
Sanestis_Hombre
Użytkownicy-
Postów
1 020 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sanestis_Hombre
-
To ciało – trzyma mnie – bardzo silnie. Nie mogę się uwolnić. Trzy godziny siedzę w miejscu – na kanapie. Mój mózg jak gąbka wchłania kolejną porcję reklam telewizyjnych. Palce mi lekko drgają. Nerwowe tiki na twarzy. Gdyby mnie ktoś teraz zobaczył... Mały zastój w życiorysie. Ta chwila nie potrwa jednak jeszcze zbyt długo, gdyż dzisiaj muszę wyjść ze swego ciała. Opuścić byt doczesny i rozejrzeć się za jakimiś „bytami niedoczesnymi”. Tak! - malutka transformacja i udało się. Jestem psem. Szczekam, uwiązany na łańcuchu przy budzie. Mam tak bardzo brudną sierść, że można ją pomylić ze szmatą. Właściciel, człek z natury surowy, podaje mi w starym garnku resztki z obiadu. Ohyda. Gdyby dał choćby małe skrzydełko. Ale – nie – on daje mi niesmaczny ryż z wodą i suchym chlebem. Znikam stąd. Jeszcze tylko zostawię swojemu panu mały podarek na wycieraczce, w ramach podzięki za jego szczodrość. Och jak fajnie – jestem kobietą. Mam piękne blond włosy. Wszyscy mężczyźni patrzą na mnie na ulicy. Biedni seksiści oddaliby wszystko, ażeby spędzić ze mną choćby minutę. Mężczyzna – chodzący testosteron, prostacko usposobiony, ale posiadający silny wdzięk osobisty. Kobieta – emanuje od niej potężna energia, która onieśmiela i zniewala. Jadę windą. Na czwartym piętrze wsiada czterdziestoparoletni grubas ze znaczną łysiną. Strasznie od niego śmierdzi potem. Zapewne nie mył się od dwóch dni (tak na marginesie - to przetłuszczają mu się włosy, a na butach widać resztki błota). To typowy facet w podeszłym wieku. Troszkę się ślini na mój widok. Ciekawe, co by zrobił gdyby dowiedział się, że nie jestem kobietą. Uff.. Wysiadł na dziewiątym piętrze, a ja wysiadam na czternastym. Wychodzę z windy i wita mnie banda lizusów. Władza to jest to! Twardzi „macho” zginają kolana i ciężko pracują za marne 1100 zł miesięcznie. Nie zostaję tu długo. Źle się czuję w tym kapitalistycznym molochu. Potrzebuję teraz doświadczyć czegoś bardziej ekstremalnego. Zamieniam się w banknot 100 złotowy. Ktoś płaci mną w supermarkecie. Biedak nie wie, że kurczak którego kupił, jest zielony ze starości. Zostałem włożony do kasy. Za chwilę ktoś mnie wyjął i zgiął na pół. Miałem krzyknąć: „to boli!”, ale przecież banknoty pozbawione są wrażliwości na ból itp. Po chwili zostałem wyrzucony do śmieci. „Cholera”- byłem fałszywką. Niestety tak kończy ktoś, kto chce być kimś innym. Ja jednak jestem ambitnym pieniążkiem, więc opuszczam ten byt materialny, aby przetransformować się w coś niezwykłego. Jestem krukiem. Fruwam sobie beztrosko nad miastem. Z ziemi ludzkość może podziwiać czerń moich skrzydeł. Ta Idylla nie trwa zbyt długo. Ktoś do mnie strzela… i... trafia... spadam w dół. Rozbijam się na szybie samochodu. Tym razem czuję ból. Robi się czerwono dookoła i ciemno, coraz ciemniej, aż zasypiam. Teraz mam w ręce pilota. Dzwoni do mnie sąsiad z dołu i oznajmia, że na szybie mojego auta rozbił się jakiś ptak...
-
to chyba jakaś zaraźliwa-przeraźliwa moda - powiedzmy Nie! kolejnemu bzdurnemu trendowi
-
Mustaffa
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Włodzimierz_Janusiewicz utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
muszę sobie skopiować i przeczytać na spokojnie - może warto w przyszłości nieco mniejsze kawałki zamieszczać, dać w odcinkach - bo ten ma 17 stron!!! - ułatwia to czytanie pozdr! -
Świąteczna komedia.
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na mariusz mazur utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
seniorrr mazuurrr!!!!! chylę czoła za ten majstersztyk - kurde no doskonale się to czyta!! chyba takie słowa ci wystarczą?? ten fragment z komentarzem bym wywalił - wiem, już żeś wykształcony, ale mnie ów fragm. zamulił, reszta jak już mówiłem ważna dla mnie - szalenie inspirująca! pozdr! -
Moja Mama nie jest kosmitką (2)
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Beata Er utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
tam przy wielokropkach zjadłaś jedną kropkę;) Zobaczymy jak się to wszystko skończy - na razie nie będę oceniał. Pozostawiam ślad swej obecności. pozdr!! -
dobre - skondenowana piguła sensów pozdr!
-
w żaden sposób nie potrafię zrozumieć o co tutaj chodzi,zdecydowanie tekst należy przerobić - bo jakiś taki nijaki, ale sieę pewnie nie znam pozdr!!
-
no bracie - zastrzeliłeś mnie, już zacząłem wątpić w ciebie, a tu proszę, pozdr!! p.s. te kopniaki to raczej w stylu Van Damme`a albo wykręcanie kończyn innego Stevena Segala;)
-
Nie lubię horrorów
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Leszek Baliński utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
mnie się nie podobało - zwłaszcza te drażniące wielokropki. moze poezję piszesz lepszą - muszę kiedyś zajrzeć:> pozdr!!! -
Spowiedź pokerzysty
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Piotr Rutkowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
witam bracie! tym tekstem wypełniasz lukę, która się pojawiła w momencie chwilowej nieobecności kilku dobrych pisarzy z forum. pomysł interesujący tytuł sugeruje, że może dojść do niezłej gry. I tak się dzieje - prawdziwy karciany hardkorr nam zaserwowałeś. Podskórnie wyczuwam, że lubisz filmy o hazardzie. Mnie się jednak nasunęło Las Vegas Parano. Wóda, dragi i sex + hazard dają niesamowitą mieszankę, co pewnie obfituje "piaskiem pod powiekami". Opis zjadzu dobry, choć mozna wywalić to powtórzenie pocę się Zajebiście opisałeś rozdanie - po prostu wczułem się w ten klimat, fantastyczny groove. Żeby cię nie zagłaskać proponuję korekty: piepszone - pieprzone W jednym zdaniu pomieszałeś czasy (nie pamiętam gdzie) Interpunkcja kuleje - chyba nie lubisz przecinków. mam nadzieję, że dopracujesz ten tekst, bo warto - z chęcią bym przeczytał coś w tym klimacie dla mnie najlepszy twój tekst!!! pozdr! -
...aere perennius
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
takie utwory mnie interesują jedno co drażni to: widział - widzieli reszta nieco lepiej pozdr! -
Na wystawie u Pana Beksińskiego
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tzadzik po prostu, świetne!!! pozdr! -
Sprzeczka spacerowa
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Julia Zakochana utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zgadzam się z wszystkimi - dobry wiersz na banalny temat pozdr! -
mniej zamyślony bo zamarznięty umysł też się nieco zastanowił i postanowił tym razem się nie rozpisywać - zatem krótko - może być pozdr!
-
Dużo ostrego seksu TUTAJ TUTAJ TUTAJ
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Doppel Hertz utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
no bracie nie będę polemizował witam w gronie "niepoprawnych politycznie" cokolwiek by to nie znaczyło pozdr! -
Dużo ostrego seksu TUTAJ TUTAJ TUTAJ
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Doppel Hertz utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
a gdzie ten sex;)?? braciszkowie się nim zajęli dość ostro (pewnie Nie umiał się całować) :) pozdr! -
Dyskusja nad schabowym z frytkami
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a może spróbuj nieco rozbudować wiersz np dodać do dialogu fragment o przeczuciach egzystencjalnych frytki kurde sam nie wiem, ale coś jednak jest w tym wierszu - już sam tytuł niby banalny ale... jeśli chodzi o kwestie technicznie to ja chyba się nie przydam pozdr! -
Dyskusja nad schabowym z frytkami
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wiersz konsumpcyjny o konsumpcjoniżmie;)? dość ciekawy koncept -
"Innego końca świata nie będzie"
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
sceptycznie podszedłeś do tekstu - moim nieskromnym zdaniem jest on przyzwoity. Wrażenia: -pesymistyczne -mam podobne odczucia, ze tak naprawdę zmiany to tylko iluzja i konsekwentna manipulacja czasu istotami nizszego rzędu jakimi są ludzie czy my:) -flirtujesz blisko filozofii - nie pierwszy raz, na szczęście nie rzucasz tylko hasłami -"ocean ognia" czy ma to jakiś związek ze stoicyzmem? (sory ja laik z filozofii jestem) pozdr! -
Przeczytałem twoje teksty i ten jest zdecydowanie najlepszy, przemyślany i dobry technicznie. Poprzednie nie zrobiły na mnie żadnego wrażenia. Może warto go rozwinąć albo zrobić kontynuację, choć ta forma już jest dość interesująca. połączenie filozofii wschodu z cybernetyką wychodzi tu przyzwoicie. Kojarzę to z literaturą s-f a konkretnie z P.K.Dickiem. bardzo bardzo na plus:) pozdr!
-
[ty coś - ale czy ja]
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na kall utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
trzaba - trzeba a jaki to kontekst? :> pozdr! -
Poetyczna org.ia
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
może nie orgia, ale załechtało stopy:) pozdr! -
Chwilka w Glinnem /żonie Ewie/
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jam też miłośnik gór i zazdroszczę wam ślubów w takim miejscu. Co do wierszy to jest on dobry:) pozdr! -
poezja i poeci
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
forumowiczowa komisja do spraw ksiąg? hehe, "jestem za, a nawet przeciw" :) co do tej informatyki, to jakoś sobie radzę (odkąd mam nowy komputer) pozdr! -
Księżniczka
Sanestis_Hombre odpowiedział(a) na Malwina Dąbrowska utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
coś w tym jest ale nie odważę się wyjawić co... może to być nadinterpretacja by the way jak mawiają Angole - ludzie choć chcą być wolni, to najlepiej się czują w ograniczonej przestrzeni - taki paradox pozdr!