Grażyna_Kudła
Użytkownicy-
Postów
3 602 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Grażyna_Kudła
-
ciekawe, jaki ze mnie maczek... chyba tak pół na pół :) pozdrawiam
-
ten taniec
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na wanesa_ciska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
... no i koniecznie zgubić bucik na schodach :))) podoba mi się to wyrównanie oddechów, a co tam codzienność, trza żyć pełną gębą kiedy się tylko da;) pozdrawiam Wan -
i co powiesz kochanie
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Jolanta_S. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wow, Joluś, tylko pozazdrościć peelce! gdyby tak mnie budził szef, gnałabym do pracy nawet w urlopie :))) buziak -
prolongata
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
cudotworzy nie oczekuje zbawienia chodząc po wodzie konsekwentnie udaje wariata przechodzi obok nic nieznaczącej rozmowy chorymi krokami rozdrapuje spleśniałe usta wydobywa z nich język ze światem dogaduje się na migi niewinnym daruje wszystkie swoje winy -
ambrozja
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
na przekór sobie obok wbrew i pomimo przemknęła wąską stopą cielesność w alabastrowej bieli śmiertelnie niewymownie a nader wiekuiście wstępująca w niebo nagość strącała resztki snu z powiek by móc spokojnie po prostu nie zasnąć -
witraż jesienny
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tajemniczo, a nawet inspirująco brzmi ta trzecia pora roku :) Dziękuję, Leo :) Pozdrawiam serdecznie, Grażyna. -
witraż jesienny
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ja też się zgadzam z Madzią i z Tobą, gamini :)) Pozdrawiam ciepłojesiennie :) -
witraż jesienny
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no to-sza! jest jeszcze inna jesień, ale sza! :) :* -
witraż jesienny
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zmieniam Aniu, bez szemrania :))) Racja w tym, co mówi Ania. :))) Ja też lubię jesień i nie lubię, z przewagą- nie lubię :)) Dziękuję, Aniu. Pozdrawiam serdecznie, Grażyna. :) -
lato Vivaldiego
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Para jest niezastąpiona :) dziękuję Madziu, za zasłuchanie :* -
lato Vivaldiego
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Aniu, jesteś wielka! Tyle o ile, posprzątałam na gorąco, ale jeszcze pewnie będą zmiany. Jednak dzięki Tobie, dużo się wyklarowało. Dzięki ogromne. Pozdrawiam serdecznie, Grażyna. :) -
o wczesnym wstawaniu i sytuacji bez wyjścia
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ten ruch jednostajnie pochylony sprawia, że nie można nie pochylić się nad wierszem; i to zakończenie: bóg udaje, że nie widzi- to wiara, że jednak widzi i nie udaje, tylko czeka cierpliwie; to właśnie sprawiło, że przestałam kojarzyć z wielką improwizacją, bo tu jest o niebo lepiej wspaniale przekazany zamysł; pozdrawiam serdecznie, Grażyna :) -
Ofelia II
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Miałabym dylemat, Aniu, gdybym miała wybrać, która wersja. W drugiej, odznacza się forma, ale pierwsza za to przenosi Ofelię do "dziś", jest bardziej żywa, nasza, z naszymi tragediami. Tak to wygląda dla mnie. Dlatego zabieram obie. Wspaniale ożywiłaś Ofelię. Pozdrawiam, Aniu. Grażyna. :) -
lato Vivaldiego
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
lubię ciacha :) dziękuję Gamini za czytanie i podobasia pozdrawiam :) -
witraż jesienny
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wśród nadjeziornych bezszelestów milknie trawa z dnia na dzień niczyja to chyba było lato zapamiętane kolorem w kształcie tataraku nasiona barw nasycone łąkami wybuchają wziemięwstąpieniem szaropióry odlot zagęszcza krajobraz ścieżki powrotów zarastają rozstajem jak z ram ikon szczerozłotych jesień schodzi pierwszym szronem -
głębia obrazu
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tłustym drukiem bym wyrzucił; po pierwsze dla tego że wiersz toczy się w plenerze; po drugie dlatego, że jeśli będzie bez "lustra" można sobie doszukać tego odbicia, np. w kałuży, w rzece itp i robi się bardziej tajemniczo wiersz jest dobrze poprowadzony i zgadzam się z nim:) pozdrawiam r a ja się zgadzam z tym, co radzisz; to prawda, będzie tajemniczo... w kałuży, rzece i drugim człowieku, jak zauważyła Madzia dziekuję i pozdrawiam serdecznie Grażyna :) -
głębia obrazu
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I to jest własnie życie, jak trafnie i pięknie to ujęłaś. Dziękuję Aniu. pozdrawiam serdecznie, Grażyna. :) -
głębia obrazu
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, bardzo spodobało mi się określenie "akwarelka" Pozdrawiam, Grażyna. :) -
głębia obrazu
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładnie Marku napisałeś o tej niepowtarzalności, mimo powtarzalności. Bardzo dziekuję za czytanie i ciekawą refleksję. Pozdrawiam. -
głębia obrazu
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
na zażyłość pomysł mam niech już nikt nie hasa sam pójdźmy zatem na kompromis kołdrę można oddać w komis ogrzać się futerkiem myszki potem jadać z jednej miski po posiłku szukać przygód pełnych wrażeń no i wygód anomalia? już mnie ściska też nie lubię- dawaj pyska :))) pozdrawiam, Grażyna Ja nie cierpię jadać zdrowo, ja uwielbiam gulaszową, schabowego i golonkę a na mięsie tłuszczyk, błonkę, chlebkiem także nie pogardzę, lubię rydze, kurki, smardze i pierogi, naleśniki, różne inne smakołyki, czy dotrzymasz mi w tym kroku, czy usiądziesz sobie z boku patrząc jak wiosłuję łyżką by za chwilę z pustą miską podejść dziarsko i kobietę prosić grzecznie o repetę a gdy skończy się wyżerka przespać się by potem w berka ganiać się aż do wieczora lecz gdy przyjdzie taka pora nim zasiądę do kolacji usiąść choćby przy akacji i otworzyć koszyk mały by wydobyć wiktuały, które spożyć będzie trzeba a więc ze trzy kilo chleba, jakiś mały baleronik, kaszaneczkę, salcesonik i tak dalej, i tak dalej tylko nie mów mi - nie szalej z tym jedzeniem, z tą ilością bo ja jadam z przyjemnością bo ja kocham jeść i tyć - no to jak? Chcesz ze mną być? Pozdrawiam serdecznie:))) HJ będę po plaży chadzać w bikini w tym czasie mój luby nakarmi świnie żeby co było wrzucić do garnka kiedy z jedzeniem przebierze się miarka w niedzielę ubiorę sie odświętnie mój pan chlewik do czysta oprzątnie by baleronik nie zalatywał gdy go ze smakiem będzie spożywał na wiosnę orka i sianie żytka by chlebek mogła upiec kobitka a gdy upora się ze żniwami będzie mógł jeszcze dogodzić pani mógłby odpocząć sobie w zimie gdyby nie drewka pod kominek potem na święta świniobicie pasuje ci luby takie życie? :))) ps. mam nadzieję, że nie przebrałam miarki? pozdrawiam serdecznie Grazyna :) -
głębia obrazu
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
o sobie, o sobie w innych o innych w sobie cudnie to Madziu ujęłaś; a jak Ci pachnie, to częstuj się do woli, to dla mnie radość dawania :* -
nie smutaj Madziu, nie smutaj :) wszyscy tęsknimy... :*
-
lato Vivaldiego
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
kąciki warg na przynętę pocałunkom zrywanym bezsłownie dotykiem poranną piwonią spijają ornament rozdygotanej partytury ramion wymykające się dłoniom prześwity muskają promieniami w pożądaniu jaśnieją zacienione bezdroża z zasłuchania w melodię pną się ukojone wzgórza gaszone upałem balansując na skraju nagością w nienasyconej pantomimie tańczą solówkę na dwoje skrzypiec -
Niteczka
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Joanna_Janina utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Niteczka, a na nią nanizane wspomnienia... fajnie; Pozdrawiam, Joanno :) -
Zaszłości
Grażyna_Kudła odpowiedział(a) na Zdzisław_Chciwiec utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
No i fajnie, zaszłości niech przeminą motylkiem, a pozostaną... pneumo- młotem, bo twardym trza być, nie "miętkim" :))) Pozdrawiam serdecznie, Grażyna.