M._Krzywak

Walcz dzielnie, nie poddawaj się a napiszę częśc 2... :)

Jacku - dziękuje Ci za szczerośc... Przecież jak doskonale wiesz, i tak nie potrafię pisac :)

Jak to przeczytałem, to prawie padłem z wrażenia... Np. a u dołu mojego brzucha w twoich ustach kończył się świat Ale nawet pomijając to, wiersz spełnia wszystkie warunki, by wejśc do mojej kolekcji ulubionych. Pozdrawiam.

Na swój sposób to ładne. Dziewczęco - naiwno ładne, ale nie będe właził z buciorami w uczucia... Pozdrawiam.

To żart. Tak, to żart - dawac takie wiersze do debiutujących... Rewelacja. Pozdrawiam.

W sumie wiele można wyczytac z tej szarady, ale to jednak nie to... Albo ja nie potrafię rozszyfrowac, albo coś mi ucieka. Szczególnie nie będe oceniał bo juz zupełnie nie mam pojęcia o chodzi z tą kursywą - te dawki leków... ? Przyznaje szczerze - nie rozumiem... Pozdrawiam za to serdecznie...

przynajmniej zdrowszy będzie chodził bo jeszcze się taki nie narodził co by wszystkim dogodził...

Co na plus - bijące ciepło początku, druga połowa mniej już podchodzi ( to pewnie przez to, że sam dostawałem kosza, wrrr...). Może to i naiwne, ale... Z całą odpowiedzialnością napiszę, że ładne... POzdrawiam.

Nie mogę się w nim odnaleźc. Przynajmniej jest trochę kombinacji, ale znowu, ponownie, uczucia, i to do niego... Przesyt po prostu. POzdrawiam.

bo dzisiaj dzień taki jakiś... wrrr... A co do wiersza - może stary, ale jary... Nie padne przed nim z zachwytu, ale niektóre momenty są dobre. I niech taki zostanie. Budź paskudę!. Pozdrawiam.

becikowe tylko obiecują więc dlatego panie się szanują...

jak jeden walczy z drugim dobra okazja sie szykuje by trzeciego złapac intryga sie knuje...

kobiety, jak to kobiety jedno w głowie mają (dla sztuki) - niestety...

z jednym dzielic majątek z drugim dzielic ciało nie ma co ukrywac często tak bywało...

Na to jedna rada jest jeden w domu drugi... gdzieś.

Pozostaje uśmiech zadumy, przepisanie wiersza, żeby nie zapomniec... Świetna rzecz. POzdrawiam.

papierosy i kawa to poranna zaprawa. Bez kawy świat byłby bez sensu... Ale poważnie - to jest to, mój klimat, niezły tekst i wogóle ( bo się zapędze...) Plusisko. Pozdrawiam.

struny kolejowe - ciekawe... Reszta tez niczego sobie, chociaż jakoś nie mogę złapac całości... Szczególnie trzech ostatnich wersów... Ale to chyba te lata... Pozdrawiam.

No tak, pierwsze miłości, szkolne miłości przepadają... W wietrze gwizdu... Ściąłbym tą "Miłośc" - choc powinna się to kojarzyc ze spadającymy jabłkami... Bo nie dojrzewają... Ale powinno się skojarzyc W sumie jak na taki pozornie banalny tekst, nie jest on zły... I nie taki banalny :) Pozdrawiam.

znaszli ten kraj, gdzie lico coś tam dziecięgcieliną pała ? ( czy coś takiego, hehe)... Ale poważnie - nie w moim guście, ale jeżeli już pisac nastrojowo, to właśnie tak... Chociaz ta puenta... Ale obrazek sam w sobie przyjemny Pozdrawiam.

Hm, czuje jakiś podstęp - ten weselszy nastrój mija po wessaniu przez miłośc. Powoli... 1 strofa wydaje się, że po uczuciu zaczyna grac , co wcześniej nie grało... 2 strofa - słowa potrzebują jednak harmonii i rytmu, nie mogą trwac w tym, co wcześniej... 3 a może mowa o czyms bardziej fizycznym ? Jeżeli tak jest, to ta muzyka dotyczy rytmu dwóch ciał, czyli... a jeżeli tak nie jest, to nie zrozumiałem... Tak czy siak, plusisko. Pozdrawiam serdecznie

Pokombinowane - i to dobrze pokombinowane. W 12 wersie chyba brakuje literki "m" - " w temperaturze"... Na razie muszę siegnąc po słownik :) Ale jestem za... Pozdrawiam.

W prozę rzadko wchodzę, bo nie mam czasu czytac i komentowac, czyli jestem typowym pasożytem tutaj...

takie właśnie sa kobiety w nocy miłe w dzień... o rety!

baba goła to drażliwe baby są nieurodziwe babie lepsza druga baba babie z babą nie wypada...