M._Krzywak

klisza to od Łukasza Górnickiego do Romana Kostzrewskiego: "okręt mój płynie dalej, gdzieś tam" - oto przykład tego drugiego :) Pozdrawiam.

e tam... orgie to mam w domu. Muszę odpocząc :)

ja myśle, że koncepcja uchwycenia istoty zwanej kobietą w słowach i tak nie powie wszystkiego. Plusem jest, że tekst stara się oddac ją bez powielania schematów, bez jęków i zawodzeń, w pewnym sensie jest to dobre. Aczkolwiek są niestety pewne wątpliwości, właśnie porównawcze, np: słucham twego głosu tak delikatnego jak śpiew ptaka - jakiego ptaka ? A jak to gawron :) jednak jest to swojego rodzaju perełka, z której obdarowana nią płec żeńska miałaby satysfakcje. I przy tym zostane. Pozdrawiam.

no właśnie ? będzie tak człowiek podchodził i pytał: "przepraszam, czy państwo są może z poezji org ?" hehehe ale już raz się tak pytałem, to różnie się niektórzy patrzyli...

nieszablonowe, pesymistyczne, prawdziwe aż do bólu. I o to chodzi ! Ja na tak. Pozdrawiam.

na swój sposób dobre, ale pisac o tym, czego się nie pisze to conajmniej nielogiczne ? ale bliskie mojemu sercu, bo też mam dośc wierszy o miłości - po co tyle gadac ? poprawic jednak technikę i to zdecydowanie - wersyfikacja wygląda na zupełnie przypadkową. Pozdrawiam.

To ja pozwole sobie łyknąc... Bez zbędnych wywodów- nie mam nic do zarzucenia, ale z tą prostotą treści bym się kłócił. To nie jest prosta treśc. Pozdrawiam.

mam wrażenie, że Pan (Pani) pracuje nad wierszem, co widac. Nie tylko dopracowany, ale i przemyślany, dobrze skomponowany, puenta troche "szeleśli", ale to na pewno zamierzone. Tak jak zaprzeczenia typu "bezsłońc", "nieżycie" - taka forma jest raczej nielogiczna, ale to może moje wrażenie :) Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.

po 1 strofie już miałem przestac czytac dalej, ale nagle sie zdecydowanie poprawa. Sens jest zakamuflowany, to dobrze, na mnie sprawił pozytywne wrażenie. Pozdrawiam.

w sumie to dzieci z bogatych domów sa mentalnie biedne :) Mimo, że to w pewnym sensie treściowo rzucanie słów na wiatr, wiersz jest wart przeczytania, bardzo dobrze napisane. POzdrawiam.

ciekwawe, czy podobnie nie znika papier - czy autor potarga, czy spłonie czy inne różne wypadki - tutaj też różnie bywa. Bo fakt faktem wiersz wklepany i przesłany ginie, ale kto wie ? A nuż ktoś będzie zechciał to odkopac ? I właśnie o tym zjawisku mówi tekst i ciężko się nie zastanowic nad tym. Ja osobiście zawsze wpisuje na papier, a potem poprawiam i wysyłam, niektórzy wogóle pogardzaja internetem jako takim - minus, że pzresłac można wszystko i poeta nie ma ochoty umieszczac swojego wiersza obok jakiś wypocin. A racja jest taka, że rzeczywiście, po jednym przeczytaniu nikt raczej nie wróci do tego i autor zostaje jednodniowym twórcą jednego wiersza, który przemija :)

no ja spotkałem się już z poezją graficzną, tzn. jest głowa i sepleni wiersz :) chociaż to zjawisko poetów komputera jest zastanawiające, chociaż założe się, że i tak większośc używa jeszcze papieru. Ale tekst niezły, tylko czy faktycznie uderza w ten problem ? Po części tak, kiedy ktoś faktycznie siada przed klawiaturą i wbija na pałę - tylko czy to poeta współczesny ? Ale na tak, a podyskutowac można :)

taka kawa na ławę - zbyt prosto, aczkolwiek przynajmniej jest staranie się o jakąś formę. Ale zarówno sytuacja liryczna, ani treśc, ani puenta nie dają do myślenia. pytanie bez odpowiedzi zostaje... Pozdrawiam.

firanka z płatków śniegu uszyta - jak to nazwac ? nic dla mnie, niestety. POzdrawiam.

wcześniejszy wiersz był zdecydowanie lepszy :) pozdrawiam.

za poważne, bez jakiegokolwiek środka poetyckiego, z porażającą puentą... Niestety, zupełnie nie dla mnie. Pozdrawiam.

Turnau nie Turnau, ale wiersz niezły. Po pierwsze - przemyślany, trzyma rytm i dobrze się go czyta. Po drugie, obraz 1 strofy jest świetnie ujęty, 2 strofa - te oczy malachitowe, hm... Wciąga i jest po prostu dobry, cóż więcej ? Pozdrawiam.

taaa... figle migle w głowie a nie gary. I to o tak późnej porze. Wstyd dziewczyna, wstyd...

Ja bym napisał, że to pozorna prostota, bo tekst jest genialny, a przynajmniej ociera się o geniusz :) Ja na tak. Pozdrawiam.

Kobietom się może spodobac, ale czy taka nachalnośc jest warta ? Mnie się zupełnie niepodoba, zbyt prosto wyłożone, chce i chce, a chciec to móc :) oczywiście zastrzegam że to tylko moje zdanie :) Pozdrawiam.

jest rytm, jest tonacja, jest pomysł, jest dobrze napisany, czego chciec więcej ? Ja na tak, czytam go sobie po raz wtóry, ale zdania nie zmieniam. Pozdrawiam.

warto dopisac amen... to takie uproszczenie Apokalipsy z perspektywy duszy ? Niefajne. Pozdrawiam

to jest taka interpretacja że "Bóg jest wszędzie". Ale czy On patrzy między nogi ? chyba, że to w konwencji ironi jest napisane... Pozdrawiam.

fajnie i prosto napisane. Pomysł prowadzony konsekwentnie i nawet daruje ten brak polskich znaków :) Pozdrawiam.

ale ta pomarańcza to tak naprawde facet ? Nie zjadłbym takiej :) No, ale co kto lubi... Pozdrawiam.