Ann N.N.

*1 Prezent ten dostanie kto odpowie szybko Jaką rybkę zwie się wigilijną rybką? *2 Kotek zwykle miauczy, Piesek szczeka pilnie Jakim głosem mówią gdy mamy wigilię? *3 Tydzień ma dni siedem, palców pięć wypada ile potraw liczy świąteczna biesiada? *4 Jaka to iskierka, Jaka to latarnia, która wszytkim ludziom Wigilię oznajmia? *5 Jakie to zwierzęta szybkie i rogate ciagną gwiezdne sanie bez smagania batem? *6 Co to za piosenki - choć do snu śpiewają ludzi na wigilię radośnie wołają? *7 Kulki kolorowe, srebrne, pozłociste wieszane na drzewie - jak je zwie się wszystkie? *8 Latem rośnie w lesie, piękna ta roślina, lecz ją ubrać trzeba gdy nadchodzi zima. *9 Gwiezdnym jest posłańcem z wielkim workiem chodzi Czy to jest listonosz? Czy to jest czarodziej? :o)

Ale ja lubie komentarze... a nie personifikacje. :o)

Slad podeszwy wpatrzony w ksiezyc? Orston? :D ;o)

Personifikacja. Lepiej unikac, fakt. Dzieki za komentarze, ja tam lubie, nawet jesli musze potem poprawiac wiersz. :o)

Ale wybrzydzasz . :o) zaróżowiona wpatrzona sennie w niebo - poranna zorza

;o) Dlatego jak sobie pomysle, ze Orstonek bedzie analizowal moje haiku, to mi sie chetniej pisze i zamieszcza. Oczywiscie zartuje, ale jak w kazdym zarcie, w tym rowniez jest ziarenko prawdy. ;] Dzieki chlopaki.

Pomysl jest swietny, choc mysle, ze zmienilabym cos, zeby samo haiku nabralo prostszej formy. Zastanawia mnie ostatni wers. Poki co nie wiem jednak jak to zmienic. Obrazek b. fajny. Pozdrawiam serdecznie

Na jesienne wieczory polecam grzane piwo z gozdzikami. Pyszne. Mysle, ze ostatni wers mozna by zmieniac i tworzyc rozne warianty haiku. Nastroj Twojej wersji bardzo mi odpowiada. Czeka mnie wlasnie taki wieczor... Pozdrawiam serdecznie

Tytul znow mi sie nie podoba. Ale samo haiku jak najbardziej. Najlepszy jest pies... :o) Mysle, ze odchodzisz tu od klasycznego wzorca haiku ale wg mnie czujesz glowna idee, jak dla mnie jest "bardzo ok". Pozdrawiam

zaróżowione wpatrzone w niebo okna - poranna zorza zaróżowiona wpatrzona sennie w niebo - poranna zorza

Ale pieknie... Nie wiedzialam, ze tak mi wyjdzie. Tzn. Tobie wyjdzie, bo to Twoja wersja. I zaluje, ze o tym samym nie pomyslalam. Ja widze za to czlowieka w parku, ktory siedzi zamyslony, a wokol niego cale morze jesiennych lisci. Ten ktos siedzi i duma, lokcie oparl na kolanach, a dlonmi podpiera skronie. Troche smetny obrazek... Jest tez drugi, z mala modyfikacja - jest dwoje ludzi. Ten o malych dloniach obejmuje nimi glowe drugiego. Łódka symbolizuje jakiś rodzaj ratunku chyba... To haiku uciekło z mojej podświadomości, dopiero teraz je odczytuję. Pozdrawiam jesiennie i ciepło. :o)

Cos czuje, ze zupelnie inaczej odczytujesz to haiku niz zamierzylam sobie. I jestem bardzo ciekawa jak? :o)

we mgle i rosie ciche i przyczajone - stalowe ptaki

dwie małe dłonie wśród całe morze liści - łódka dla skroni

małe dłonie wśród całe morze liści łódka dla skroni

Księżyc prześwietla Nawet dziury po myszach Gdzie się schowasz kotku? :o)

Dziekuje bardzo, tytulu usunac nie moge, ale on jest tylko po to, zeby w jakis sposob oznaczyc, ktore to haiku. Nie trzeba go czytac. Pozdrawiam serdecznie

Co sie przejmujesz, urocze to haiku. :o)

Myszy, myszów, ale nie mysz. ;o) Ide sie schowac pod koldra. :*

tsssss.... :o)

Haiku to nie sentencje, ani złote myśli, czy filozoficzne spostrzeżenia. To obrazki, kadry, ujęcia chwili, takiego "lśnienia" w mózgu, o tematyce najlepiej przyrodniczej, opisane "językiem myśli", czyli jak najbardziej prostym i pierwotnym, z minimum środków poetyckich. Forma wzorcowa to 3 wersy - po 5, 7 5 sylab. Pozdrawiam.

"patetyczny" -razi; mysle, ze po wyminie na cos trzysylabowego, o innym znaczeniu powinno byc calkiem ladnie ogolnie na plusik...

Bardziej mi to wyglada na wiersz dla emerytow, bo tu nie ma nic z czego moglyby skorzystac dzieci. A emeryci - owszem. Tyle, jesli chodzi o tresc. Poza tym wiersz jak dla dzieci jest przydlugi, nudzilyby sie, no i pisany na modle przedwojenna, jesli zwrocic uwage na jezyk. Mysle, ze jakas wartosc jednak ma [masz widoczny talent] ale koniecznie trzeba poprawic dziwaczna interpunkcje, bledy [literowki, ortografia, odmiana], oraz wymienic pare sformulowan. Moze tez da sie go skrocic, czyli wyciac to i owo, jak u krawcowej. Pozdrawiam

[/]Tylko ludzie, oddający serce sztuce zwrócą w dwójnasób, czym obdarzyła ich natura. * Droga ciemnieje w kłębek leśnych pagórków, wśród jezior luster stroszą się grzywy kaczeńców, wodne ptactwo dźwięcznie flirtuje w trzcinach Obraz utkany ciepłem dnia zanika w obramowaniu, pierzaste chmury wypływają z niego niczym łabędzie przeglądając w wodzie swe koronkowe brzuchy * Człowieku o duszy nasyconej światłem co oddajesz tchnienie sztuce, zapominając o szarości swych codziennych poglądów (...) (...) (...) * jakże mi skrywać dla siebie wszystko co otwarło oczy na duszy malowanie co serce porwało wzruszeniem w ubogich malarzy dziełach wiecznych tkaczy, porywczych rzeźbiarzy smutnych poetów i pochylonych koronczarek jakże

Haiku bardzo, bardzo ładne. Podoba mi się. Obrazowe. Mam duzo skojarzen i w tym kontekscie przeszkadza mi tytul. Mysle, ze bez tytulu wiersz bylby lepszy. Pozdrawiam