Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jolanta Sztejka

Użytkownicy
  • Postów

    222
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jolanta Sztejka

  1. taaaaaaaa cały wiersz wasnie z tego się począł więc pewnie dlatego pozdrawiam
  2. CYTAT (Pelman @ Aug 13 2003, 11:27 PM) No tak - ale zauważam pewną niedoskonałość. Może wypróbuj takiej roszady - wytnij wers czwarty i zastąp nim wers siódmy. Według mnie taki manewr bardzo wzbogaci cały wiersz. Pozdrawiam no kwesia do przemyslenie coś w tym jest aczkolwiek nie do końca pozdrawiam
  3. biciem serca odmierzam czas głodem myśli niepokojem warg czekaniem zastaję świat co dnia bardziej odległym czekając na nieznane czasami zapominając o Bogu do Ciebie się modlę
  4. zaproś mnie na noc wilgotnymi wargami rozprosz sen wycisz fajerwerki słów biciem serca rozpal świece dotykiem silnych dłoni mocnym szarpnięciem oderwij przeszłość zerwij ubranie naucz marzyć liczyć minuty oddechami oślep – bym nie musiała rzeczywistości budzić
  5. podoba mi się choc troszkę przydługi mówili...
  6. Błyszczące policzki twarz matujące? blyszczące matujące? w ogóle do mnie nie przemawia
  7. bardzo ładny, obrazowy w zasadzie nie mam zastrzeżeń podoba mi sie
  8. CYTAT (oyey @ Jul 29 2003, 04:28 PM) w pierwszych dwóch wersach brakuje czasowników przy tobie nagim *** świat twój wzrok *** zaproszeniem jak dla mnie to bezczasownikowe podejście jest sztuczne, sprawia wrażenie niegramatycznego, niezbyt logicznego, co powoduje, że wiersza nie czyta się płynnie pare pomysłów dobrych w końcówce, ale to troche mało tym razem sie nie zgodzę, wszystko wtedy byloby zbyt dosłowne moim zdaniem ale ty oczywiście mozesz miec i swoje pozdrawiam
  9. CYTAT (Tommy Jantarek @ Jul 29 2003, 12:59 AM) Jolanto, nie dam sobie głowy ściąć, ale lepiej byłoby chyba "kropel potu garść" od "kropli potu garść", jakoś mi tak dziwnie brzmi. Swoją drogą po przeczytaniu tego wiersza na pewno nie chciałbym "tylko" tańczyć no tak, tak... coś w tym jest
  10. przy tobie nagim świat twój wzrok zaproszeniem- onieśmielasz mnie noc odkrywa sennych marzeń świt czas przechadza się z godziny na godzinę nieusłuchanie błagalnie szeptem o jeszcze cię proszę kropli potu garść obmywa mi dekolt ty i ja wciąż (tylko) tańczymy
  11. nie mam specjanych uwah z wyjątkiem podziłau na wersy zaproponowany przez ciebie podział sprawia że wiersz xle sie czyta, i gubi watek, za bardzo rozdrabnia
  12. przyklaskuję podoba mi się
  13. nawet mi sie podoba, zarówno forma, reśc czy przesłanie z chęcia popadne w taki alkoholizm
  14. CYTAT (Mirosław Serocki @ Jul 24 2003, 02:39 AM) CYTAT (Jolanta Sztejka @ Jul 23 2003, 07:27 PM) skoro to takie widoczne to dlaczego nie wszyscy na to wpadają mimo podpowiedzi w ostatnim wersie? Ponieważ czytają i nie rozumieją. Nie wgłębiają się w tekst. Najwygodniej napisać w komentarzu cokolwiek i już. A najlepiej, że nie podoba się, jest do kitu i nie przemawia. Poproszę coś trudniejszego do rozszyfrowania Pozdr. obiecuje że sie postaram
  15. CYTAT (e-m-e-m @ Jul 23 2003, 09:31 PM) razdziłbym zostawić jedynie komentarz pod cytowanym wierszem ; nigdy nie naprowadzaj czytelnika na właściwy tor interpretacji; niechaj robi to tekst ! Pozdrawiam zgadzam sie
  16. CYTAT (Jolanta Sztejka @ Jul 23 2003, 01:20 AM) A mbulans nie musi się spieszyć L ekarze w wymiętych po nocnym dyżurze fartuchach Z apominają uśmiechnąć się na „Dzień dobry” H ospitalizowanym wszystko już jedno E rgonomiczne kształty ścian I tłumy odwiedzających- same nierozpoznawane twarze M iłość nie kocha dolegliwości E gipskie ciemności bez względu na porę roku- ta nieistotna przecież R atunku!- oddajcie im pamięć skoro to takie widoczne to dlaczego nie wszyscy na to wpadają mimo podpowiedzi w ostatnim wersie?
  17. CYTAT (oyey @ Jul 23 2003, 08:46 AM) to jest krótka proza, opowieść, ale nie wiersz. dlaczego? czego tu brakuje?
  18. CYTAT (Krzysia Skrzypczynska @ Jul 23 2003, 06:58 AM) temat jakby z moich działań (czytaj:pracy). Ładne, prawdziwe. Tylko... "bez względu na porę roku- ta nieistotna przecież" nie wygląda dobrze ( bo brzmieć brzmi). Musisz poprawić, bo sugeruje, że zapomniałaś jednego albo i więcej wyrazów. Ten szereg słów nie odwołuje się do pory roku. Aby tak było, musisz dać myślnik, bądż przecinek. Można po roku postawić kropkę, albo też przerzuć "ta, nieistotna, przecież" na następną linijkę. Ale to tylko sugestie.Tak mnie uczono. Ty rób, jak chcesz. Pozdrawiam serdecznie. Wiem, że czujesz temat. "-ta nieistotna przecież" - chodzi o pore roku myślałam że to widoczne, ale przemyslę Twoją sugestię ale czy ktoś odgadnie jaka jest diagnoza?
  19. Ambulans nie musi się spieszyć Lekarze w wymiętych po nocnym dyżurze fartuchach Zapominają uśmiechnąć się na „Dzień dobry” Hospitalizowanym wszystko już jedno Ergonomiczne kształty ścian I tłumy odwiedzających- same nierozpoznawane twarze Miłość nie kocha dolegliwości Egipskie ciemności bez względu na porę roku- ta nieistotna przecież Ratunku!- oddajcie im pamięć
  20. bravo, bez zastrzeżeń, no moze cyfry zamieniłabym na slowa bardzo sie podoba i czyta sie soczyście a może to dzisiejsze słonko?
  21. ja tez mysle że jest w nim jakiś klimat, może nie taki niepowtarzalny, ale zwracający uwagę.. tylko dopracować dopracować!!!
  22. no własnie to zakończenie... oj za bardzo przeanalizowane chyba
  23. a kiedy zniknął nawet cień osoby którą kochał obraz wciąż zdobił krzywą pamięci ścianę rok w rok o tej samej porze tłum gapiów bacznie spogląda w jego stronę w rocznicę urodzin twórcy obrazu- autora
  24. z całą pewnościa lepszy niż poprzedni forma zdecydowanie lżejsza do przyjęcia ale nie moge powiedzieć żeby oczarował mnie na tyle bym chciał go przeczytać jeszcze raz pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...