pathe

czyli kto wróci?oprawca?myślałam, że to o nieletnich prostytutkach.

w takiej konstelacji sensów i zmysłów a ja bym to usunęła. plus za tą końcówkę szczególnie.

beznadzieja.

Uzdrowiciele łokci rechoczą na dobrach. co znaczy ten wers?zaintrygował mnie;>

pierwszy wers jest fatalny drugi też.a puenty nie rzoumiem.pozdrówka:)

dzięki i polecam się na przyszłość:)

bardzo podoba mi się zamknięcie utworu w ramach drzwi.pozdr:)

kasza ze skfarkami? a gdzie się takie coś jada? pozdr:)

dobrze, że pawdy takie są subiektywne i każdy może swoją mieć. re:pozdrawiam:) pozdrawiam, dzieku za wyrozumiałość, przepraszam za gust przymrużę oko na ta ironię;)

żaby?ej no ja też tak chcę.u mnie to auta, auta psy i ewentualnie gołębie:/

Ewa: e tam zielona, bo Ty jedna?;) Bartek: ależ jestem zachwycona:)

w miniaturach nigdym nie był tęgi, bo takie nicwarte, do wszystkiego prawie da się je doczepic, pozdrawiam serdecznie, może się jeszcze kiedy nia zachłysnę dobrze, że pawdy takie są subiektywne i każdy może swoją mieć. re:pozdrawiam:)

:-] czyli ok? pozdr;)

a mi się z "ulicą krokodyli". czy ja wiem czy ten peel tak wszystko może- wschody słońca itp. trochę bezsilny i nieudolny w swoich planach.daję małego plusa i miło macham łapką do autroki:)

ładne rymy.czy ta "większa przewra" zdaniem autora konieczna? ocean płomieni- rzeczywiscie utarte znczenie.pozdrawiam ciepłym wieczorem.

uhm fajnie zmieniłaś...i tak no tego myślałam, że wdepniesz po sąsiedzku;)

ja też plus.tylko ciałox2 razi.

Darku wiem, że dużo tych w, ale słów tu mało, każde ma -przynajmiej w założeniu- jakieś myśli w sobie i nie mam pojęcia jakbym to mogła zmienić. acha no i masz już podpowiedź:) Bartek ma dużo racji (co za rozszyfrowanie:D), ale koniec końców wydmuszki mają to do siebie że są... wydmuszkami.acha, no i za radę dziękuję. pozdrawiam Kalinkę też /Aga

witam. w jest jednorodne więc co konkretnie?

na ławce w parku współczesne milczenie załamana dłoń w dłoni krępujące usta- czerwone sznurówki w kokardkę rozwiązane wydmuszki w kolorowych kaftanikach

czegoś brakuje w tym opisie.jak wymyślę czego to wrócę. pozdrówka słoneczne:) acha i chciałabym sobie na tych ławkach posiedzieć;)

smętne i bezpłciowe

niestety nie spodobała mi się ta zabawa jasnościa, ukrytością, grzechem i Bogiem.wiersz nie dla mnie. pozdr miło.

uwielbiam ten wiersz.o tlumczeniu nic nie powiem bo się nie znam na tej sztuce, ale coś mi się wydaję, że specjalny dział na nie jest. ale hollow wg mojej wiedzy znaczy puste. pozdr:)

no ładnie, mam M.Krzywaka w ullu i nawet się jemu nie pochwaliłam;)