nic niezykłego, niestety... kawa na ławę, a przez to nieciekawe
początek nie zachęca do dalszego czytania, jest przegadany
tematu nie oceniam, ale myślę, że gdyby to inaczej napisać, nie tak wprost i banalnie, to mogłoby wyjść coś fajnego- ale bez przekonania to piszę
brakuje w nim liryczności... takie mam odczucia :)
pozdr, fr.ashka ;)