Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Witold_Adam_Rosołowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 451
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy
  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Witold_Adam_Rosołowski

  1. szumi, szumi jesień na rozstajnych drogach jakby miała się wyszumieć do samego boga kędy wiatr z postronka zrywa się wśród żagli jakby kto go wódką poił lub nadali diabli. drzewa – szarpidruty z liści wylizane kreślą kręgi po niebiesiu jakby też zalane, słońce w żółtej hostii wyszło pod horyzont, jeszcze świeci, wpół zgaszone, wpół słodkawe wino. rzeki prąd zerwały, nabrzmiały w korytach nikt nie pyta o przyczynę tylko z mostów zmyka w pól nawietrznych banię, w lasów jeżodrzewie, szumi, szumi dookoła szumi jesień rzewnie ...
  2. tak "mi się" wydaje, że Twoja pracownia nie służy twórczości - wyrzucasz obiekt (przepraszam - kobietę) swoich dążeń bo coś nie wychodzi - zadawanie pytań typu "po co" kojarzy mi się jednoznacznie z pytaniem "po co napisałeś ten wiersz ?" - wiersz jak wiersz dla mnie nic nie wnosi z pozdr. W_A_R
  3. tak - to ten wiersz - bardzo mi utkwił w pamięci - piękna była melodia
  4. kiedyś "Once Upon a time" - w szkole podstawowej na lekcji muzyki była taka pieśń o wietrze co gra na listkach - tak to za mną chodziło, że się urodziło - a w rzeczywistości to przekaz zostawiam wszystkim, ktokolwiek przeczytał z pozdr. W_A_R
  5. bardzo przepraszam, że Panią wziąłem za pana - z pozdr. W_AR
  6. pierwszy raz czytam Pana wiersz - jeśli miałbym coś wtrącić - zasugerować - to wiersz Twój w moim odczuciu wygląda jak "kompas" - żeglujesz po słowach, ustawiasz kierunki i zwroty, w końcu dopływasz gdzieś "Niepewnie... " - to dobre - pozwala mi wyobrazić Twoją wędrówkę - wkładam go do ulubionych z pozdr. W_AR
  7. trochę mnie mdli od tych epitetów - ale chyba tak powinno być - najładniejszy jest tytuł - wiersz trochę ulega tytułowi - myślałem, że będzie inaczej - no nic mimo wszystko jest ok pozdr. W_A_R
  8. krótkie to szukanie - ale sugeruję wyrzucić te "by" - zmienić te dwa pierwsze wersy - jakoś tego nie da się czytać z pozdr. W_A_R
  9. Wiatr to jest mój przyjaciel Zaszumiało w krąg drzewo Nie może być inaczej Nie pytajcie – dlaczego Bo kto inny mógłby mi być tak bliskim Rosnę na zboczu skalistym Wiatr to jest mój przyjaciel Rozniosło się po skale Jakby zmawiało pacierz To drzewo na ofiarę Że je wyrwie ze skały, gdzieś na ziemię Gdzie może być tylko lepiej Wiatr to jest mój przyjaciel I stało się co miało Nie dość fortunnie raczej Drzewo poszybowało Leży teraz wśród skał i jeszcze Szumi coś na wpół obeschłe Wiatr to jest mój przyjaciel Ostatni listek opadł Mami się wciąż w drapace Ta nieskończona strofa Póki ziemi nie przykryje ostatków Sam wywiedź pointe z tych faktów. Drogi mój przyjacielu Jakich niewielu Drogi mój przyjacielu ... [sub]Tekst był edytowany przez Witold_Adam_Rosołowski dnia 12-03-2004 19:10.[/sub]
  10. rzeczywiście trochę namieszałem z tymi przeprosinami dobrze, że Pani Ewo pilnujesz mnie pozdr. W_A_R
  11. dziękuję bardzo - trochę rozciągnął mi się tytuł miało być: PIEŚŃ DLA MOJEJ DZIEWCZYNY CZYLI KOBIETY BITEJ RĘKĄ POETY te powtórki to jakby refren - kiedyś to śpiewałem a z przeprosinami to nie Pani Ewo jeśli będę przepraszał to nie będę "lał" - raczej przyjdę z kwiatkiem pozdr. z uśmiechem W_A_R
  12. Po Tobie tylko jak po firance, W górę i w dół - jak motyl strapiony, Choćby i okno było otwarte, Żadnego wyjścia na świat szalony, Więc korytarzem, w górę, schodami, Aż piszczy poręcz, drzwi mnogich fetysz, Po to by wyjść stąd i się pochwalić - kobieto bita ręką poety - - moje kochanie, drogie kochanie, jak mi siadałaś na mym kolanie. Po Twoich włosach szczęście wytropić, Iść śladem westchnień, gonić rękoma, Po to by tylko w nich się zatopić, Lub się powiesić na nich i skonać, I wrócić duszą, objąć Cię czule, Ja - damski bokser, maniak i kretyn, Krzyczę do Ciebie - myślą i piórem - kobieto bita ręką poety - - moje kochanie, drogie kochanie, jak mi siadałaś na mym kolanie. Z Tobą współbrzmiącą w słodkim akordzie Mógłbym do ognia iść gdybyś chciała, Jedno mi tylko w Twoim osądzie, Byś mnie na zawsze już pokochała I żyła ze mną - prosto, pomału, Jak w swej miłości bywasz tak szybka, A potem tylko do futerału - kobieto bita rękoma Witka - - moje kochanie, drogie kochanie, jak mi siadałaś na mym kolanie.
  13. ale Ci dołożyli - a ja gram na gitarze i rozumiem - jestem za - :):):): z pozdr. W_A_R
  14. ale Ci dołożyli - a ja gram na gitarze i rozumiem - jestem za - :):):): z pozdr. W_A_R
  15. ok - Pani EWO - ja też się nie chcę kłócić i żalić - ja to zacząłem i kończę - przepraszam z pozdr. W_A_R
  16. w pierwotnej formie wiersz mój brzmiał: prawo wymyślili mędrcy aby w jego obliczu zrównać się z głupcami oko za oko ząb za ząb ni mniej ni więcej konsekwencji w końcu to tylko gdybanie które nie zawsze pokrywa się z prawdą ps. zmienił i chyba tej nowej wersji będę się trzymał. z pozdr. W_A_R
  17. Dzięki za odzew - nie wiem co w Baranowie - ostatnio dojechałem do Kuskowa - stamtąd pochodzi mój ojciec - a byłem jeszcze w Świętym Miejscu - ale to daleko do Baranowa - będę pamiętał o pytaniu i na pewno coś Ci napiszę jeśli będę bliżej twej miejscowości z pozdr. W_AR
  18. nie miałem już czasu wczoraj bo ... właśnie z braćmi poszliśmy odwiedzić Maryche - leży teraz za szkłem w czymś co przypomina trumnę a może skarbonkę - udało mi się odczytać - "Super Moda dla pulchnych" - musiała zjeść tych jabłek ..... z pozdr. W_A_R
  19. dzięki - prawie nie wyskoczyłem oknem - żart żartami - dziękuję z pozdr. W_A_R
  20. dzięki za odpowiedź jestem chyba z tych co lubią ugryźć zgniłego jabłka i odczuć skutki tak jak w bajce o sierotce marysi pozdr. W_A_R
  21. no wiesz .. teraz będzie motyw - co poeta miał na myśli - 1. nie chodziło mi o młodzież 2. szło mi o to że pełno tam zgrzytów i powtórzeń - wyszedł w końcu krzywy kanon 3. cieszę się, że odebrałaś go tak jak tego pragnąłem z pozdr. W_A_R
  22. strach tniesz szybę odzyskując równowagę cierpisz na hermetyczność powiem - świat ma cztery strony jak cztery ściany spytasz o tę z oknem wskażę pierwszą z brzegu polecisz tam po raz drugi nie pytając o drzwi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...