Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszek

Użytkownicy
  • Postów

    1 933
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Leszek

  1. Tak Michale ma tak brzmieć. Pozdrawiam i dziękuję. Leszek :)
  2. Duchem to chyba w Kasjopei, może i dalej, niestrudzenie, szukam wytchnienia, losu zmienić pragnę oblicze - myśli ferment. Z Psami Gończymi Heweliusza gonię, wzburzony nurt zatrzymać często próbuję, w rzece ustać, w której odradza wciąż się Hydra. Zbaczam zbyt często z Jednorożcem, w skrzydła Pegaza się otulam, chętnie w baśniowe sny przenoszę. Krople nektaru sączą usta. W cieniu Centaura zbieram siły, słucham z uwagą Herkulesa. Późno wracając w palcie lichym, chęci do życia w sobie wskrzeszam.
  3. Joasiu jesteś mistrzynią villanellek. Pozdrawiam Leszek :)
  4. Słuchałem oczarowany, kocie pieśni i sonety, nie smakowałem piany, piwa Bezeta niestety. Papużki nierozłączki gdym po autograf biegał krokiem niezwykle rączym skryły się gdzieś w podziemia. :)
  5. Jak się i Alę, i wiersz rymowany dostrzeże, to i całą doborową kompaniję się i spotka. Którąż wraz z autorką pozdrawiam. Leszek :)
  6. Z niekłamaną przyjemnością wpadam pod Twoje wiersze Witku. Pozdrawiam Leszek :)
  7. Bartoszu znależć się w Twoim ulu to dla mnie czysta przyjemność. Dziękuję i pozdrawiam Leszek :)
  8. Dziękuję Espeno za zaufanie, staram się dopinać formę. Cieszy mnie, że uczestniczyłaś w moim śnie. Pozdrawiam cieplutko Leszek. :)
  9. Uff kamień z serca mi spadł. Dziękuję za wyjaśnienia i postaram się dowieść, że nie tylko maluję nic nie znaczące obrazki, a aby zobaczyć mnie troszkę w szerszym spojrzeniu to zachęcam do odwiedzenia mojego wirtualnego tomiku: www.leszek.krainawierszy.com ale proszę o wyrozumiałość, gdyż tamta konwencja jest troszkę inna i są tam też, jak to mówią, "takie sobie" wierszyki. Pozdrawiam Leszek :)
  10. No właśnie! kwestia podejścia i oczekiwań. Jeśli szuka się tylko piękna, właśnie ładnie namalowanego obrazka, to wiersz spełnia świetnie te kryteria. Czepiam się tylko dlatego, że niedawno zacząłem szukać w wierszach czegoś więcej niż tylko piękna i stąd ten niedosyt, który oczywiście nie jest żadnym zarzutem, tylko stwierdzeniem faktu :) Masz rację i ja szukam, jednak bardzo często staję się lirycznym malarzem, odwzorowującym swoje marzenia i otaczający mnie świat. Poszukaj w moich wierszach, a zobaczysz jak często dotykałem ważniejszych spraw niż samo piękno. Pozdrawiam Leszek PS Nie wiem jak Ty, ale ja równie chętnie oglądam spektakle operetek, jak i poważniejszych sztuk dramatycznych. Chodzę do kina na dotykające poważnych spraw filmy, ale i na przygodowe, komedie, czy wręcz bajki. Większość ludzi nie ma monotematycznego zapotrzebowania na sztukę.
  11. Stasiu i jak Cię nie kochać. Pozdrawiam Leszek :)
  12. Wiesz, Stasiu, ludzkie marzenia są oczywiście istotne, ale zazwyczaj tylko dla osoby, która akurat tym marzeniom się oddaje. Moje marzenia rzadko kiedy zainteresują trzecią osobe, jeśli nie będą wyjątkowo nietypowe lub podane w oryginalnej formie. Ostatnio stwierdziłem, że za mało jest poezji bliskiej ludziom, która by poza swoim powabem niosła w sobie ważką treść, przesłanie, wartości poznawcze. To że niedobudzony peel zobaczył taką a nie inną kobiete naprawdę nie wydaję mi się być szczególnie kluczowe dla niczyjego życia :) Coolt powiedz to tym wszystkim, którzy zobaczyli w tych marzeniach peela cząstkę swoich i zainspirowani nieźle się bawili. Często inspiruje nas jakiś szczegół, obrazek, który jak by się mocniej zastanowić to nie niesie jak mówisz głębszych treści, jednak, malarze, poeci, fotograficy uwieczniają go w swojej twórczości, a co ciekawsze inni nie doszukują się w tym głębszych treści, tylko piękna. Pozdrawiam Leszek :)
  13. Moc ambarasu Suchy Leon narobił ciałem ogromniastym, historii to był pewien przełom, gdyż randkę zepsuć sobą raczył. Nęcące biodra anielicy, pod burzą włosów kibić wiotka, tej noc mogłem na nie liczyć, a zamiast tego wielka postać, pośladków jędrnych, pierś dotknęła. Na domiar złego miast czułości, popieścił plecy stary trzepak, narobił wstydu gromki okrzyk. Scenariusz senny po tej wpadce na przyszłość muszę dopracować, bez osób trzecich, wyżej raczej, rozkoszy dotknąć śniąc od nowa. :) wszyscy jesteście świetni dziękuję za zabawę i pozdrawiam Leszek :)
  14. Jacku powaliła mnie swoistym humorem, który wart jest rymowanej odpowiedzi i ubolewam, że dzisiaj z marszu nie potrafię równie celnie i dowcipnie odpisać. Pozdrawiam Leszek :)
  15. Jacku muszę zebrać siły aby odpowiedzieć, gdyż powaliła mnie Twoja zainspirowana odpowiedź. Bardzo. Pozdrawiam Leszek :)
  16. Biel konwalii i zarys burzy włosów podświetlonych przez księżyc naprawdę dobrze w ciemności widać. Proszę sprawdż zwłaszcza, że są na tle okna, a biodra niestety zlewają się z otoczeniem, oj niestety. Pozdrawiam Leszek. :)
  17. Hi hi no fakt, a tak a propos to namawiają mnie ciekawscy do napisania co było dalej. :)
  18. Dziękuję uśmiech z pozdrowieniami ślę. Leszek :)
  19. Michale co do burzy włosów, to często rozumiana jest jako podkreślenie ich obfitości i puszystości np. po wklejeniu hasła burza włosów do google można napotkać takie zdjęcie: http://www.onephoto.net/info.php3?id=247005. Jeśli tak będziemy to pojmować, to nie ma to nic wspólnego ze wspomnianym chaosem. Jeśli w poświacie księżycowej dostrzegaliśmy wyraźnie postać, to zakrycie tego jedynego źródła światła przez chmurę stworzyło w pokoju doskonałą ciemność, do której wzrok się jeszcze nie przyzwyczaił, aby dostrzegać cokolwiek. Mrok rozsypany po pokoju to synonim tejże ciemności, który tak przedstawiłem. Czyż wtargnięcie niespodziewane pięknej dziewczyny nie jest dla każdego mężczyzny, a wiem że i kobiety w tym potrafią dostrzec piękno, swoistym spektaklem? Pozdrawiam Leszek :)
  20. Jesteś nie pierwsza, której to piękne słowo nie pasuje do tego wersu, a przecież wg PWN: tożsamy książk. «niczym się nie różniący, taki sam lub ten sam; identyczny» Pozdrawiam Leszek :)
  21. Przez uchylone drzwi balkonu powiew firankę rozkołysał, a gdy ją nieco wyżej podniósł, wyszła dziewczyna bladolica. Konwalie zdobią burzę włosów, ledwo dostrzegam kształtne biodra, piękno w półmroku mogłem poczuć, księżyc srebrzyście objął postać. Kiedy na chwilę ciemna chmura mrok rozsypała poprzez okno, spektakl czarowny nagle ustał, wtedy w ciemności ktoś mnie dotknął.
  22. Hm! tak ją czułem będąc na sali, widząc skupienie wiedziałem, że popłyną do mnie nutki tożsame pięknu, nie potrafię tego lepiej powiedzieć. Pozdrawiam Leszek :)
  23. Kuda nam do Mickiewicza. :)
  24. Właściwie dopiero poezja uświadomiła mi, że muzyka dociera do nas różnymi drogami i jak mówisz jest „nawet tam, gdzie jest cisza...”. W rymowaniu dokładnym rymy słyszane są przez właściwie każdego. Identyczność końcówek, jednakowa ich fonetyka, nawet jeśli byłaby inaczej wymówiona, to jednak nie zgubi ich brzmienia. Już prawie rok temu sięgnąłem po asonanse i dysonanse. Kiedyś przyglądałem się dyskusji na orgu gdzie autor bronił swoich asonansów, które nie brzmiały. To mi uświadomiło, że bardzo ważny jest dobór spółgłosek pomiędzy dźwięcznymi samogłoskami. Także niebagatelna jest rola zmiękczającego „i”. Nie chcę tu powiedzieć, że już wszystko wiem, ale rozumiem jeśli coś mi nie brzmi i dlaczego tak się dzieje. Zawsze fascynowało mnie, jak to się dzieje, że niektóre wiersze płyną, są melodyjne, a inne powodują zacięcia w czytaniu. Powoli uczę się rytmu w poezji i przede wszystkim samej poezji, która stała się moją nową pasją. Dziękuję i pozdrawiam Ciebie, Leszek. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...