Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Witold_Adam_Rosołowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 451
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy
  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Witold_Adam_Rosołowski

  1. człek, co kształtne miał idee, antidotum życia mierzył, - live is brutal – rzekł do siebie, pistoletem w skroń przymierzył, huk obudził świt struchlały i człeczynę gdzieś na drodze, co wywalił na wierzch gały - wiwatować o tej porze ? człowieczyna niepojęty wpadł do rowu z nieuwagi, proste w życiu są pointy - „nie przeżyjesz bez rozwagi”, lecz się na tym nie skończyło, człek co z okna patrzył na to, z ciekawości wypadł z ramek, bo wychylił się aż nadto, leciał z piętra na człowieka, co przechadzał się pod domem, i już mamy czterech trupów, na co starczył jeden moment, łańcuch zdarzeń wiąże ludzi, nic nie dzieje się z przypadku, niby nic a to możliwe, stos wypadków po wypadku, człowiek, który stał pod domem, zrobił unik i z odskoku trącił kogoś, co szedł tędy, wprost na jezdnię pod samochód, i tak dalej trup po trupie, świt rozmieniał śmierć na drobne, aby przeżył ktoś w tym tekście do niczego nie podobne, aby do mnie więc nie doszła sfora zdarzeń i przypadków, muszę skończyć tekst w tej chwili, by się nie stać miarą faktu, tak też myślał autor tekstu oby koniec dobry wyszedł kiedy naraz szlak go trafił i się dźgnął swym długopisem.
  2. dzięki za zauważenie - Natalio, Jagodo i Ewo_KC W_A_R ps. wracam po dwóch tygodniach nieobecności
  3. pieśń zimowa to nie wiersz lecz smutna piosenka, na ulicy ją grajek wystękał, w dzień wigilii, gdy w domach wieczerza, on do strun się ostro przymierzał, mróz na szkłach rozwieszał obrazy, on powtórzył tę pieśń kilka razy i już cały świat wnet ją stękał, ..to nie wiersz lecz smutna piosenka... to nie wiersz lecz świerszcz gdzieś za piecem, gdy na dworze śniegi, zamiecie, siedzi bard i ze świerszczem w duecie, smutną pieśń na mrozie plecie, to nie wiersz lecz smutna piosenka, na ulicy ją grajek wystękał, smutna nuta do lodu przykuta, by ją rozgrzać śpiewajcie do ... kuta.
  4. dzięki Aniu - też przesyłam Pozdrowienia Świąteczne W_A_R
  5. dzięki bardzo za oczekiwanie - niedługo jest takie święto kiedy podobno ludzie czekali 4 tysiące lat - nie porównuję się do tego faktu - ale tak jakoś mi naszło .... bardzo dziękuję za uwagi Panie Sewerynie pozdrówko W_A_R
  6. to do chłopaków - uważajcie bo podobno nasz chromosom "Y" jest coraz krótszy pozdrówka W_A_R ps. podobno samiec to pasożyt człowieka-kobiety - zostawiam to do dalszego rozważenia
  7. na początku wieku pewien fizyk doszedł do wniosku że wszystko już odkryto z fizyki, wszystko wiemy, poprosił więc o zamknięcie katedry na uniwersytecie - okazało się że wtedy dopiero na dobre zaczęła sie fizyka - dopiero wtedy kiedy zajrzano wgłab atomu a kto jest głąb (bez obrazy oyey - to nie na Ciebie) temu nie podoba się ni w ząb .... a teraz do Ciebie - dzięki za uwagi - ale długo ustawiałem te obrazy - gdyby nie były tak ostre zakończenia to na pewno nikt by ich nie zauważył - a spróbuj wejść wgłąb i pofotografować się na tle tych wesyfikacji (może odkryjesz jakąś studnię bez dna - jak to się dziś określa atom) i pseudoprzerzutni (może skoczysz jak Małysz lub kto tam inny) .... to moja propozycja - spotkamy się po tamtej stronie pozdrówka W_A_R
  8. dzięki - może otworzymy fontannę z czystych słów ??? to tylko przenośnia pozdrówka W_A_R
  9. ironia kojarzy mi się z żelazem więc może coś przecieśliśmy - może tę drogę do miejsca wyznaczonego ??? nie wiem - to tylko moje myślenie wiersz tak łapię pozdr. W_A_R
  10. hej, kamienie, dajcie wody dla ochłody bo aż się gotuje we mnie pozdr. W_A_R ps. wybaczcie - nikogo nie chcę obrażać
  11. --- zabawmy się w Pana ale po wszystkim nie wymawiaj mi, ze bawiliśmy się w sługę. --- mówisz – głupi, he .. pusta głowa (pusta ?) a leje wodę mówię – są dziurawe kamienie, z których wypływają źródła --- penetracja bywa trafem samorzutności zbłąkani zamykają oczy [sub]Tekst był edytowany przez Witold_Adam_Rosołowski dnia 28-02-2004 09:03.[/sub]
  12. ale żeście się kochani rozpisali o miłowaniu - dla mnie to bodziec do kolejnego wiersza - wczoraj już nie mogłem być z Wami - tak się ułożyło - dziękuję bardzo za tyle komentarz niekonecznie na temat wiersza ale koniecznie na temat jednej z podstawowych cech istot żywuch - rozmnażaniu pozdr. W_A_R
  13. i znów jakieś moje nędzne tłumaczenie - nie gniewam się że nie rozumiesz logicznie - dzięki że zauważyłeś - że coś zgrzytnęło , że ta logika jakoś nie pasuje do Twojej - ten wiersz szczerze mówiąc napisałem kiedyś tam - kiedyś bawiłem się w takie krótkie formy - dziś robię "dłuższe wywody" - nie wiem czy znasz logikę stosowaną w informatyce - tam 1+1=1 pozdr. W_A_R
  14. Aniu - masz rację - wszystko co chciałem przekazać to ucywilizowanego człowieka, który kochanie bierze za logiczne umiłowanie dwóch ciał, gdzie 1+1=1 wcale nie jesteś naiwna - 3xNIE pozdr. W_A_R
  15. jeśli piszę coś małego jak ta "odrobina" - staram się aby wyszło bardzo logicznie - spójrz do poprzednich (bez reklamy) - jeśli mylę się - wytknij mi - nie będę się gniewał - postaram się aby Twoje wskazówki dały mi wyjście z jakiegoś labiryntu w który możliwe że wpadłem pozdr. W_A_R
  16. Natalio - spójrz co napisałem Czydziestkowi - dzięki za przeczytanie - 1. logika nas ucywilizowała ale straciliśmy sens piekna i istnienia 2. ... nie nie będę wypisywał o co mi chodziło - bo wyjdzie ... CO POETA MIAŁ NA MYŚLI ... jeszcze raz pozdr. W_A_R
  17. tak Panie Czydziestek - nie mósisz kapować - nie myśl - ten wiersz to czysta logika pozdr. W_A_R
  18. dzięki za uwagę - spróbowałem czegoś innego - te "zimne" to logika - tą "ciepłą" część zostawiłem dla wszystkich, którzy czytają to co napiszę - no może źle wyszło - ale dało mi to do zrozumienia 1. logika nie pasuje do człowieka, szczególnie jeśli się mówi o dzieciach 2. już sobie chyba zbudowałem "image" - człowiek od ballad - nie - nie gniewam się 3. "odrobina" - ten wiersz rzeczywiście jest drobny jeszcze raz dziękuję za uwagę - pozdr. W_A_R
  19. ciemno wszędzie głucho wszędzie co to będzie odezwijcie się wyraźcie jakąś opinię pozdr. W_A_R
  20. nie chciałem Cię urazić - to co napisałem jest jedynie tym marnym liściem, który przelatuje gdzieś między jesienią a zimą gorące pozdr. W_A_R
  21. nic nie napiszę jedynie to - że kiedyś wiersze czytało się w czasie wolnym, w czasie kiedy się miało ochotę, w czasie kiedy chciało się zjeść coś dobrego - a ten - podczas czego mam czytać ????? nie wiem - brak punktu zawieszenia - jeśli to w ogóle wiersz - jedyne co mi utkwiło to - "majtki" - nie mogę przełknąć pozdr. W_A_R
  22. dobrz ujęte - dobra uwaga - piękne - do ulubionych - pozdr. W_A_R
  23. Panie Mirku - już trochę ochłonąłem - jeśli ten wiersz to Pana sprawa osobista to po co Pan go tu wstawił .... - to nie pytanie - nie lubię zaczepiać ludzi a jeśli ten "motocykiel" Pan dostanie i trąci mnie gdzieś na drodze - to dopiero byłby wiersz... - to "dopiru" byłaby zabawa pozdr. W_A_R
  24. to co jest przed dzieckiem - ciąża to co jest przed ciążą - ich dwoje to co przed nimi - dwoje dzieci
×
×
  • Dodaj nową pozycję...