Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

M._Krzywak

Użytkownicy
  • Postów

    11 587
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez M._Krzywak

  1. Pesymizm nie pesymizm, grunt, że daleko od kiczu. Nie samym wdychaniem kwiatków człowiek żyje - i o dziwo czasem coś go dręczy. Nawet jeśli to "egzystencjalny czas duchów". Mnie osobiście męczy to ciągłe "ja" podmiotu, tym niemniej zatwierdzam, że dobry. Pozdrawiam.
  2. A chwalę sobie - przełożyłem sobie tekst tak, jak mi spasowało (jako wolny odbiorca :) i doszedłem do wniosku, że za jakiś czas może być tak, iż trzeba będzie mieć dużo odwagi, żeby się śmiać.
  3. Ależ on, biedny, został zbanowany przez Admina wraz z siedmioma osobami jeszcze! To Ty nic nie wiesz, Fanaberko??? Przecież oni są bohaterami i cierpieli za słuszną sprawę! Przejrzyj sobie Forum Dyskusyjne krok po kroku! O, jest co poczytać! ;-))) A co do szczerzenia (się) drzwiami - popieram. Pozdrowienia. Nie tyle bohaterowie, co popuścili wodze fantazji - i poszło po kosztach, ale jak ten Norris - odnaleźliśmy się w akcji :)
  4. Ja już zapomniałem, zleciało jak z bicza strzelił, a teraz wierszujemy dalej! A co się będziemy ... ? :) Dzięki.
  5. Najgorsze jest to, że brakuje nam teraz Koczkodana. Ja satyrę (bo chyba mogę zaryzykować tutaj ten termin) popieram, ja się śmieje, czasem przez łzy, ale się śmieję... Pozdrawiam.
  6. Kurcze, a właśnie chciałem stworzyć coś zupełnie innego :) No, ale niech będzie, następnym razem postaram się jasniej. Dzięki.
  7. A ja tak sobie kombinowałem - jest tyle rzeczy do zrobienia przecież. Mamy np. parki, gdzie ganiają ogromniaste psy bez kagańców, tony kup, tony szkieł, a wśród nich nasze małe polskie dzieci. A wokół tego policja dzielnie chowająca się w krzakach. A w internecie przynajmniej czuje się bezpiecznie.
  8. Ale my czy Pan Poseł? Bo z tego, co widzę Pan Poseł widział jakiś reportaż na ten temat w telewizji "Trwam". Co do tych 100% to niezupełnie tak, ale nie będę się wypowiadał, bo mnie uznają za satanistę i wsadzą na 89 lat :) A żłobków dalej nie ma...
  9. Milion lat minie, a takiego pisania nigdy nie dosyć. O, takem to rzekł :) Pozdrawiam.
  10. Messa - oj tak tak - roboty nigdy dosyć :) Fanaberko - a zaryzykowałem sobie taki neologizm, i niestety nie ciepłe kraje, ale deportacja :) Ewo - ta "k..." rzuca się w oczy, chociaż opiera się na tym, co czują Ci, co muszą wstawać, a nie chcą - czyli coś normalnego, do czego nie trzeba kodeksów łamania prawa itp... rzeczy. A peel zresztą zmienia ton w 3 strofie - i to powinno być prawdziwą puentą Beeni - radiobudzik z przebojem "Proletaryatu" - "hej! piąta rano, czas do roboty budzić się!" Dziękuje za odwiedziny i pamięć. Pozdrawiam.
  11. Niech pan zetnie na początek trzykropki - szczególnie, że raz - jest ich nadmiar, (a przecież "..." pełni swoją funkcje w tekście), dwa - sam koniec wersu jest zaznaczeniem przerwy - niepotrzebnie go podwajać. a co irytuje mnie jako odbiorce - niech pan spojrzy na strofę 1 i 2, jak zapełnione są tym namolnym rymowanym wtrętem "ja lirycznego" - czuję, maluje, pokochałem itd... Oczywiście rozumiem,ze wynika to z założenia całego tekstu - czyli formy (kształtu) - jednak tutaj jest to najmniejsza linia oporu - rymowanie do 1 os. liczby pojedynczej. Jedyna szansa jak dla mnie, to zrobienie faktycznie wiersza lirycznego, ale dopiero po odcedzeniu zbędnego balastu, coś w stylu tej strofy: Lecz tej zimy pod gwiazdami rozkochane I na lodzie tańcem płatków ( personifikacja: "taniec płatków" nie jest zbytnio nowym odkryciem tekstowym) malowane Czapy śniegu w drzew koronach roztopione Tyle - wg mnie wiersz musi być jednak pisany z wysiłkiem twórczym, a nie opieraniem się na szablonach, pewnie, że ładnych, ale jednak (szczególnie 1 i 2 strofa) Pozdrawiam.
  12. Tak, tyrteizm podpowiada powiedzieć temu tekstowi - nie!
  13. Całkiem przyzwoita puenta - jak na razie najbardziej przybliżony tekst do poezji. Może nadzbyt jaskrawe to "ja" (w 1 strofie szczególnie) - ale ogólnie pozytywnie do tekstu podchodzę. Pozdrawiam.
  14. Prawie się rozczuliłem, gdyby nie trzykropy, to bym beczał...
  15. Szkoda, że to nie utwór literacki tylko frazes na frazesie okraszony banałem.
  16. Witam po przerwie :) Superaśne to!
  17. "Psychopata" Stresu jest kultowy :)
  18. Stasiu - masz rację, w sumie te małe a dręczące rzeczy kończą sie wraz z dniem - i o to tutaj chodziło :) Marlett - a bardzo proszę,w sumie debiut spóźniony, ale tak to jest jak się wraca po koszyczku, a tutaj nihil. Tez może ..., hm, zdenerwować ;) Stefan - ja dużo więcej, ale ostatnio tylko po cichu Piotrze - podobno nie ma ludzi nie do zastąpienia - i pewnie to racja, chociaż z prostackiego punktu widzenia. Dziękuje i pozdrawiam.
  19. A w sumie jak pan poseł odgadł, kto zacz satanista, to może zacznie odgadywać, gdzie są żłobki dla dzieci, bo, Panie Pośle - lipa coś z nimi.
  20. To metal zniknie ze sceny. Zostaną nam Trebunie Tutki :(
  21. Michał! Witaj!!!!!!!! Najbardziej uciesza mnie to,że wróciłeś:))) Jakoś smutno było i tęskno:)) Słońca! Jest i słońce, a i wichura straszna - symbol nadchodzącego :)
  22. Po czasopismach trzeba - kiedyś (2 lata temu gdzieś) byl potężny artykuł w "Polityce". Bo raczej naukowej bibliografii - jeszcze nie ma.
  23. W zamyśleniu, a i rym, rym. Oczywiście trzeba wiersz do szuflady pt. "liryk osobisty" i pod tym kątem oceniać. Innego wyjścia nie ma :) I witam po pauzie.
  24. p. Marku - no widocznie peela bardziej denerwuje budzik, niż jest to przyjęte :) Oxyvio - jak to co? zawsze koniec, zawsze koniec.... p. Pomianowska - a dziękuje, a sukces rzeczywiście tuż tuż :) Ale o tym sza.... Leno - a szybko zrezygnowałem z fochów - gorzej, że muszę się rozejrzeć, 14 dni nie widziałem nic oprócz katy :) a mimo zaspanych oczy nawet trafiłaś na coś jakąś drobinkę sensu - i to cieszy, Dzięki wielkie i pozdrawiam.
  25. przepraszam - że co - ja?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...