Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Vica

Użytkownicy
  • Postów

    537
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vica

  1. jest taki film "jasne błękitne okna", który był dla mnie inspiracją, czytaj Dawidzie według uznania:)
  2. dziękuję Anno za to że czytasz i wierzysz pozdrawiam ciepło vica
  3. być może, ale czy wszystkie spojrzenia takie jasne znowuż... pozdrawiam klaudia
  4. dziękuję Bajadero:) kłaniam się vica
  5. dziękuję Adrianie:) takie stacje bez pociągów mają jeszcze więcej uroku
  6. dziękuję Duks za komentarz i czytanie! pozdrawiam:) vica
  7. dziękuję Rafale
  8. jest stacja na której podarłam sukienkę błękitną jasną pełną spojrzeń gdzie paliłam pierwsze fajki uciekałam boso wypatrując pociągów i tory rozpięte od jutra do wczoraj głuche na prośby co wieczór co rano zatrzymaj lub ugaś pod stopami rozbite szkła las gdzie gubię i odnajduję w którym potrzebuję gdy tak cicho najbardziej a później pociąg za pociągiem jest stacja na której cię witałam gdzie udawałam że cię nie ma dziś uciekam goodnight and goodluck
  9. tytul jest świetny, a dalej jest jeszcze lepiej gratuluję klaudia
  10. ależ to piękne! jak "oczy tej malej", przepiękne... pozdrawiam cieplo vica p.s. ciekawa jestem czy jak będzie ponad 30 plusów to tytul będzie np.: mienil sie kolorami tęczy?:) ja daję 22-ego jeszcze tylko 8:)
  11. aż by się chciałoby zagrać tej pani na innej, blisko erotyki, części ciała :)))) może by zaczęła czytać ze zrozumieniem tymczsem niech wali dalej - choćby głową :D wiersz kool fajnie że kool! dzięki:) pozdrawiam klauducha:)
  12. no to jak się w końcu zgralo to się cieszę:)) dziękuję i pozdarwiam vica
  13. no to lecę czytać Cezary! dziękuję, dziękuję:) klau
  14. bardzo dziękuję Sylwestrze:) pozdrawiam serdecznie vica
  15. byloby zbawieniem:) pozdrawiam vica
  16. znawcą erotyków nie jestem, z doświadczeina tylko wiem że na biodrach dobrze wybija się rytm:) dziękuje za komentarz vica
  17. być może należy mi się banicja za takie zatytułowanie, ale gdy przyszło mi na myśl nie potrafiłam nazwać inaczej wszystkich wyznawców Marka H. pzrepraszam w tym samą siebie
  18. to nie miejsce na przyszłość nie odpowiadam za odbicie w lustrze więc nie pytaj o jutro potem odbiorą nam imię lecz kto zabroni być dzisiaj wyżej podejdź wiatr z posmakiem mięty zagraj na biodrach mój dom w orleanie ojciec pił ale matka kupiła jeans'y na bazarze podejdź nikt nie zabroni uciekać póki nie ma do czego wracać
  19. faktycznie motyw drogi jest chyba moim ulubionym, a bez muzyki by mnie nie było po prostu, dziękuję Aniu za ten komentarz bardzo, i za czytanie również pozdrawiam ciepło:)) vica
  20. dziękuję Rafale pozdrawiam ciepło vica
  21. rozpalonym mchem kwitnie twoja skóra absolutnie magicznie pozdrówki klauducha:))
  22. cieszę się E. i serdecznie dziękuję za plusa:) pozdrówki vica
  23. trzeba bylo odwiedzić stare kąty, dziękuję Krysiu i pozdrawiam cieplutko:) klaudia
  24. a jak ja się stęsknilam z orgiem!! ale z byle czym nie bylo co się wychalać;) mam nadzieję że częściej Cezary, ale zobaczymy co tam wystrugam, bardzo, bardzo dziękuję:) ;)) aaaa i dziękuję za Mareczka:)
  25. tym razem odjeżdżam być może bez pożegnania na wpół uchylone drzwi prościej uciszyć bezdechem tylko nie puszczaj Dylana zbyt dobrze wie co chciałabym usłyszeć i ten jego samotny chłopiec nigdy więcej łatwiej zgubić za zakrętem poza znajomością dobrego i złego z jackiem pod ręką lub z czymś tanim skonsumować dzień nieświęty lepiej ja wyjdę więc zapinam guziki przy mankietach twojej cholernej niebieskiej koszuli wątpliwość drżących rąk znów zwracam się w podzięce ciałem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...