Krzysztof_Kurc
Użytkownicy-
Postów
3 589 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Krzysztof_Kurc
-
Przemilczenie
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Masz rację, ostatni wers jest z innej bajki, z premedytacją. :) Pozdrawiam. -
Przemilczenie
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Raczej popiół. Pozdrawiam -
Przemilczenie
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Weryfikuję rzeczywistość bez przerwy. Pozdrawiam -
w poszukiwaniu jasności co drugą ulicę zamykam znakiem krzyża przez pierś przez ramię i głowę własną bez bałwochwalstwa ukochaną ponad życie notorycznie nad wszystkim niebo leniwe i rozparte tam gdzie sięgnąć wystarczy gdzie pustki i zimna królestwo obiecanki-cacanki i morału z lichej bajki
-
Anachroniczny
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam. krzysiek -
jak zwykle przebudzenie trwało kilka minut w kąpieli szybko znikły fantomowe bóle nawet matka byłaby ze mnie dumna, dzisiaj czułem niechęć w ustach kochanki, język to słowa których staram się używać codziennie z lenistwa, unikam śmierci samobójczej nadgorliwości po obiedzie i nerwowej drzemki od meczącej sytości, aż do głodu kolacji bez boga i modlitwy, w ciągłym zachodzie słońca wolno wyblakną wszystkie fotografie dnia
-
reguły milczenia
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Mariusz_Sukmanowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Hej Mariuszu, "ptaki śpiewają tak samo powóz" to gra, ale może jednak bardziej " powozem powozi"? Pozdrawiam Krzysiek -
Pospolicie adekwatny
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dzięki za czujność, poprawiłem. -
zamknięci w wolności przysypiamy insulinowo w cukrze co zlepił nicość i wielkanocne zajączki a przez sekundę współbrzmienie otwiera okno deszczowe płyną przez kwiecień bóle z radości
-
Służewiec Przemysłowy z jego-czy tego chce czy też nie-bracią robotniczą, to tylko wąski "szlag" Marynarską- całkiem tranzytowy. :)
-
Wieczornik-dwumyślenie o niczym
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat dla prozy
Tik ma od Mrożka, "Psychozę" wielogłowy oglądał jak był dzieckiem więc jest czujny. Widzi przekazy podprogowe w spotach reklamowych. :) -
Wieczornik-dwumyślenie o niczym
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat dla prozy
Mruga na zmianę prawymi i lewymi powiekami, wygląda jak autobus odjeżdżający z przystanku. Mówiłem mu żeby nie czytał tyle bzdur o zastosowaniu psychotechniki. :) -
Wieczornik-dwumyślenie o niczym
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat dla prozy
Wielogłowy zapytał czy masz, a może miałeś wąsy?.....:) -
Wieczornik-dwumyślenie o niczym Dzień to tylko oczekiwanie na następny wieczór. Wciąż mam w pamięci chłodne przebudzenie. Jeszcze w przyjemnym półmroku, pośpieszne stukanie obcasów na klatce schodowej, to ono wyłowiło mnie z ciepłego jeziora. A na powierzchni czekało otwarte okno. Nie pamiętam kiedy je otworzyłem i po co. Powietrze w pokoju było stanowczo zimowe. Wcześniej, głębiej, ktoś mnie dotknął, żałuję że wiem kto. Dwugarbny spał na podłodze, schował łapy i głowy pod siebie, owinięty ogonem wyglądał jak huba. Analogia nasunęła mi się sama. Którąś gębą pochrapywał, gdyby nie to można by sądzić że umarł od nadmiaru cytrynówki. W pewnym sensie był nieobecny. Niestety krótko. Kiedy usłyszał że stawiam bose stopy na klepce westchnął i poruszył ogonem. Zapach odsmażanych naleśników z dżemem truskawkowym namolnie przeciska się pomiędzy progiem a drzwiami. Sąsiedzi szykują śniadanie. Czuję jak rusza moja perystaltyka, czas na poranną owsiankę z dodatkiem pieczonego jabłka i jogurtu. Może jeszcze szczypta cynamonu. Wyruszam do kuchni, za mną wlecze się wielogłowy mruczący wyrwane z kontekstu cytaty. Rozpoznaję fragmenty z „Rok 1984”. Ćwiczenie pamięci? Wielogłowy siedzi przy misce z owsianką, drgają mu nozdrza, ale to nie przeszkadza w mamrotaniu. Daję się ponieść wyobraźni, przymykam oczy i staję się kimś innym. Na chwilę. Po śniadaniu odpoczywany. Ja - z papierosem w ustach. Wielogłowy - oblizując wąsy z jogurtu. Bywa że chwila jest równoważna wieczności. Wieczność dla mnie jest abstrakcją. Czy ktoś opisał matematycznie wieczność? A może chwilę? Nikt nie wymyślił czasu i nikt nie wie czym on jest. Więc jak można go mierzyć kiedy to nie słońce wstaje i nie księżyc zachodzi? Czy wystarczy coś nazwać by istniało? Czekamy z wielogłowym na zmrok zmieniając położenie żaluzji w oknach, nie uciekam przed światłem, omijam jasne plamy. Dwugarbny drzemie przy wejściu do mieszkania, liczy ile razy sąsiedzi otwierają i zamykają drzwi. Ile razy przekręcają klucze w zamkach. Wiem to ponieważ głowy przysypiają i budzą się na zmianę, przekazują sobie szeptem wyniki obserwacji. Zegar w kuchni szybciej obraca wskazówkami niż zegar w pokoju. Może dlatego porę obiadową wyznacza nam uczucie głodu. Nadchodzi zmrok a później ciepła ciemność, naturalnie miękka, otulająca. Litościwa cicha, czarna piana, kołdra somnabulików. Nikt nie zdąży na piechotę przed uciec przed nią . Sennowłóczęga - ładne słowo. Szeroka brama raju. Mimo wszystko do raju biorą czystych. W łazience dwugarbny siada na misce klozetowej, i kiedy biorę prysznic deklamuje głośno wszystkimi gębami. Ach ! Więc kąpiel Też dobrze ale to wszystkiego nie zmyje Kieliszek ! Więc drugi Też dobrze ale to jeszcze nie potop Ale to jeszcze nie wszystko Też dobrze Zostało jeszcze -Ach ! Coś zostało ? Niech będzie Też dobrze Gwałt ! Też dobrze Ach ! Ból ! Dobrze Ach ! Może coś jeszcze ?! Mrzonki ! Mrzonki ! Mrzonki ! A może Mrożonki ? Kiedy wracamy do sypialni kolejny raz biorę ze sobą do lóżka „Baltazara”, kolejny raz boję się. Dwugarbny bełkocze odchodząc na parapet o tym że do tanga trzeba dwojga.
-
Wieczornik: drugie rozdanie
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat dla prozy
Proza pozwala mi trochę więcej "pogadać". Interpunkcja....brrr, zawsze mam jakieś wątpliwości. Dziękuje za dobre słowo. Pozdrawiam "wieczornie". -
Podtekst
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za dobre słowo i pozdrawiam. -
Podtekst
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czy to nie wszystko i jedno, warsztat jest teraz wszędzie. Krzywe budzą wątpliwości, w wolnej chwili zajmę się tym wersem. Dzięki za podpowiedź. Pozdrawiam -
Podtekst
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miło mi ze tym razem... straciłaś trochę czasu. Podtekst potrzebował układu "opowiadanie krzywe kreślone księżyca przejściami". Dziękuję za dobre słowo. Pozdrawiam. -
pod umierającym drzewem układam się do snu kołysanki codziennie śpiewa pamięć o matce skrapla się na brunatnych liściach gdzie ojciec w urojonej koronie szeleści wietrzne opowiadanie krzywe kreślone księżyca przejściami blakną wolno i przez pływy wzrok kłamie w każde południe nic rażącego już nie widzę przez opadające dni otulony kilkoma wspomnieniami kładę się do snu
-
Poczekalnia
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wydaje mi się Marcinie że zdemolowałeś niezły tekst, teraz według mnie stracił na wieloznaczności i brzmieniu. Niestety, nie da się go teraz czytać na różne sposoby, nie pozwala działać wyobraźni tak jak w pierwszej wersji. Pozdrawiam kkk -
Assassin
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Saint Germaine utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zamiast komentarza. :) https://on.interia.pl/historia/news-asasyni-historia-prawdziwa,nId,1451357 -
Wieczornik: drugie rozdanie
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat dla prozy
Część pierwsza Część trzecia Pozdrawiam -
Wieczornik: drugie rozdanie
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat dla prozy
Zapraszam do starszych " Wieczorników". Dziękuję za dobre słowo. Pozdrawiam kkk -
Wieczornik: drugie rozdanie
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat dla prozy
Ok, poprawiam błędy. To jest czwarta część Wieczornika, była dość długa przerwa. Pierwszy "Wieczornik - sztuka asertywności" jest z 2011 roku. Pozdrawiam -
Wieczornik: drugie rozdanie
Krzysztof_Kurc odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat dla prozy
Dzięki, cieszę się. Pozdrawiam