Jestem:)...i jestem pod wrażeniem wszystkich trzech części; Wody, wody mi trza! Byle się jakoś po ludzku wysłowić teraz.
wyżej, głębiej, dalej
no to szukam - jako kobieta-czarownica i wizjonerka dopatruję się ino uczuć, tak cudnie skondensowanych w przyziemnościach(?), powiedzmy;
cholera, jestem na etapie
kursu na krawędź oceanu, gdzie w kosmos się przelewa!, może przesadzam z nadinterpretacją, ale sięgam dalej, gdzie wzrok nie sięga...
wszystkie trzy w ulu, by jeszcze się porozkoszować:)
ps. Migdał tak analitycznie podszedł - chłop, ja Ci mówię mniam:)
pozdr./V.