Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marcin Gałkowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marcin Gałkowski

  1. ano dodałem. tytuł powstał w czasie, ehem, spotkania z przyjaciółmi;) yeah!;) "I found an island in your arms Country in your eyes" dzięki=)
  2. na wszelki wypadek: h ttp://pl.wikipedia.org/wiki/Hatifnat h ttp://pl.wikipedia.org/wiki/Rudraksza
  3. świt idzie od Placu Legionów śpij ja wygonię złych ludzi mam dla ciebie rudrakszę i korzeń mandragory a tutaj rockandrollowe niebo mała Cartman posuwa Królika Bugsa ze ścian wychodzą hatifnaty zabiorę cie na wielkie morze gdzie nikt nie kładzie się spać gdzie modlą się do żarówek usłyszysz każdy dotyk a tutaj rockandrollowe niebo kochanie siedem koron siedem rogów podejdź do ognia zatańcz całkiem naga (K-ko; 20 VI 2009; 2:11 w nocy)
  4. też nie wiem=). ale zawsze coś;) dzięki i pozdrawiam G.
  5. wybacz, nie gniewaj się;)
  6. hmm, sam nie wiem. z jednej strony sprawnie, zgrabnie etc. ale jakoś tym razem mnie nie porwał. od Ciebie wymagam nieco więcej;) pozdrawiam=) G.
  7. to dobrze=) nauka na zaliczenie ze statystyki owocuje takimi opisami gadulcowymi=) i ładnie to tak się wyśmiewać z czyjegoś nieszczęścia?:D dzięki tudzież pozdrawiam G.
  8. dzięki za zajrzenie=) pozdrawiam G.
  9. no dobra, pax już;) chodziło mi raczej o to, że co jakiś czas zdarza mi się napisać wiersz w takiej stylistyce. i wiem, że tego nie trawisz, znam Twój komentarz jeszcze zanim go napiszesz;) pozdro źą!
  10. owszem, się zdarza;) pozdrawiam i dzięki za komenta G. edit: zmieniłem nieco.
  11. Jimmy, że na Ciebie nie działa to nawet dobrze;P. Tyś nie jest cały świat zrozum to, bo piszesz mi tak pod każdym tekstem. nie lubisz takiego pisania - ok. ale jeżeli powtórzysz mi to po raz 938464 to niczego to nie zmieni;) BARBARA JANAS: dzięki=) paper doll: no trudno, dzięki za wpadnięcie w każdym bądź razie=) Magda Tara: no to gitara;) pozdrawiam G.
  12. widziałaś kiedyś nagość? ja przyniosę ci światło będę jak Petrarka a Reymont z Wyspiańskim pracują w elektrociepłowni diabeł pełza po ulicy on ci włosy podpali wciąż czcimy święte dęby międzygwiezdne świerszcze nie patrz pod nogi synogarlico kiedy dym wchodzi do pokoju Routy Camele Westy i LMy prorok utonął w soli uklęknijmy (K-ko; 7 VI 2009)
  13. dziękuje Marcinie za komentarz ! Co ma wziąć czytelnik....że życie dla człowieka z pasją ...jest niezmiernie trudne! Serdecznie! ano jest. dlatego nie skreślam tego wiersza. ale za dużo tu widzę Ryśka Riedla wbrew pozorom i jakkolwiek kocham tego gościa, to poetą wielkim on raczej nie był;)
  14. wierzę że prawdziwy i z serca pisany. ale nie bardzo mi się widzi. w drugiej strofce jest jest coś intrygującego, co w moim odczuciu ratuje tekst. pierwsza zbyt ckliwa IMO. wierzę, że szczera... tylko co z tego ma wziąć dla siebie czytający? pozdrawiam G.
  15. w sensie olać PWr?:D spoko, już niedługo do studia wchodzimy i być może wynosimy się z kraju za jakiś czas;) :* =)
  16. bóg z plasma blasterem?:D miło, że wpadłaś;) ano jakoś tak się pisze dużo ostatnio=). kapela też do przodu idzie... tylko studia przeszkadzają;) pozdrawiam G. (J.;)
  17. Tali Maciej: no to gitara;) Mr.Żubr: miło=). dzięki=) pozdrawiam nocną porą znad Pomiarów Przemysłowych (sesjaaaa...) G.
  18. dzięki za wdepnięcie=) wyobraźnia + obserwacja;) a zbliża się chociaż;) pozdrawiam G.
  19. to dobrze, zmiana warty, ja w weekend może przestanę:D też z radości;)
  20. nie wiem, IMO ostatnia strofka jest kontynuacją tego wszystkiego co napisałem powyżej. "jest pięknie". ale nie na długo, komuś się to nie podoba.
  21. skoro na trzeźwo pisany... to może jednak lepiej się napij. pozdrawiam G.
  22. Franka Zet: cieszę się niezmiernie=) Nessa Isilra: pięknie dziękuję=) Jimmy Jordan: oj mistrzu. a czego się po mnie spodziewałeś?:D pozdrawiam G.
  23. Na Kulturze. Mówili mu Miles;) dzięki=) pozdrawiam G.
  24. ta babka z Chopinem jakoś mi tu nie grają, nie pasują. ale jest ok pozdrawiam G.
  25. widziałem boga w telewizji on chodził tam gdzie nie mieszkam gdzie mieszkają gołębie byłaś kiedyś wiatrem? uciekaj dziewczynko uciekaj ja ci będę patrzył w plecy i śmiał się do krwi druga w nocy latarnie jak spalone świerszcze znowu śni mi się twój przestrzelony palec muzykę z deszczu wybieram i tak tu jest kurewsko pięknie wiesz że jutro przyjdą po mnie ci co strzelali na Tiananmen (3 VI 2009)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...