M._Krzywak

Jak pan chce zdenerwowac czytelników, to prosze pisac o miłości nieszczęśliwej. Bo ja w ten wiersz pomidorem nie rzucę, bo jest dobry. O, przewrotności... Oczywiście nie rzuca na kolana, ale nie jest to banał. A zreszta wierszy powalających nie ma aż tak wiele. Ja na tak. Pozdrawiam.

Patrzę za okno - sklep, szkoła i nic więcej, ech. Ładny obrazek, i miły. A to juz wystarcza :) Pozdrawiam.

proszę smiało zwalic na ciężki łeb autora... Gdzie mi tam zostac prozaikiem :) Dziękuje wszystkim i pozdrawiam.

Dobrze zrobiona liryka zawsze się obroni :) Za krótko... Za dużo na miniaturkę, za mało naq wiersz i pozostaje niedosyt... zanim posnąć zdążę, - nie powinno byc zasnąc? Niedokarmiony pozdrawiam serdecznie...

Pani Stanisławo - toż to zaczyna się jak bajka... :) Ale nawet się uśmiechnąłem, widząc ladowanie peela na twardej podłodze. Ładne, szczególnie, że znalazł bym tam jeszcze kontekst do rzeczywistości, łąka - świat, ale nie chce znadinterpretowac... :) Pozdrawiam.

Dobre to na swój sposób... Bo czy tylko nieszczęśliwi piszą wiersze? Może bardziej powstają nieszczęśliwe wiersze ? Ale to w koncu nieważne. Brakuje wyraźniejszej puenty, bo wygląda, że peel znalazł śmierc jako poeta w toalecie :) Ale ten tekst i tak jest przekorny. Ja na tak. Pozdrawiam.

użycie 2 razy "niegranatowe" i raz "granatowe" to juz chyba lekkie nadużycie... Aczkolwiek nie jest to wyrobnictwo wtórne i nawet nieźle się czyta. Zdecydowanie poszerzyc barwe kolorów. Słowo. Szkoda tylko, że o chłopie... :) Pozdrawiam.

Krótkie i dobrze zrobione. Pozostaje tylko pytanie w zawieszeniu - co można na to poradzic ? Chyba nic. Ale to już pytanie do treści. Pozdrawiam.

Muzyka i taniec plus subtelna kobiecośc. Smakowity wiersz :) Ja zdecydowanie na tak. Pozdrawiam

Przyznam, że pochłonąłem ten wiersz i nie czuje się w pełni kompetentny do oceniania. Po prostu świetna, misterna budowa, treśc - zbija z nóg. Ja tylko podziwiam :) Pozdrawiam.

Ten wiersz się zwęża ku dołowi :). Rymy częstochowskie :) Ale trzeba przyznac, że misterna robota, rymy zupełnie nie pzreszkadzają w odbiorze, stworzyłeś dośc miezły liryczny klimat - i o to chodzi. Wiersz zabieram do siebie na pamiątke. Ja całkowicie na tak. Pozdrawiam.

jest to surowy wiersz, ale godny uwagi. Mnie akurat drązni to koncowe pytanie peela, no ale... Jest dobrze :) Pozdrawiam.

Należny szacunek składam... Nie pisze Pan, że miłośc jest sztuczna, za pieniądze itp ględolenie. Chodzi mi tutaj o treśc - jest świetna, bezkompromisowa na swój sposób. Gratuluję. Pozdrawiam.

pieścisz czeszesz wierszysz - to jest niezłe. Ogólnie treśc mówi o pewnej chwili, chwili, powoedzmy, natchnienia. I słowa, jak zawsze w takim temacie orbitują tylko. Ale całkiem znośnie to napisane zostało :) Pozdrawiam.

Nie kojarze tej polemiki, ale sam tekst jest niezły... Lekki, przyjemny i niegłupi przy tym... Pozdrawiam.

No bajka to na pewno nie jest :) Ale majstersztyk na pewno. Mnie strasznie takie rzeczy ruszają, więc obiektywny byc nie mogę... Pozdrawiam.

Puenta burzy obrazek, chociaż i tak jest konsekwentny - peel rozbudowywuje przestrzeń, która i tak jest niewystarczająca. Ciąży przeszłośc... Ciekawe, ponieważ jest to treśc uniwersalna, przekładalna - i o to chodzi. Ja na tak. Pozdrawiam.

Całkiem, całkiem. Latarnia i idea - całkiem trafne porównanie, z chwilą gdy latarnie gasną. Idee też. Jedyne, co trochę razi, to taki zbitek wersyfikacyjny, ale po przeczytaniu to wrażenie znika... Dobra robota po prostu. Pozdrawiam.

lirycznie spokojnie i lirycznie ładnie... Nie wiem, ale Leśmian mnie się kojarzy... po prostu łagodnie i kobieco... Cóż więcej ? Ja na tak, zresztą czytam już 3 raz :) Pozdrawiam.

Kto widział sataniste na cmentarzu - miejscu świętym ? Oj, Zakon może miec pretensje... Szczerze - totalna bzdura...

Jedyne, czego tutaj brakuje, to takiego pazurka (hm...). Peel przed oknem w pokoju, technika - "ja liryczne", chociaż tekst broni się oryginalnością - temu nie zaprzecze. Na pewno nie jestem na nie, ale pewne motywy już gdzieś tam bywały... Pozdrawiam.

Przyznam, że jestem pod wrażeniem. Niby nic w treści, a przydusza. Liryk czarodziejski :) Pozdrawiam serdecznie!

Kilka poprawek bym dał. np: tak nienaturalnie wyłonieni z dźwięcznych ornamentów bardziej jednak pasowałoby "naturalnie". A dlaczego ? Otóż kojarzy się z narodzinami i w tych dwóch wersach powstało mnóstwo odniesień - wyłowieni do samego aktu narodzin, dźwięcznie - sam akt porodu połączone a ornamentów - kobiecego ciała... Przyznam, że całkiem niezła robota. Co drażni : "to my" - odbiorca nie musi kojarzyc się i popierac peela, przemiany rzeczywistości - nie bardzo łapie sens takiej przemiany. Na nierzeczywistośc ??? Pozdrawiam.

oka, wpadam...

zmiana klimatu nie wyszła na dobrze. Melancholia kłóci się z porównaniem do Hioba, ogólnie porównywanie do Hioba się kłóci... Ogólnie całośc brzmi w takiej tonacji rozliczeniowej wobec świata całego, przełożonego na jeden obraz. Jeden, powtarzam. A świat jest tak różnorodny... Pozdrawiam.