Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Vica

Użytkownicy
  • Postów

    537
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vica

  1. nie potrzebuję twego strachu tym bardziej skomlenia pod drzwiami nie jesteś bezpański z obrożą na karku wysterylizowany głodny przychodzisz ujadasz i wyjesz karmię cię winnym ciałem spuszczam głowę gdy znaczysz teren i czekam aż zerwiesz się ze smyczy ja druga
  2. że tak po siurkowsku powiem MEGA!
  3. rozedrgane i uwielbiam jak coś pójdzie W PIZDU:) szlifbruk i oględziny też fajne
  4. polecam, to naprawdę interesująca postać i barwa na współczesnym rynku muzycznym, dziękuję niezmiernie i cieszę się że znalazłeś coś dla siebie:) pozdrawiam słonecznie klaudia
  5. od paru tygodni przeżywam fascynację jej twórczością, potrafi inspirować cieszę się, dziękuję za czytanie i dobre słowo pozdrawiam ciepło klaudia
  6. droga jak jest każdy widzi a później wzrok potyka się o horyzont mamy ten problem siedząc po przeciwnych stronach drogi wpatrujemy się w koniec powietrze drga bez obietnic noc jaka jest nikt nie widzi więc nie szukając odpowiedzi bez światła bawimy się w głuchy telefon znów znamy się pełniej 2000 mil stąd droga jest niczym bliżej czas skraca dystans i pogłębia przepaście nie nazywam się angeline
  7. czyli na coś się przydało to co się mi napisało, dziękuję Aniu pozdrawiam ciepło klaudia
  8. i nigdy nie będzie;) dziękuję Tomaszu pozdrawiam serdecznie klaudia
  9. dwa magiczne obrazy walk the line i i'm not there mogą nieco rozjaśnić sytuację postacie Jonnego i Boba zawsze będą mnie inspirować, ale to tylko skamlenie samotnej kobiety więc po co doszukiwać się głębszego sensu, przyjemniej podziwiać kształty;) dziękuję za czas i komentarz pozdrawiam:) vica
  10. u ciebie zawsze Nalepa w tle... :) podobaś :) wiesz jak mnie zawstydzić Babo:) dziękuję
  11. zapraszam:) pozdrawiam ciepło vica
  12. stawiasz mnie w opozycji do jutra tam gdzie wydeptałeś trawę gasząc niedopałki gdzie twój blues i rock i mój brak oddalam sprzeciw w pełni pożądania rozkwitłam czerwcem i nie zamierzam zawracać dróg tak jestem dziś June tak niech przeklną wszystkie święte żony z memphis to imię, Johnny te skryte ladacznice niech modlą się za mnie tylko pozwól spłonąć i niech usłyszę jak zdążasz do acapulco po ostatnim oddechu twoim białym wybacz nie dziś gaszę
  13. dziękuję, dziękuję, dziękuję pozdrawiam ciepło klaudia
  14. fajnie że czytasz, dziękuję:) peace and love V
  15. co do prowadzonych i prowadzących ja również , więc może wstawię oba [według uznania skreślić] dziękuje za czas:) pozdrawiam klaudia
  16. bardzo dziękuję:) kłaniam sie nisko vica
  17. cieszę się niezmiernie:))
  18. poezja nie znosi jednoznaczności mi do poezji sporo brakuje ale owej również unikam:) dziękuję i pozdrawiam ciepło:)) vica
  19. ha! alko alko i wszystko jasne:) mam na dzieję że na trzeźwo też dobrze brzmi będę:) dziękuję za te słowa pozdrawiam klaudia
  20. i żadne TWA nie ma znaczenia:)) chyba że TWA music www.youtube.com/watch?v=zgOKsZ0ZdZA
  21. ha! tylko że to nie jest pytanie Co myślicie o TWA. Ewas już wie, ja wyczuwam spisek , a taka ładna bohema... czekam na kolejne party people:)
  22. wróciła znów jako dziewica choć każdy wie że na Jana nie puszczała wianków przysiada na parapetach prosząc o ogień chłopców do wzięcia niedopałki rzuca w zaspane trawy by płonęły ze wstydu i płoną wzdłuż torów pędzących zadymionych spojrzeń prowadzonych pod koła nieletnich kochanków zastępy za garść kwiatów we włosach oddają kapsle i fajki raz jeszcze uwiodła wiosna
  23. Parę przymiotników i innych niepotrzebnych tak myślę - np. uschnięta, w kurzu, spragniona. Pierwszy wers drugiej nieodparcie kojarzy mi się z tytułem pewnego filmu. No i babel jednak z dużej bym pociągnął. Klimat jest. To najważniejsze :) Pozdrawiam. i miał się kojarzyć:) a babel niech zostanie, mam awersje do wielkich liter, może kiedyś z tego wyrosnę póki co grzeszę sobie cieszę się ze klimat ocalał, dziękuję i pozdrawiam:))
  24. o i to właśnie teraz czuję, nie spodziewałam się ale zwyczajnie potrzebuję pisać, a od jakiegoś czasu czuję dziwną fizyczno-psychiczną niemoc, dobiega do mnie tyle informacji i może właśnie dlatego nie jestem w stanie złączyć dwóch słów i o tym to miało być, a raczej się takie zrodziło spisana nie umiejętność pisania, stąd ten horror i gubiąca się myśl, brzmi jakbym się tłumaczyła ale zwyczajnie jest mi z tym źle dziękuję za czytanie pozdrawiam vica
  25. CEZARY!!! ulubiony moment ode mnie dla Ciebie w nagrodę:P www.youtube.com/watch?v=vt3pMzPjauc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...