Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    7 963
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    82

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Prawdę mówię, przecież czytam i przysięgnę, gdy kto spyta i Tuwimy i Leśmiany w ciasnych półkach układanych, i Lechonie i Asnyki myślę od nich te nawyki, tak mnie ciągnie wciąż w ich stronę gusta mam już ustalone we współczesne ramy treści moje nie chcą mi się zmieścić.
  2. A ja myślałam, że Ty do Gałczyńskiego będziesz podobny :)
  3. Zaprosić Jacków w dodatku dwóch na raz? to byłby dopiero prawdziwy ambaras! a po cóż dziewczyny? to jak z drzewem do lasu konkurencji ja nie chcę (oj narobię hałasu) :P
  4. Ja tam czytam do tej pory poetyczne księgozbiory. Pozdrawiam
  5. Tomku, a dlaczego zmienić wersyfikację? Mogłabym zapisać ją w jednym wersie 9 -10 sylabowym. Ale uważam, że tak czyta się wygodniej. Nie lubię jak wersy wyginają się pod ciężarem szerokości. Od tego mogą rozboleć oczy :P Końcówka podupadła? Popatrz, to dwa źródła światła, na oko niby pasują do siebie. A gdyby tak byli ludźmi... Dzięki za odwiedziny :) Espeno, Le mal - dziękuję :)
  6. od dawna księżyc pannę latarnię zapraszał na spacer po niebie, więc rozsrebrzona z nadmiaru względów nieśmiało doń mówi - no nie wiem... ja jestem stała wręcz murowana aż tak się nie umiem zapomnieć, ty jesteś zmienny i lubisz przestrzeń na oko pasujesz więc do mnie.
  7. Alicja_Wysocka

    Ciut

    Och dziękuję! Ale mam gości :)
  8. Alicja_Wysocka

    Ciut

    Dwa ciuty to więcej niż jeden ich równać nie można do złud dwa ciuty to takie przedszczęście i troszkę nieśmiały skrót. Espenko i Franku, dziękuję :)
  9. Alicja_Wysocka

    Ciut

    Ja kocham Cię tak troszeczkę I jest to tyle co ciut, A jeśli nie wiesz ile to? To powiem, że więcej niż złud. Bo złud nie jest prawdziwy A ciut, przeważa już szalę Tamten nie waży nic, Zaś ciut, równa się z calem. Może być jedną setną, Bo kiedyś tyle chciałeś Mówiłeś, że byłbyś szczęśliwy, Więc teraz tę część dostałeś.
  10. Jacku, jak dobrze pójdzie z piwkiem i ćwiarteczką pomiesza Ci się troszkę z nie wiem albo z deczko więc może zatem lepiej podpowiem Ci na uszko podziel się tym ze mną i jeszcze z dzie wuszką :)
  11. a czy to trochę to więcej niż mało? spytałabym Jacka troszkę nieśmiało :)
  12. Stasieńko, co ja mam powiedzieć? Dziękuję, będę się mocno starała żeby Cię nie zawieść, pozdrawiam :)
  13. Dziękuję Alku za wiersz i odwiedziny, pozdrawiam :)
  14. A ja będę na Tak. Pomimo potknięć rytmicznych, (a kto jest bez winy niechaj rzuci kamieniem) Ogólne wrażenie - dobre. No i z rymem, tak jak lubię!
  15. A mnie jakoś środek nie pasuje. Pierwszych siedem wersów to cudeńko. Widziałabym ten wiersz mniej więcej tak: tak sobie wyjąć tę strunę co łka na modłę słowiańską nie powiem że niby koni i koni wciąż brak a Akermańskie zielone i tę dorożkę co włosy i księżyc jak zawsze czysto zielony że niby ciemno a przecież pełnia (...) ot struna co tak dręczy nas a mnie te oczy zielone tak sobie wyjąć tę strunę co łka przyszpilić gwoździem do ściany by nie podglądał nikt już nas zawiesić na niej firany…
  16. Jasiu, Ty tak na zmianę? Dziękuję, że mnie czytasz, pozdrawiam przedpółnocnie :)
  17. pośród starych zmurszałych drzew co bledną już w zapomnieniach w głębokim cieniu ławeczka a na niej siadają wspomnienia ludzie nie mogą ich widzieć to jedno mniejsze jest jego a drugie smutniejsze to jej tak siedząc czekają czegoś czasem przechodzi nadzieja aż z żalu musi zakwilić nad tymi co śliczne wspomnienia bez siebie tu zostawili
  18. Stasieńko, to nie ja zatwierdzam wiersz do druku, tylko Redakcja. Nie mam wpływu na to, który wybiorą. Dziękuję i pozdrawiam :)
  19. człek pewien, dawno to było raz pierwszy o karczmę zahaczył, wyrosła mu grzybem po deszczu więc wstąpił cud ten zobaczyć. że grosza akurat miał wiele i jeść mu się bardzo chciało, głód był mu język rozwiązał to zebrał siły na śmiałość. - raz w życiu niech zjem po pańsku, co dają mało - to drogie, gdy innych stać tylko na szczyptę dziś stół zastawić tym mogę... niestety, zamiast sytości wnet poczuł piekący ból gdy połknął czubatą łyżką na obiad zjadając sól. *** od tamtej pory już wszystkim i jemu w pamięci zostało, że dobre w życiu jest to czego naprawdę masz mało.
  20. No Jasiu, Jasiu - ja Ci takiego wiersza nie wyślę. Nie wyślę Ci żadnego, bo Tobie sam Diabeł nie dogodzi (sorki) Nie widzisz konceptu? Racja chyba już późno, może rankiem zobaczysz, a jeśli nie, to i tak chyba straty nie będzie, nie przejdziesz tych Najśmielszych Oczekiwań. Pozdrawiam rozbudzona - ze snu :)
  21. Jacku, mój "talent" do Ciebie nawet nie połowa cóz mówię, nie ćwiartka ale teraz głowa tak mi jakoś sennie do poduszek leci że wybacz Wać Panie pożegnam Waszeci :)
  22. A gdzież mi do Twojego, Kolego :) ja te wstręty zapnę zatrzaskiem choć zatrzaski poszły w niełaskę wtedy błękit się rozbłękici aż się wreszcie niebytem nasycisz :)
  23. Własnie chciałam coś powiedzieć ale zakleszczył mi się suwak. Super, Jacku!
  24. Jacku, obiecuję za tym zakrętem w ramach usług szeroko pojętych tak uładzić życie pomięte że zapomnisz co to są wstręty. Dziękuję, Twój talent się marnuje! :)
  25. bardzo łatwo możesz mnie znaleźć przecież szukać siebie nie wzbraniam za zakrętem na ciebie czekam przejdź najśmielsze oczekiwania
×
×
  • Dodaj nową pozycję...