Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bea.2u

Użytkownicy
  • Postów

    2 725
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bea.2u

  1. barwą łąk i lasów, dreszczem górskich strumieni :) trzepotem bławatnych skrzydeł nadziei w bólu rozstania rodzi się boginka wiecznego kochania straasznie mi się rymnęło, sorrki.. lepiej zamilknę
  2. a ja ? ogniu, kroczę za Tobą, ale coś przygasasz... skąd ten smutek? niepewność? dlaczego chcesz się zmieniać? nawet dobry Wiechu Cię nie rozśmieszył ! jakie cienie? rozgonić cienie! Choć swoją drogą do twarzy Ci z zadumą...
  3. :) tak nieskomplikowanie ładnie podane dobre słowo. dzięki :)
  4. Koko, wiersz nawet do "zero" gładko się czyta :) to miła odmiana w Twoim stylu. a może bardziej mnie zraził sens "zera" niż rym... nie możesz przeciez uważac się za "zero" nawet w daleko posuniętej kokieterii... nie wypada tak mówić. Zdecydowanie NIE jesteś "zerem" :) dzięki za Twe czyste serduszko :)
  5. Koko, nie wszystkich zbawisz, nie wszystkich rozśmieszysz i nie wszyscy Cię zrozumieją. Musisz się z tym pogodzić. Trochę pokory, Koko :) ale to przyjdzie z czasem pamiętasz, jak mówiłam, że mam tę świadomość, że docieram do nielicznych?
  6. a prosiłam, by nie zjadać motyla! dzięki za wyjaśnienia, ale jestem katoliczką i conieco z Biblii historii pamiętam :) Tak, mam taką włąsną teorię, że wygnanie z raju było daniem szansy ludzkości na rozwój, byśmy mogli dorosnąć, i stać się w końcu obliczem idei boga. Zerwanie jabłka z drzewa wiedzy było egzaminem, bez tej woli poznania nie mielibyśmy szans na podbój ofiarowanego świta. co więcej! święcie w to wierzę! Jaki wniosek? niebo sami sobie tworzymy, takie, na jakie zasłużymy swoją pracą... i takie tam... znowu powiedzą, że patetycznie /bea nawiedzona ;)
  7. masz własne ;) droczysz się !!
  8. i mów mi bea może być ew. bozonka ;)
  9. cóż, wcale nie zamierzam pisać tak, jak Ty. sorrki. :) ale podziwiam dorobek! musisz tu być od dawna Może mi podpowiesz, dlaczego nie mogę dodać nawet komentarza do Forum dla zaawansowanych? Nawet by odpowiedzieć pod swoim wierszem? Brakuje tu kogoś, kto trochę pomoże się zorientować w zasadach. w wolnej chwili zajrzę do Twoich poza słonecznych układów poetyckich ;) dzięki /bea
  10. ależ skądże! mówię, co widzę! z takich zagubionych motylich dusz rodzą się zwykle przepiękne boginie :)
  11. raczej w pustkę... jak dobrze się czasem zgubić na bezdrożach :) widzę narodziny błękitnookiej bogini zieleni...
  12. trochę interpretacyjnej rozbiórki konstruktywistycznej :-) wiersz biały, bielutki jak śnieg, skrzący słowem, przygaszony cieniem smutku, skrzypi prwadą wspomnienia niebezpiecznie nierówno, nie, to tylko dysonans czasu teraźniejszego i przeszłego. uwaga, grozi zawałem! Ból. "Na poduszce z łkań Pod pledem z łez W otulinie westchnień Niespełnionych Mgłowych" rozpoczyna się mgliście, jak obraz przeszłości widziany przez zapłakane oczy poduszka, powiernikiem niechcianych łez "Jak na marach spoczywałaś W kapliczce z obrazów zapomnianych Wśród pamiątek wielkich Ale przeszłych zdarzeń Całkiem minionych Wśród rupieci Których przeznaczenia nikt już nie zna Nie pamięta" jeszcze w głowie trzepoczą się strzępki pamięci, drażniące, prześwitujące przez niechcianą rzeczywistość. wyrzut niespełnienia, jakbyś oskrżał czas, za to, że mija bezpowrotnie obracając świętość w strzępy przeszłości. Bunt to nie jest miejsce dla niej, dla miłości! "Z głową napełnioną zapytaniem O przeszłość O przyszłość O sens i o bezsens Tego co dookoła Co jest i co było Tego co być może Co nie musi" Przeszłość jak filar życia, ciągłość czasu została zachwiana w posadach. Wszystko traci sens. Przypadkowość nie wystarcza, odbiera chęć tworzenia czegokolwiek. "Pełna pytań spoczywasz Na katafalku Niewiedzy Niespełnienia…" nietknięta świątynia niespełnienia pogrzebana nadzieja poddajesz się woli czasu Uchwyciłeś miłość w bolesnej chwili śmierci... Ale czy istnieje nadzieja zmartwychwstania? Przepraszam za pocięcie wiersza.
  13. Andrzeju, tak czytam i czytam te wasze mało konstruktywne dyskusje i zastanawiam się, czym mnie prowokujesz. czy wiara, nadzieja i miłość to słowa z innej rzeczywistości, nie Twojej? Dokąd sam zmierzasz? Quo vadis, Domine? Co niesiesz ludziom? Pięknem świata jest przemijanie, ulotnośc, bo wtedy wiesz, że jest, że trwa, żyje. Czas się domyka, kończy dzieło. Należy Ci się urlop, zbawco, by wróciły wiara, nadzeja i miłość :)
  14. fizjologia i jaskółki świtu, niech będzie :)
  15. przyznam ze skruchą, że dość bezduszne to komntarze pod tak pięknym wierszem. Nikt nic nie mówi, ale to dlatego, że te wiersze są jak rozmowa dusz, której my się tylko przysłuchujemy...
  16. Wstęga Mobiusa i Ogry !! :)) mógłbys jakąś barwną dobranockę napisac z tych skojarzeń !! :)) Jestem "techniczna" jak to mi przyjacióła wypomina i wiem, co to wstęga Mobiusa :) To niesamowite, że proste figury geometryczne mogą budzić tyle odległych skojarzeń. Patrz, symbolika koła, kwadratu, sfery, trójkąta. Symbolika gwiazdy pięcioramiennej, pentagram i wstęga Mobiusa :) Abstrakcyjność umysłu ludzkiego zbliża nas do ideału? czystej myśli? Fajnie, że wpadłeś :)
  17. raju nie ma? a raj tworzenia, trwania, bycia? gdy czas zawrotnie jak wiatr mija nie anielskim lecz skrzydłem motyla muśnięty świat nieskoncznie rajski upojny, smakowity, dzwięczny, malarski... ja tam Biblii nie cztałam proszę nie zjeść mojego motyla! dzięki :) wiem, jestem dziwna...
  18. a gdzie tu jest lirycznie? może wpadnę i złapię bakcyla?
  19. MN, z wykształcenia fizyk, to ciekawa jestem, czy złapałeś aluzje w tym wierszu.. nie chciałam zrobić z wiersza instrukcji obsługi LHC, ale powinieneś złapać wiele motywów. A z resztą!!!! Wiersz może być PATEYCZNY, wzniosły bo ten fakt na to zasługuje!!! To było nie było, Wielki Zderzacz Hadronów i znając swoją proroczą moc otworzy nową epokę, jak Newton swoim logicznym opisem praw przyrody, jak Einstain wprowadził nas w epokę atomową i popchnął w kierunku granic wszechświata. Wydaje wam się, że zderzenia cząstek są nieistotne? A jaskiniowcy zdawali sobie sprawę z tego, że łupanie kamienia wprowadzi ich w nową epokę?? ... tak między nami, jaskiniowcami ;) /bea ( nawiedzona ;) Ach, Andrzeju, dzięki za dobre słowo i zrozumienie. może stworzymy jakiś pakt filozoficzno-fizjologiczny? :))
  20. Niby milczy, a jednak ją słychać... :) Może rozmawiają oczami :)) oczy kartek z Twoimi oczami ? /bea miłośniczka Twoich czystych myśli i oszczędnego słowa
  21. nie wiedziałam
  22. tak, beztwarzowe to niebo nasze..
  23. te promienie słońca z bukietu wyciągaj ostrożnie, w razie potrzeby, jak nitki dobrych myśli :) a powidła uwielbiam :)
  24. To temat rzeka, Wiechu zamilkł, a AS gdzieś się zawieruszył !! trochę ich tu brakuje...
  25. ach, Pan od "sątrzasek" MN !! Nie bardzo złapałam, o co chodziło. Zrozumałam tyle, że jako fizyk, nie zgadzasz się z tezą, że nie można o nauce poetycko, ale nie podoba Ci się wykonanie. Jestem ew. eksplodująca bozonka ;) miło mi :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...