Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nata_Kruk

Użytkownicy
  • Postów

    13 219
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    82

Treść opublikowana przez Nata_Kruk

  1. ... to prawda... przetrwała i jest słuchana przez wielu amatorów tej muzyki. Jestem pełna podziwu, jak 'sprytnie', ale z rozwagą wplatasz w ten cykl cząstki historii, z którą ja, jestem na bakier.
  2. "to ja... wasz ocalały NIKT"... jakże wiele te słowa mówią, co tam.. krzyczą.! ale kto to usłyszy, czy.. komicy.. u sterów.?????? oni ślepi i głusi na wołanie ziemi i ludzi, że chcą normalnie żyć. Nie czytałam go wczoraj, tzn. tylko początek w okienku, nie chciałam na noc takiej straszliwej treści. Opisałeś koniec i to naprawdę może być koniec... natura się odrodzi za ileś lat, ale istnień ludzkich, spopielałych mogą być miliony. Wcale bym się niebu nie zdziwiła... bo ileż można patrzeć na głupotę człowieka. Cóż dodać... to straszny w swej wymowie wiersz i.. 'strasznie' dobrze go napisałeś. Hej, jesienne, ze słońcem, które we mnie, pomimo...
  3. @Amber... bohater(ka) nie wychodzi naprzeciw, bo sam(a) potrzebuje pomocy... W krytycznym momencie, może znaleźć się ktoś, dobrze, gdy przyjaciel, kto wręcz podbiegnie z pomocą i będzie ostatnią deską ratunku, a potrzebujący chwyci się nawet... brzytwy... bo, zakładam, że jednak taka osoba chce żyć. Takie nieprzewidziane okoliczności uratowania kogoś, mogą stać się preludium do barwniejszego życia. Oby zawsze.
  4. @Annna2... na czas czytania włączyłam muzykę, którą dołączyłeś, ładny podkład. Anno, "Kołysanka" to bardzo ciepłe i przyjazne słowo, ma pokołysać i Twoja.. kołysze. Przyozdobiłaś ją smutkiem, bo ktoś po drugiej stronie, tak czytam, ale dajesz w słowach nadzieję i wciąż szukasz... żeby kiedyś się dowiedzieć, poznać tajemnicę, bo przecież... miłość ma rumieńce jabłek... jakie to ładne... :) Pozdrawiam cały czas jesiennie.
  5. @Robert Witold Gorzkowski... :).. jednak... tak, moje tak, choć to wyżej może, ale nie musi być o autorce. @Annna2.... o tak, przeplatanie się złych i dobrych chwil w życiu, na pewno niejednej osobie pozwala się umocnić. @huzarc... ładnie to określiłeś... tak, ten gniew niczego by już nie zmienił, wszak życie toczy się dalej. Dziękuję za miłe słowa.. ciepły i wzruszający. Moi drodzy, dziękuję Wam za zostawione słowa.. ślę serdeczne pozdrowienie.
  6. Tak Leno... to dobre, bo otulone ciszą - miejsce na porządki - samego siebie. @lena2_ ... wymowne mini, wróciłam na chwilkę... musiałam.
  7. @violetta... toś Ty.. Ryba.. jak ja..:) Myślę, tzn. mam nadzieję, że dobrze Cię odczytałam.... wynoś to, co Ci się przyda.. ;) Dzięki za powrót. @Alicja_Wysocka... ile Ty miałaś na głowie, nie wiem.. ale pojęcie jako takie mam, w rodzinie... Mój wujek miał szóstkę dzieci i najstarsze - moja kuzynka - ubolewała bardzo nad tym faktem, żaliła mi się, że jest jak mama dla tych młodszych... coś podobnego pewnie było u Ciebie. Dzięki za 'wspominkę'.... :) @Amber... fajnie, że refleksyjnie ładny... :) Ja 'kochałam' ołówek, choć jakieś kredki też były w domu. Dziękuję. Drodzy goście.. dziękuję za zostawione słowa... pozdrawiam wieczornie. ... masz rację Andrzej... :) dzieci mają swój światek i dobrze, gdy rodzice normalni, w sensie.. bez patologii. Pozdrawiam i dziękuję za wejście.
  8. @infelia... to, niestety, niemożliwe, zwyczajnie nie mam już ich. @Gosława... za.. ciekawy.. dziękuję, a że wymazujesz brata z życia, przykro mi, bywa i tak między rodzeństwem. @Migrena... jeśli poruszający, cieszy mnie i w ogóle, zostawiasz mi ciekawy komentarz. Dziękuję też za dobre słowo... :) @Marek.zak1... to prawda, podobno jedynacy mają swoje 'ucieczki' i poświęcają czas sobie samemu. Dzięki za zrozumienie... :) Za cichutki ślad czytania, dziękuję... @Simon Tracy ... @KOBIETA ... @lena2_ .. @Posem
  9. Gosławo... mnie się bardzo podoba.
  10. .. co do "się"... w wersie... wg mnie w tym kontekście jest poprawnie. Sońce.. góruje.. ok. ale.. która pokaże ci - słonko - jak się góruje na niebie... jest metaforycznym pokazywaniem. Dodam, że polonistką nie jestem.
  11. @Robert Witold Gorzkowski.... spodobały mi się słowa z komentarza... @Migrena (y)... dołączam.
  12. @marekg... świetny wiersz i świetny tytuł do tej treści. "wszyscy czytamy w tym samym kierunku".... z pewnością.
  13. Nata_Kruk

    haiku - na cmentarzu

    @Amber... dziękuję za komentarz. ps. zauważyłam, że miałam.. ożywia.. a chciałam.. ożywa.
  14. Nata_Kruk

    Listy

    Tytuł zapowiada coś ciekawego... Konrad, w I- szym wersie, cztery sylaby... :( a można by.. z wichrami lecą.. "liryki kolorowe".. świetny wers, ale następny... : / do poprawki, zrobisz to, wierzę w Ciebie... :)
  15. Między wersami ona jedyna była przy mnie gdy ty nieobecny od zawsze zastanawiałam się czy wiedziałeś że w ogóle istnieję aż przestało to mieć znaczenie zazdrościłam innym że mają rodzeństwo nie miałam z kim wojować o trzy zabawki i tanią lalkę dla której byłam mamą i tatą czasem nadgryzałam ołówki czasem marzenia i rysowałam w szarym bloku przy szarych ścianach wyrysowałam całkiem różowe życie i jeśli nawet nieidealne to z własnymi lekcjami do przerobienia październik, 2025
  16. ... pasuje mi ten... chaosik.. :)
  17. Nata_Kruk

    haiku - na cmentarzu

    @Konrad Koper... dzięki za.. zwłaszcza.. :) @Berenika97... ten okres 'siedzi' mi bardzo w głowie, stąd to, co wyżej. Dziękuję Ci za wejście..:)
  18. ... czyli, zmienisz.? :) wg mnie, będzie ładniej.
  19. Bereniko.. piękne.. "gdy"... jedno co... osobiście dałabym, wolałabym.. echo.. bez liczby mnogiej, to naprawdę drobiazg.
  20. @violetta.. violonko, spotkanie rzeczywiście.. przyjemne.. ale, dlaczego.. odsuwasz.. ramiona od nieba.? ja bym... wyciągam ramiona do nieba. Co Ty na to.?
  21. Wiersz cudeńko i fajnie Andrzeju, że podejmujesz się tych tłumaczeń.
  22. @Migrena... ten wiersz jest jednym wielkim .. pulsem.. który potrafi wejść w najbardziej skryte zakamarki umysłu. Ode mnie, plus oraz pozdrowienie..:)
  23. Żartobliwie o ułomnościach ciała i.. ducha.. ;) Sympatyczna treść. @infelia.. zostawiam.. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...