Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

aluna

Użytkownicy
  • Postów

    8 661
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aluna

  1. Dziękuje Krzysztofie za podobanie ,miło...! Serdecznie!
  2. Dziękuje Droga Krysiu za przemyślaną redakcje, wiersz...cały zabrałam! Serdeczności!
  3. Dziękuje Krzysztofie za Twoje czytanie!Całe życie jest poszukiwaniem rozwiązań ,prostrzych ,trudniejszych...!Po prostu nazwałam to błądzeniem od nadziei do nadziei! Serdecznie!
  4. Dziękuje alleno za starannie! Serdecznie!
  5. Dobrze że chociaż ...ledwie!!!
  6. Dziękuje za obszerny komentarz...!
  7. co zedrzeć abyś dostrzegł światło Rentgen nie pokaże wnętrza przelicznik uczuć ujemny dodatni zakopany w chorym duchu tylko wiara osusza rozlewiska ludzka skrajność wątpi kręcimy się w kółko od nadziei do nadziei zaglądając w duszę Bogu
  8. To jak ma...!
  9. Dziękuje Zuzo za czytanie!Bardzo sobie cenię Twoje uwagi! Żebyś wiedziała kiedy to miało miejsce...bo to osobiste przeżycie...! Dzisiaj nie dam rady poprawić Twoich uwag...ale jutro ...spróbuje po pracy! A Historię prawdziwą...poprawiłam...jeżeli tylko będziesz mogla proszę zerknij! Dziękuje!!! Serdeczności!
  10. Właśnie ..chodzi o gorzałkę ...neologizm a jakże! Świetnie odczytałeś moje przesłanie...!Dziękuje ! Serdecznie!
  11. Jadzie nie przypilaj! Pozdrowionka!
  12. Beatko podobasie! Nie wiem dlaczego wyrzuciłabym ten cudzysłów...! Uściski!
  13. Droga ulo...wiersz zatrzymuje przekazem! Ale w puencie bym zmieniła na.... ...płyną spokojnie do końca światła... Takie wyciszenie po emocjach w wierszu! Uściski!
  14. Dziękuje Danusiu za miłe...i ciekawy...! Serdeczności!
  15. Extra...coś na budzenie weny! Serdeczności!
  16. Oby nigdy...nie!
  17. Dla mnie bazylu złota myśl!!! Serdecznie!
  18. Och Ty liryczny!Potrafisz zaczarować! Serdeczności! PS.Czytałam Twoje wiersze ...o miłości ...piękne,podobalskie bardzo!
  19. A ja taka ciemna ,aż mi wstyd! Pozdrawiam!
  20. Faaajny obrazek! Pozdrówka!
  21. aluna

    haiku

    Dla mnie bazylu nazbyt płaski! Pozdrawiam!
  22. Ty Marku wiesz...wcale nie musisz się domyślać! Serdeczności!
  23. Szłam drogą a właściwie poboczem .Ciemność straszyła w każdym kącie. Żaden pojazd nie chciał mnie mijać , nawiedzona czy coś- pomyślałam? Późnym popołudniem lipca wybrałyśmy się z Jolką na plażę ,niestety plaże nie są w mieście ,pojechałyśmy miejskim autobusem nad pobliskie piękne jezioro. Zabawa była przednia ,kąpiele ,słońce zalotne uśmiechy ...i tańce ,och te tańce całkiem zawróciły mi w głowie! Czas biegł jak sekundnik w zegarku. Jola -jedziemy stopem -wołałam! Ona cała zaczarowana atmosferą nie słuchała wcale. Przejęta późna porą wymsknęłam się z miłego towarzystwa ,znając nakazy ojca. Wyszłam na drogę wiodącą do domu. Szłam wiedząc ,że w okolicy szaleje zboczeniec , zabijający młode kobiety! Od domu dzieliło mnie dziesięć kilometrów! Szłam przerażona ,bałam się jak nigdy dotąd ,w piersi stukot serca wygłuszał słyszenie. Obawiałam się ciemności i wszystkiego co w okół. Zaczęłam biec ,wiedziałam że jestem w tym dobra. Po czasie zmęczenie dawało się we znaki. Zdyszana czytałam nazwy tablic mijanych wiosek , z upragnieniem wypatrując nazwy miejscowości w której mieszkam. Nagle ...zatrzymał się nie wiadomo skąd przechodzień! -A pani to dokąd? Zapytał dziwnym niskim głosem. Nie odpowiedziałam ,struchlałam ze strachu. -A może jednak pomogę ? Uparcie nawoływał obcy nieznajomy! Nie odpowiadałam. Po krótkiej chwili drogę zajechał mi policyjny samochód. -Jak dobrze pomyślałam? Z samochodu wysiadł policjant . Może jednak podwieźć ,późno no i okolica nie ciekawa?! Spojrzałam zdumiona ! Sąsiad policjant , nie tylko uratował mi życie , ale także reprymendy ze strony rygorystycznego ojca. Pomyślałam- -Anioł Stróż był blisko!
  24. Dobrze Stefanie że może być!Dziękuje! Pozdrawiam!
  25. daję z siebie co mogę literuję słowa proste po mimo składam trudne niepowtarzalne dla każdego z osobna tak bezpieczniej omijam niezrozumiałe mdłe szacunku dla bliskich i nie tylko nigdy dość
×
×
  • Dodaj nową pozycję...