Ukłoniło się przysłowie ....biednemu wiatr ....24 lipca piorun strzelił w skrzynkę energetyczną...walczę z ciemnością , firmą ubezpieczeniową i ...i życiem ,jakoby je zwać!
Rzeczoznawca ,,,zapracowany ?Firma prywatna zrobiła kosztorys...bez zaliczki nie wchodzi,,a ubezpieczyciel milczy!
Poradźcie !
Jestem bezradna i zagubiona!
PS
Może KTOŚ doradzi!
Ania