M._Krzywak

"Łzy jak rzeka" są fajne. Wystarczy to sobie wyobrazić :)))

w takim razie dziwnie wyszło...bo miało to być podkreślenie tego, ze wcale nie zapomniałam.. No trudno nie zauważyć. Aczkolwiek polecałbym jednak zapomnieć, poczytać trochę poezji i zacząć coś ciekawego pisać.

"Zapomniałam jakiego koloru są twoje niebieskie oczy" To jest dość ciekawy efekt komiczny :)))

Farfocel.

wklejam farfocel czy ty też wklejasz farfocel? jesteś na pe czy na ef wyższa szkoła wklejania zasady się nie zmieniają na pałę niebezpieczne są kulki kulki potrafią zagrozić farfoclom wie o tym ta i ten wie tamten myśli że już dopiął spodnie i pędzi do narzeczonej popatrz, popatrz - wrzeszczy - wiersz a to farfocel w kupie silni legion i potop nie pytam nawet po cholerę nam tyle farfocli skoro tylu farfocle wbija zanim z zieleni przejdziemy na czerwień jak otoczka pryszczy z twarzy natchnionych czas skorzystać z szuflady tam czasem z farfocla powstaje ... wiesz?

To ja na ludowo tym razem: www.youtube.com/watch?v=9B-rd07hnxg

O, tutaj śmiem zanegować kwestię "pierwszego pocałunku". Toż nawet naukowcy twierdzą, że dla kobiety to rzecz najważniejsza. A tutaj do posłuchania: www.youtube.com/watch?v=a6R-TXKUDpw Dzięki ogromne!

To w takim razie tekst kierowany jest do "nad-przeciętnych" :)

Przeczytałem, pomyślałem (!) - całkiem, całkiem... Pozdrawiam.

wiatr twoje stopy liże ja już coraz wyżej i wyżej niżej banki i poeci, bilon i bruk czas i filozofia przypalone patelnie i raty kochanie, stworzyliśmy życie stworzyliśmy życie, kochanie na zgliszczach na obietnicach urzędowo zaakceptowani z narodowością wstydu i niewinności damy im wspomnienia o raju kilku podpitych typów co z katedry do knajpy przynależność do mądrości i do rasy razem z życiem damy im śmierć chociaż śmierć to głupstwo - życie martwi mnie bardziej kilkaset ton spisanych bzdur i najważniejszy pierwszy pocałunek już wiesz, że przynajmniej warto od czasu do czasu pokochać ludzi

3 dni. Za: "ty tak na co dzień, czy tylko dzisiaj robisz z siebie durnia"

Takie emo, trochę trupa, trochę miłości i tyle. Badziewko.

Pan ma rzeczywiście zamiłowanie do makabry. A głupota jest wrodzona czy się przykleja?

Pomijając bajeczkę Sienkiewicza, Rzym upadł m. in. przez to, że zaakceptował chrześcijaństwo. A po A jest B i ce...

A ja mam pytanie - dlaczego akurat "Pan Sienkiewicz"? Ci wcześniej wymienieni, to mam rozumieć, panie? Pytam tak z ciekawości, bo zawsze zastanawia mnie jak odpowie ten kto nie potrafi pisać, a pisze...

Sam nie wiem :)

W kraju, gdzie autostrady rosną w zawrotnym tempie, gdzie dzieje nam się "dobrobytodziejstwo", gdzie manna wprost z nieba leci i tuczy takie utwory? A tak na poważnie - sztuczne, smutne, nieprawdziwe...

Najpierw była mowa. Potem zamieniła się w znak, a potem przez glinki, papirusy, sznurki doszła do komputera. A swoją drogą Lem przewidział internet, a w "Edenie" pojawia się zupełnie nowy rodzaj komunikacji (pismo elektryczne? - nie wiem, czy dobrze pamiętam). Może nie do końca w temacie bajki, aczkolwiek za xxx lat kto wie, jaka by była treść tego utworu. Co do wiersza, z praktyki wiem, że dzieci nie do końca przepadają za dydaktyzmem (polecam bajki oświecenia, pycha!), warto trochę to ubarwić, wzmocnić - przynajmniej takie mam odczucia. Pozdrawiam.

Całkiem trafne. A ten "przymus" to rzeczywiście jakiś ewenement. Ja np chciałem się oduczyć...

www.youtube.com/watch?v=RaG8rvCu82s www.youtube.com/watch?v=MzOEncoBTdg

Bo anarchia to utopia. Jak pan jest taki mądry, to niech pan wyjdzie na ulicę i okazuje sensownie swoją prawdę - tzn. nazywa ludzi "idiotami" i tam się wymądrza. Tutaj nie wolno. PS - puk puk puk...

Pan też ma swoje grzeszki. Aczkolwiek ufam, że ostrze ironii będzie wbijane w wersy.

Ostatnio pojawia się wysyp dość dziwnego zjawiska w tym miejscu (che che...), czyli wyzywania innych użytkowników od "idiotów, durniów" itp... Fakt faktem autorzy nie zgłaszali tego (widocznie uważają to za normalne zjawisko), ale to nie jest tak, że nie dochodzi, gdzie trzeba :) Reasumując - ten post to żółta kartka. Jest doskonała materia to ironii, czyli sam tekst, niekoniecznie trzeba mieszać w to autora. I żeby potem nie było, że TWA, że spisek CIA, że UFO, że Unia Europejska płaci - takim użytkownikom będziemy dziękować za ich twórczość.

Oto migawki z koncertu "Przystanku na żądanie" z "Wrzosu": www.youtube.com/watch?v=B9Z9Cv9On5M&feature=related (od 2:04 minuty piosenka z tekstem naszego poety Macieja Talika) www.youtube.com/watch?v=z5_lW9qa1fQ&feature=related Następny koncert (finałowy) w Rotundzie. Do zobaczenia.

Praca, budzik, pobudka i autobus.