
Waldemar Talar
Użytkownicy-
Postów
4 569 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Waldemar Talar
-
No to napiszem limeryki dwa może to na handre coś da bo wolał bym byś się cieszyła uśmiechnięta częściej była przecież wiosna nadal panuje przy której życie lepiej smakuje.
-
Kasa się znalazła mówi o tym znawca pan Religa-doktor leczenia promotor przecież się składamy więc rade sobie damy tylko nie chorujmy a dobrze się czujmy bo zdrowie kosztuje składki nasze rójnuje.
-
A jak skorupka mi w gardle stanie może udusze się mój drogi pani więc wole kolego nie ryzykowac tylko w komputer się zalogowac nowego spróbuje napisac limeryka bo ten powoli nam się już wymyka.
-
modlitwa
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Daria Śpiewak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Taką modlitwe pochwalam spodobałami się. Plusik. pozdrawiam Waldemar -
Nie zamykam drzwi za sobą.......
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo rzeczowo opisana nasza rzeczywistośc. gratuluje oraz plusuje. Pozdrawiam Waldemar -
Tak sobie myśle
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chyba nie każdy płacz smutkiem uśmiech radością cukierek słodyczą kwiatek pachnący człowiek człowiekiem. Chyba nie każda prawda nadzieją wojna przegraną choroba śmiercią matka czułością obietnica szczerą Chyba nie każde lekarstwo pomaga zwycięstwo cieszy małzenstwo udane śmieje się dziecko kłamstwo grzechem. Tylko dlaczego.... -
A gdy on nie wyjdzie czarne z wora wyjdzie lepiej zagram w szachy niech cieszą się chłopaki że ich na gre namówiłem choc gorszy w nie byłem bo ja w każdą zagram gre nawet w bilarda i kręgle.
-
Jak tu strzelac gdy tarcza ruchoma raz się pokazuje a potem znów chowa a nie każdy przecie ma oko snajpera żeby za każdym razem trafic do cela.
-
Czy ktoś prośił o ratunek bo ja mam mocny sznurek chętnie go wam podaruje może impotęta poratuje.
-
Ale można spróbowac włoski tam pofarbowac znam takiego malarza a jemu nie przeskadza gdzie ma pędzelkowac bo bardzo lubi malowac.
-
Co byście proponowali by wykończyc teściową
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Limeryki
A gdzie ochroniarze byli czemu na to pozwolili dalej musze się martwic jak teściową dostarczyc. Przecież ufoludki czekają bo plotka się rozniosła że nad chodzi doniosła chwila na odwiedziny nie ziemskiej kobieciny. -
A niech dla zabawy bije tylko niech to będą kije które bólu nie sprawiają tylko krążenie poprawiają.
-
Ja dla hecy tak zrobiłem na trzeżwo ,nic nie piłem bo ja alkoholu wielki wróg niech mi świadkiem Bóg wole przekrętne limerasy żeby rozbawic smutasy bo śmiech to lekarstwo na ludzkie smutastwo.
-
niby w myślach ale jednak
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Jego Alter Ego utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zatęsknił człowiek za jęziorami jego zadumą i spokojem. Duży plus za siudmy i ósmy wers a za całośc dwa plusy. Pozdrawiam Waldemar -
Treśc bardzo ciekawa więc napewno jeszcze warto nad tym haiku popracowac a warto bo zasługuje nato. pozdrawiam Waldemar
-
Jeśli skojarzenia Stanisławy i Dzie wuszki potwierdzi autor wiersza to mi również mocniej zabije serduszko,ponieważ sam malowałem po ścianachi murach wrogie staremu ustrojowi hasła. A ten wiersz skrycie to opisuje. Pozdrawiam Waldemar
-
owoce zdrady
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Marian Koń utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ostatnia zwrotka-ładne podsumowanie całego utworu. Pozdrawiam Waldemar -
I co wy na to?
Waldemar Talar odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zapachniało herbapolem którego w młodości byłem częstym gościem. Dlatego zapachniało plusem . Zdrówka Waldemar -
Tak czy nie
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki za wgląd oraz komentarze. zapraszam za pare dni. zdrówka waldemar -
Gdzie był personel szpitala gdy krew się z głowy polała przecież bank jej potrzebuje ponoc innym ona życie ratuje. Starczyła nawet miseczka mała żeby krew do niej sobie kapała sprawa do sądu trafic powinna bo pielegniarka znów była winna.
-
Pewna pani kota kupic chciała lecz gdzie pojącia nie miała poprosiła więc znajomego o którym słyszała tyle dobrego. On się sprawe zgodził załatwic zamówiony towar dostarczyc. Następnego dnia z workiem zadzwonił domowym dzwonkiem. Pani bardzo była zadowolona że sprawa już została załatwiona pieniążki znajomemu wręczyła i z workiem próg przekroczyła. W domu bardzo się zdziwiła i ze złości zaczerwieniła bo w worku nie było kociska tylko żaba bardzo śliska. Która wcale nie rechotała tylko głośno zamiałczała dawaj mleko szybko baba bo ja jestem kotna żaba. .
-
Co byście proponowali by wykończyc teściową
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Limeryki
No to dawaj tę rakiete niech poleci po kobiete której na imie ufolutka może zauroczy ludka. -
matematyk uczy się poezji [I]
Waldemar Talar odpowiedział(a) na kall utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawą poezją jest matematyka w twym wykonaniu. pozdrawiam Waldemar -
nowy wspomnieniowy -wcale nie limerykowy
Waldemar Talar odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Limeryki
Nie ucieknie z wnyka żaden kłusownik bo dołączył do niego p.Leper też bojownik który pragnie dobra dla naszego narodu by nie jeśc i nie chlac z cudzego ogrodu. -
Co byście proponowali by wykończyc teściową
Waldemar Talar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Limeryki
A może one miłości nie uprawiają tylko inaczej się jakoś rozmnażają.