
ZORRO57
Użytkownicy-
Postów
813 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ZORRO57
-
Ej! Ada ok: i gama rad - o reta! Maje jeja mater! O dar a magik o! A daje!
-
A Tola awe! Materaca, tango ban -o żadna pałac, a cała panda żona,bo gna taca reta mewa, a lota.
-
A no ładna pałac, a cała panda łona.
-
Oni kadr o udar, a konia, kota,na krab-a barka, na to Kain oka rad, u orda kino.
-
Sake bila o tak, a basza, raz a raz sabaka to! Ali bekas.
-
A lot okrutna to, a baba - o tan turkot Ola!
-
A sok oka, bar, kino, gnat i bora dar i orangutan, a banana Nana! bana:tu gna roi rada, robi tan goni krab a kokosa.
-
Sabat, u nura wali, u raje jad ma! Taran oko Aza, a jaka o baran, e żona noże nara boa kaja:Aza o konar, a tam daje raju i la waru nuta bas!
-
A wale,że ja jama!-Grot-org!-A maj,a Jeże lawa.
-
B.Kolarz:tak się wysypały jak grzybki po deszczu. Pozr.
-
==Kocham ciebie jedynie
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja już zbyt długo płonę w tym ogniu namiętności. Odkąd cię ujrzałem nie wiem, co się ze mną dzieje? Przejrzałem na wylot, twoją duszę, twoje serce. Co mam zrobić? Jak uczucie silniejsze ode mnie. Nie lubię o tym mówić, lecz mnie to niepokoi? Ale ja już nie mam siły - walczyć przeciw sobie. Kiedy spojrzę! Z Twoich oczów bije takie życie. Aż się we mnie gotuje! Tak tańcuje zmysłami. Jeszcze nigdy nie czułem w sobie takich emocji. Odnajdę odpowiednią drogę i swoje szczęście. W prawdzie pragnę tylko jedynie naszej miłości. Muszę zamknąć oczy, a ona sama przybędzie. Może to nieodpowiedni moment, ani miejsce. Tylko w tych obrazach cię odnajdę, choć na chwilę. -
Opowiadanie z ulicy. w mieście
ZORRO57 odpowiedział(a) na Rafał Różewicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rafał Różewicz:ani, nie jestem na tak, ani na nie:jestem pomiędzy. Pozdr,b; J.L.S -
Marlett;pajacyk sprzedał swój elementarz i poszedł do cyrku. A to mamy arenę z kukiełkami:baju, baju baj. Pozdr.
-
adam sosna:tak się nie da? Pomarzyć można. Pozdr.
-
tu teraz razem
ZORRO57 odpowiedział(a) na Marlett_oraz_Sosna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Marlett oraz Sosna:o papużki nierozłączki. Dwa sreca w jednym, a trzecie w rezerwie. Pozdr. -
rzeczywiście istne zwidy, a gdzie wiersz?
-
Kukułki gniazdom podrzucają swe jaja, w tym jest zagadka?
-
==Co to za kochanie?
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kochać cię, jak mi kłody rzucasz pod nogi i kamienie. A kim ja dla ciebie jestem człowiekiem, czy zwierzęciem? Co Ty o życiu wiesz? O miłości kwiatem - Bóg jeden to wie? Tak źle tak nie dobrze święci Pańscy, gdzie tu znaleźć sens? Patrz mi prosto w oczy, a nie po kątach uciekasz diabłem. Chowasz prawdę w kieszeń, a kłamstwem plujesz za siebie. Cieszy mnie Twój namalowany grzech z wyobraźni pędzlem. Serce mieć jak na wyciągnięcie ręki, ale mam szczęście. Anioł z diabłem całuje mnie codziennie, na zmianę wieczorem. Cieszy mnie to, że mnie kochasz, a ja ciebie nad ranem kochanie. Nie obchodzi Cię mój ból, Ty masz życie usłane różami, a ja cierpieniem. Twoje słowa mówią jedno, a uczynki drugie, nie kryj się za cieniem. Wzbudzasz mój podziw! O jakie słodkie owoce i romantyczne. Widzę moje życie w promieniu słońca w zaćmieniu z Księżycem. -
Miłość wszystkie rozumie prawdy miłość to wybuchowa chemia, każdej nocy odczuwam jej ciosy samotność, pustkę i gorycz serca. Choć mi zadała głębokie rany! choć mnie samego pozostawiła! Zwiodła zdradliwa w namiętne ostępy do czego ona mnie zmusiła? Choć rozbudziła - moje zmysły! na wszelkie sposoby mnie otumaniła? Zatańczyły fluidy! - zagrały hormony! Żyłem emocjami z nadziejami złudzenia. Powraca wspomnienie, co w myślach krzyczy! Miłość szalona taka jeszcze głupia. 07-07-2007
-
Twoje oczy mówią do mnie
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Twoje oczy do mnie mówią - oj kochanie! Czytam z nich jak z otwartej to księgi. Wszelkie słowa tutaj są mi wszak zbędne. Lustrzany lazur z toni odbija z telepatii. Ukrywasz wnętrzu, co zdradza spojrzenie? Z iskry blask w źrenicy aż z duszy zaświeci! Wielki wzajemny pociąg zmysłami tańcuje idzie i idzie, jest już coraz bliżej tej chwili! Hipnotyzuje drżące ciało - ustami całuje łączy w jedną więź i płonie w pożary z ogni. Czuję wielkie podniecenie budzące uczucie. Pływa we mnie okrętami - niesie z tejże fali z wielkiej namiętności rzuca w pragnienie. W zatoki sercu wpływa w oazy objęć miłości. 28-06-2007 -
Mówisz że mnie kochasz
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mówisz, że mnie kochasz, puste dwa słowa rzucone na wiatr, czy idą dla tej prawdy? Gdzie twoje czyny? Płynące z tego uczucia, grasz w obłudne pozory, czy w zwykłe banały. Ciałem kusisz żądzy całujesz moje usta świecisz w oczy w ten uśmiechy twarzy. Pragniesz mnie omotać w pajęcze objęcia, zwabić w zasadzki - uśpić moje zmysły! Myślisz że mnie zwiedziesz! - oj ty głupia! uderzasz z broni kobiecej z jadu słodyczy. Serce moje odgadnie - dalej podpowie intuicja. Mam swoje granice - zważam na limity szukasz ideału królewicza - życiu to nie bajka. Władam swoimi emocjami, ja! Twój ukochany. 24-06-2007 -
==Słodkiego życia na ziemi mi zabrakło
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Słodkiego życia mi tu zabrakło. Słodkiego życia - więc zgódź się, Boski, aby mnie anioł skrzydłami natchnął i szczęściem tknięty, umrę z miłości. Spłynę po śmierci ku Tobie zdrojem użyczać chłodu ciału w kąpieli- w słońcu, co zbiegło z Sierra Leone niebo i ziemię jak kwiat rozbielić. Bo słodkie życie w marzeniach moich, to śmierć, by odtąd być tylko z Tobą I pluję śmierci w oczy szyderczo- lecz niebo milczy w nieśmiertelności lecz Ziemia nie chce bym był wodą, a Ty? - Ty nie chcesz, żeby mi przeszło. 20-06-2007 -
Bajda idąca w tego diabła
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kiedy mopki wzbiją się w niebo wytrzepując ze skrzydeł noc w której księżyc znaczy gdzie przestrzeń gdzie drzewo wilkiem diabłem raz w dół a raz w górę stróżkę światła przeplecie i kot bury wierzyć w szczęście? bzdury, tańczą sabatem wszystkie miotły Łysej Górze łuna czerwieni ogniskiem gdzie szczęściem kwiat ów paproci? łowi jarom dusze-zagląda Belzebubem ciekawość w ognień pali ciało żywcem mieszają czarci gotują piekło duszy, z lustra żongluje miraż w głębinie oczom drugie dno odbija w źrenice, kto wie jaki czort w wodzie błyśnie włosy w dęba w siwiznę oblecze nurtem prądy skoczy z kopyta kopnie gwiazdy obejrzysz z rogu bodnie, a bajda zakołysze iskrami wnętrzem gaj ostęp lasem wyjdzie biesem, monstrum wraży zmysłami ćmami kręcąc w błędnym koły mopki cień skrzydłom w pulsie zatańczą twarzy blednąc baczności pilnuj osoby czuj gruntem, z famami idzie cząstka prawdy tym bajdą wiek skrywa arkana tabu tajemnicom lepiej dołom nie grzebać zaglądać paprocią ciekawość gorący stopień schodom lepiej żywy jak martwy błądzi prawdy, później w ludzie wchodzą jakieś biesy, w modlitwy egzorcyzm wymaga święcenia w nawiedzonym szatan mąci w opętaniu, jakaś siła wyższa bije męczy ducha w ciele harce w głosy inne przemawia, świeczki co w talerzach zjawie brzęczą, w północ duchów trafisz w szafot kata... 07-06-2007 -
Mirosław Serocki:nie zmieniaj gościu tematu; nie tutaj raki przecież zimują? A w Pitagorasa się zabawiasz to więc tak kombinuj, aby z pięciu --> 1,1,1,1,1 - uzyskać równy 1000;do dzieła! Wówczas może do mnie mówić "Wuju. Bo ja potrafię tej sztuki dokonać. Pozdr.
-
Miłość z maską na twarzy
ZORRO57 odpowiedział(a) na ZORRO57 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
myślątko::dziękuję Tobie, ale już wiem jako tego bloga założyć. Pozdrawiam serdecznie. J.L.S