Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja_Wysocka

Użytkownicy
  • Postów

    6 672
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Treść opublikowana przez Alicja_Wysocka

  1. Dawno nie byłeś? Może masz nowy nick, bo tego jakoś nie pamiętam. Skoro rymowany, to moja bajka. Chciałabym, żeby był podział na rymowane i wolne, wtedy zaglądałabym tylko do do tego, co mnie interesuje. No ale jest jak jest, póki co. Masz gramatyczne rymy, dobierasz w pary te same części mowy, szybują - rysują Czasownik z czasownikiem (co robi) To po prostu pójście na łatwiznę. Wiesz ile czasowników w czasie teraźniejszym możesz znaleźć do pary? rozmyte - przebyte (przymiotnik, jaki jakia, jakie) Przy kolejnym wierszu, próbuj łączyć rymem różne części mowy, będzie trudniej, ale ciekawiej i ładniej. Zadbaj o płynność. Policz sylaby w wersach, dowiedz się, co to jest średniówka. Obowiązuje w wierszu rymowanym powyżej ośmiu sylab. I trzymaj się pióra, serdeczności :)
  2. Ech Patrioto, no i co tu wspominać, komu dobrze, temu dobrze, Kobiety do tkania dywanów, przędzenia wełny, robienia skarpet na drutach, a mężczyźni do kart i papierosów. Też mi atrakcja, dobrze, że pożarł! Gdyby tego nie zrobił, nie byłoby komputerów ani Poezja Org, ani Twojego pisania. Serdeczności :)
  3. No i dlaczego nie likwidujesz tych spacji? W kolejnym tekście to samo, po dajesz na warsztat?
  4. Oprawię sobie w ramki komentarz od Ciebie, dziękuje :) ależ... proponuję analogicznie jak w trzeciej strofie: "na co i komu kto zna odpowiedź kto się zamyśli użali ogień jest święty czysty i wieczny zamyślam wiersze podpalić" Ależ... wiersze spalę, są moje, więc mi wolno. Komentarze zostawię :P dzięki :)
  5. Ech, no... chciałabym kiedyś dostać taki list. Jest w smutnej, molowej tonacji, słyszę melodię, której nie zapomnę. Nie wiem co mógłbyś poprawić, na początek może klikając w 'edycja' zlikwiduj spacje przed świata ? ---> świata? Grunt tak szybko pęka , ----> Grunt tak szybko pęka, dotarł ... ----> dotarł... itd. Jak na wiersz, jest trochę przegadany, (moim zdaniem) Jeśli to list, to chciałbym dłuższy Serdeczności :)
  6. Oprawię sobie w ramki komentarz od Ciebie, dziękuje :)
  7. myśli o tobie jedna po drugiej składają głowy pod pióro pooblekane w niewinność bieli za śmiałość życia zbyt dużą nikt ich nie liczy ani nie waży każda z czerwoną wstążeczką kładzie się grzecznie i równolegle w łóżeczkach zwrotek jak dziecko na co i komu kto zna odpowiedź kto się zaduma użali ogień jest święty czysty i wieczny zamyślam wiersze podpalić
  8. pal licho rację, na cóż mi ona wszak jej nie przypnę do kapelusza niech będzie łyso, mnie się podoba próżno dysputy prawić o gustach z tego wszystkiego przestałam lubić padło na wiersze, potem na siebie znów się użalam, pewno to śmieszne ale na szczęście już tego nie wiem czasem, lecz z rzadka jeszcze odpryśnie coś na kształt iskry złotej radosnej ale ogólnie wszystko mi jedno czy się rozsypię czy może zrosnę serdeczności, Jacku :)
  9. Ale mnie zaskoczyłeś Mariuszu. Myślałam, że masz długie zęby na rymowane. Tym bardziej dziękuję :)
  10. Cieszy mnie Twój komentarz, serdeczności :)
  11. Posłuchaj koleżanki Waldemarze Pozdrawiam serdecznie :)
  12. No dobra, jest regularny w wersach z anaforą ma 9 sylab, w pozostałych po osiem :) Szukałam w necie jeszcze czegoś na temat użycia przyimka 'we, w' Zasada funkcjonowania powinna być chyba indywidualna, bo wychodzą absurdy jak np. Zgodnie z zasadą ogólną: we pracy we szkole, we przedpokoju, we stolicy, we brudzie. A trzy spółgłoski? We stroju, we Strzelcach, we skrócie, we smrodzie, we strasznym niebezpieczeńst wie... itp., itd. Chyba jedyną zasadą powinien być zwyczaj (w zwyczaju i we zwyczaju) i określenie poprawności w(e) przypadku każdym oddzielnie. Nieśmiało przypominam, że oddałam swój głos na ten właśnie wiersz i że gdyby użyć 'w śnie' byłoby wszędzie po osiem sylab, płynniej i równiej. Więcej już na ten temat nie chce mi się :) Pozdrawiam serdecznie
  13. "Nie/ we /snach /dziś/ bę/dę/ Cię/ szu/kać = 9 sylab na krętym szlaku Księżyca... Gdy wszystkie gwiazdy rozbłysną wskażą cel na ścieżce z życia. Zegar wybija dwunastą, odmierza swój czas czuwania... We/ snach/ już/ nie/ chcę/ Cię/ szu/kać, = 9 ciągle powtarzam to z rana. Na/ ja/wie/spró/bu/ję /Cię/ zna/leźć. =9 Stąpam po śladach w ukryciu. Jeszcze przed nocą Cię znajdę. Wykreślę sny z prozy życia. Zegar wybija dwunastą, odmierza swój czas czuwania... We/ snach/ już/ nie/ chcę/ Cię/ szu/kać, =9 ciągle powtarzam to z rana. Znów/ we/ snach/ pró/buję/ Cię/ zna/leźć, =9 w prozie w historii Niechciców. Szukam Cię w słowach przyciasnych. Tworzę swój własny poemat."
  14. Oddaję swój głos na wiersz pt. Z Melodią na Dobranoc - pomimo niedoskonałości. Wybierałam spośród rymowanych, ponieważ ten gatunek interesuje mnie najbardziej. Droga Autorko Mam wątpliwości do anafory 'we snach' Stylistycznie pasowałoby mi bardziej 'w snach' Dodatkowo przemawia za takim właśnie zwrotem budowa ośmiosylabowa, 'we' jest sylabą, natomiast 'w' - nie jest. Nie wiem dokładnie kiedy używamy w, a kiedy we. Mówimy na przykład we wtorek, a nie w wtorek. Możliwe, że nie mam racji w tej kwestii, jeśli tak, niech ktoś mnie oświeci :)
  15. Dzięki za miły komentarz, serdeczności :)
  16. dlaczego drażni, może za krótki czego za dużo albo za mało być może ciutków albo tyciutków z tego się nonsens w witrażu zalągł trudno z absurdem wchodzić w dysputy, gdy w mimowolny złożył się wzorek, gdy pokochałam najmocniej w życiu nie mogę wyrwać i nie wykroję Dziękuję Jacku, pozdrawiam :)
  17. jakże mi przykro wciąż nie pojmujesz jakie z bezsensów tkałam witraże wplatałam palce pomiędzy słowa zmyślonych wątków przyszłych niezdarzeń dlaczego raptem zdusiłeś kwiaty wyniośle niczym popłoch ostrożeń oddaj mi tylko tyci tyciutko oddaj mi proszę tyle co możesz
  18. @Nata_Kruk Oj tam na dnie. Wystarczy jeden chwycić, drugi musi się znaleźć. One są jak rękawiczki, buty, oczy, dłonie, zakochani - zawsze do pary :) Dobrej nocki :)
  19. @Jacek_Suchowicz Oj dobre sobie - zmyślisz, kupiłbyś zmyślarkę podłączył do kranu, u mnie pusta głowa mogłabym lać wodę, za krańce limitów wszystkie garnki brudne, nie mam w czym gotować urobić się można, ma być popisowo wypucować rymy, puenty przybić gwoździem ratunku, powietrza, a kiedy się wyspać? Zegar bije północ, więcej nie wyskrobię dobranoc :)
  20. @Ela_śmigielska Czasem trzeba oderwać się od ziemi, wystarczy troszeczkę się unieść, choćby na chwilę, choćby po to żeby wiersz napisać, żeby nie zwariować. Żeby pobyć gdzieś indziej, w świecie wyobraźni, który jest o wiele większy, ciekawszy od rzeczywistego, w którym więcej się mieści. A wracając, można przywieźć pamiątki w postaci przepięknych wierszy. Trzymaj się dzielnie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...