Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Waldemar Talar

Użytkownicy
  • Postów

    4 569
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Waldemar Talar

  1. Proponuje ci Elżbieto wejdź na te strony;www.poezja.haiku. albo www.haiku.az.pl a wszystko się wyjaśni. pozdrawiam Waldemar
  2. na Twoim miejscu też bym się bała i to jeszcze jak. Waldemar
  3. Bardzo zgrabny ten poranek ,miło się czytało i jakoś cieplej się zrobiło mimo zimowej pory. pozdrawiam Waldemar
  4. ciekawy ten wiersz lecz mam odczucie że jeszcze nie skończony. pozdrawiam Waldemar
  5. Jeżeli mówisz że to haiku to przenieś go do tego działu i popraw błędy. pozdrawiam Waldemar
  6. ładny i ciekawy obrazek. pozdrawiam Waldemar
  7. dzięki za odwiedziny. zdrówka życzę Waldemar
  8. Jak by nie patrzeć to gratulacje się należą .
  9. spoko w naturze nic nie ginie bez celowo.
  10. miły obrazek, mimo małych błędów. zima wróciła za oknem igraszki i śmiech rozpalonych lic. pozdrawiam Waldemar
  11. obudź się do cholery spójrz na jego twarz powiedz-jesteś zakała która niszczy ten świat może to go przekona aby spróbował naprawic zło jakie ciągle wyrządzał udają że ciebie nie zna gdyż inaczej się zabije uderzając głową w mur za którym spokój znajdzie bo nie będzie już twój
  12. zagląda księżyc mała rybka w akwarium rekin na ścianie.
  13. Cały sęk w tym że ten bardzo dobry wiersz to nasza rzeczywistośc a nie wymysł autora. pozdrawiam Waldemar
  14. Dużo łez w tym wierszu , ale warto jest czasem je wylać niż dusić w sobie . pozdrawiam Waldemar
  15. oczywiście w bezruchu , już poprawiłem.
  16. Również uważam że wiersz ciekawie opisuje ten pokój pozdrawiam Waldemar.
  17. Miły ten wiersz, i taki prawdziwy z tą zmiennością obrazu. pozdrawiam Waldemar
  18. Warto było przeczytać , co przez dziurkę widać pozdrawiam Waldemar.
  19. Ciekawy a nawet bardzo . pozdrawiam Waldemar
  20. Taki inny ale ciekawy. pozdrawiam Waldemar
  21. Piękny wiersz ,prawdziwa poezja Marlett mimo że ma w sobie dużo trwogi i zmusza do refleksji. Duże plusik Waldemar
  22. zaczekaj proszę nie odchodż pozwól że wytłumaczę czemu raz jestem raz mnie nie ma i nie nazywaj latawcem znasz przecież moje uczucia wolność jest tylko kochanką więc nie mów żegnaj to koniec nie jesteś moja zabawką ja na pewno tu wrócę składając u twych stóp kwiaty od niej podarowane pachnące wiatrem łąką i lasem
  23. pod taflą lodu jasne promienie słońca ryba w bezruchu.
  24. Dzięki za wszystkie uwagi i podpowiedzi z których spróbuje wyciągnąć wnioski.
  25. w pustej kapliczce ktoś odmawia różaniec święte korale
×
×
  • Dodaj nową pozycję...