zostawię ogólne uznanie dla wiersza i dodam, że przeczytanie go było przyjemną chwilą... :) Pozdrawiam.
  7. @Jacek_Suchowicz ... Traviata jest przepiękna.!... :) warto wznieść taki toast. Dzięki. @Rafael Marius ... mądrze określone, wybór się dokonał, a kolejny... :) Za czytanie i cichutkie wejście, dziękuję... Alicjo W... Magdo1973... Gosławo... MarkuZK... MirosławieC... Natuskaa... oraz... Janko Muzykant... :) Ślę Wszystkim ogólne pozdrowienie.
  8. @befana_di_campi ... nie utopi, bowiem najpierw zje lody i pucharek jej.. ;) ... co jakiś czas, cyklicznie.. kusi, jakże nie... tyle lat tutaj tkwię i.. tylko tutaj. @Jacek_Suchowicz ... Jacku, dzięki wielkie na strofy komenatrza.! Pozdrawiam z... :) Rytuał ranny szwęda się z boku, najpierw ziewanie, po... kawy łyk, spod dachu domu zerkam na niebo, będzie dziś rower, a może nie... Zatem makijaż, to zbędny ciężar, tusz spłynie z rzęsy, zaczerni dzień, a ja wciąż szukam słońca na drodze, ambrozji ślady i wierzę w cud.
  9. Rafaelu... :) śliczne zdjęcia i.. 'przedni.. temat. Kocham stare podwórza, jak niegdyś moje.. na 'mojej' ulicy. Niech Ci się twoje śni...:) Pozdrawiam.
  10. @poezja.tanczy ... za podjęty temat, plusik. Niektóre wersy po cichutku proszą o "wyprostowanie rytmiki... np. (...) Można by także zapisać.. broni się dziecko.. wywodem.. długim. Masz fajne pomysły, czyli dobrze obserwujesz... a to już dużo... :) Pozdrawiam.
  11. @violetta ... pomidorek, dobra rzecz... :) @befana_di_campi ... powyższy toast, mieści się.. w.. pucharku... :) @iwonaroma ... dzięki za 'łapkę' w górę... :) @Leszczym ... trzeba się.. czymś... uśmierzać, chyba... ;) @corival ... a ja bardzo lubię lody, mam swoje ulubione smaki, ale nie jem wielkich ilości. To prawda, ludziki na różne sposoby "zabijają" złe chwile. Bardzo Wam dziękuję za zostawione słowa. Pozdrawiam całą grupkę... :) @Monia .... @Starzec ... dziękuję Wam za cichutkie wejście... :)
  12. A ja dziękuję za upominek, jw. aż sobie w całości wysłuchałam. Pozdrawiam.
  13. @corival ... pomimo kilku wersów, których można by się "bać", dałaś drugą cząstkę, która bardzo uspakaja. Ten wiersz, mimo wszystko, niesie pewien spokój w sobie. Pozdrawiam.
  14. jw. urocze... :) ... pracujesz chyba z dziećmi, da się wyczuć więź, bliskość, ba.. miłość. Pozdrawiam.
  15. @Starzec ... wybacz, ale pomijam ostatnie słowo... poza tym, na tak.
  16. @hania kluseczka ... teks podoba mi się i wiem, że ta forma ma na końcu.. zaskoczyć.. udało się, ale przymykam delikatnie jedno oko na słowo.. "jajników"... ;) Pozdrawiam.
  17. Toast w pucharku Do siebie wracam codziennie rano z gwiezdnych bezkresów z niebiańskich dróg, aby odrobić lekcję zadaną - życiowy trud. * * fragment wiersza Jacka Suchowicza, pt. "Toast" miewam podobnie każdego ranka wracam z bezkresów jakby ze snu podróż się zrywa bo noce krótkie i jestem tu zaczynam przetarg chwile znów zbieram znaczę właściwsze wśród wielu dróg nie pytam losu która najlepsza łagodzę bój i nawet jeśli spadnie na progi kolebka nerwów bo ktoś bo coś wkładam w pucharki deser lodowy złości na złość czerwiec, 2024
  18. Śliczny "Toast", Jacku... :) jak zwykle.. kusisz.. inspirujesz... Pozdrawiam. ps. Gdy wróciłam do domu, zajrzałam 'po cichutku' i.. podam odp. oddzielnie.
  19. ... ta naj.. dla mnie, może dlatego, że z mitologią jestem.. nie.. "panią siostrą"... ;) Pozdrawiam.
  20. ... a nie.. leżę.?
  21. Nata_Kruk

    Piargi

    ... dałaś caaaały bukiecik..:)
  22. Nata_Kruk

    Mgła

    ... Konrad, jesteś żyw.. to i dusza jest tam, gdzie powinna... :) A we mgle.. wszystko "znika'.
  23. ... czytałam sobie.. lejce wolnością.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...