H.Lecter
Użytkownicy-
Postów
5 303 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez H.Lecter
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 212
-
szturm na dusze (przypomnienie z New Age)
H.Lecter odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe
a mnie już nie obchodzi czas lubię gadżetów wymiar zwykły spełnionych małych marzeń smak dźwięk od metafor słów odwykłych przed mym ogrodem barykada zamyka bożkom wstęp do grilla wieczność zawisła nad jabłonią na grządkach zielenieje chwila Tylko tyle, reszta koszmarnie zła. Rozumiem zamiar - najpierw ukazać szturm New Age, aby mieć przed czym budować barykady, ale niekoniecznie by opisać czytelnikowi ból, trzeba go kopać w estetyczne podbrzusze... ;) -
i jutrze wydrapuje oczy aby było skazane na ślepotę patrząc niewidome Pan naprawdę nie widzi takich tautologicznych koszmarków, czy też znajduje dla nich jakieś głębsze uzasadnienie...? ;)
-
Tekst jeszcze ciepły i nieobrobiony, i zapewne takim pozostanie, bo kto by tam obrabiał krzyk ;) W tym przypadku, poezji daję wolne. Czuję ulgę, że ktoś krzyknął za mnie...
-
Nie uważa pani, że zestawienie nobliwego "pójdź ku mnie" ze slangowym "rozkmiń", wprowadza pewien dysonans ?
-
Gdy naprawdę sam zostaniesz Pomknie ku tobie małej gwiazdy lśnienie Niechaj cię wiodą perły śnieżnobiałe Jak prowadzą wędrowca białe kamienie Tak, dziewczyna o perłowych włosach wzywa Było tak w istocie, czy może tylko śniłem Perłami swymi przystrojona czeka pomiędzy ziemią a niebem :) Dobre.
-
Kontestacja w duchu Tercetu Egzotycznego... ;) Pocieszające jest to, że gorzej już być nie może. Kosz.
-
Polerujemy duszę, ciało-myśli, nasze stworzenie. Nie wiem co jeszcze? Wiersze, szanowny kolego, wiersze... ;) Kosz.
-
Prymitywne, jak każda agitka.
-
Myślę, że byłby pan bardzo dobrze przyjęty w dziale dla początkujących. Powodzenia.
-
nie mamy czasu na kolację, pozbawionej strzałów. nie można tego przerwać. wszystko jest za konstytucją. porządkiem unoszącym piaskowe kodeksy. jak z piasku z piaskownic. a może coś się stanie. ktoś to uspokoi. dokona obławy. ujmie napastników. wsadzi jak do policyjnych wanów. osądzi. wyda wyrok. i zakończy niespokojną strzelaninę Połączenie w ciąg przyczynowo - skutkowy kolacji, konstytucji, piasku piaskownic i ktosia - policjanta, daje efekt komiczny, infantylny i myślowo płaski jak naleśnik. Cała ta część do wyrzucenia.
-
Jak sobie przypominam
H.Lecter odpowiedział(a) na WiJa utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bez zmian. Kosz. -
Blokada umysłów. Żarcie zachorzało. Niby blisko, a coraz dalej.
H.Lecter odpowiedział(a) na Jacek_Dyć utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ale to nie długopisem, lecz bejsbolem niektórym należałoby tęgo dołożyć, by oni mogli w złości i bólu, postrzec o czym właściwie tacy jak ja piszą Bejsbol mało... ;) -
Tysiąc dziewięćset siedemdziesiąty
H.Lecter odpowiedział(a) na Michał_Zawadowski utwór w Wiersze gotowe
Wiesz Zawadowski, co jest największym wyzwaniem dla poety ? :) Napisać wiersz " na okoliczność ", nie anektując prawdy, wyzwalając pamięć, czas i ludzi z "małych głosów". Dawno ta strona nie gościła czegoś tak dobrego. -
Kosz.
-
Grafomania.
-
Ekobzdura.
-
Dwie ostatnie strofy, to zapowiedź dobrego, wyrazistego wiersza. Niestety ma pan w sobie nieodparte, samobójcze parcie na drapanie się lewą ręką za prawym uchem ( zeszło-miesięcznienie od zeszłorocznego, niebo rozdarte na wczesny stosunek, wykupić się za okup...). Trzeba ciąć.
-
Czekasz, nie pozwalasz, traktujesz, nie pozwalasz, siadasz, wbijasz, drapiesz, wyrzucasz, ćwiczysz, wciągasz, patrzysz, jesteś, masz, wypuszczasz, starasz, liczysz, gaśniesz... Pytanie do autora - gdzie w tej desce jest sęk...? ;)
-
Nareszcie wiersz, który bardziej skupia się na tym co w wersach, mniej na watowaniu urojonych przestrzeni międzywersowych.
-
na przełaj krainą skojarzeń Na pytanie dokąd i po co, autor udziela odpowiedzi : - do końca - aby dowieść jak bzdura może być dziwnym pomysłem Chyba nie było warto... ;)
-
W kamienicy... (na Staszica 8) II
H.Lecter odpowiedział(a) na Michał_Kućmierz utwór w Wiersze gotowe
w moim śnie tylko godziny dzielą mnie od kogoś kto istniejąc ponosi prawdę Dla tego dwuwersu, warto było przeczytać. Tylko dla niego... -
jesień i przyszła, kazała się drzewom przebierać Fascynujące.... ;) Kosz.
-
Kosz.
-
Dorożkarska szkapa. Miast kapelusza. Skomputeryzowani.
H.Lecter odpowiedział(a) na Jacek_Dyć utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wierszem ponadczasową wiedzę jasno chcę przelać, może ona nie pod twoim adresem, skoro jej nie możesz dostrzec? Adresat nieznany... ;) Kosz.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 212