Samo zło

czy to mialo byc powielanie Atler Net'a? nie wyszlo, a jesli nie jest to w twoim stylu, to po cholere sie zabierasz za zabawy slowne....

mi niestety się nie podoba, wcale mnie nie obchodzi gdzie trafiają żołnierze po śmierci, strona techniczna tekstu też pozostawia wiele do życzenia

kochanie to, kochanie tamto...może wymyślisz jakieś bardziej oryginalne określenia? ziewam i zaczyna boleć mnie żołądek...

taa..pewnie zaraz rozpoczełoby się wymienianie kim jesteś, a kim nie jesteś, co lubisz jeść, a czego nie lubisz...wiało nudą, powiem więcej- przeszedł tajfun, szkoda, że nawet zniszczeń nie pozostawił...nie pozostawił nic. 3maj się- Samo zło

jeśli ona nie miała odwagi, jest to pogwałcenie praw autorskich...a mówiąc całkiem serio mogło być dużo lepiej. jak już pewnie wiele razy mówiłam w wierszach oklepana sceneria to nic dobrego. no właśnie- w wierszach, a czy nie jest nadużyciem nazywanie tak tego tekściku (marnego tekściku) wierszem? pozdrawiam- Samo zło

coś tam udało się ocalić- niewiele. wizualnie bardzo hm...niekonsekwentne, radzę zminić układ wersów dla wygody czytania i estetyki. serdeczności- Samo zło

ciekawe, aczkolwiek mogę się do wielu rzeczy doczepiać, tylko po co? coś się skleiło, pytanie tylko czy klej nie był przeterminowany...wierzę, że nie i pozdrawiam-Samo zło

tendencyjne, oklepane, ale prawdę mówiąc spodziewałam się tego po tytule...cóż- takich wierszyków jest miloiony, będzie jeszcze więcej, dlatego pozostaje mi udawać, że nie widzę, albo zamykać oczy zanim cokolwiek wyłapią z lawiny słów...jestem na NIE, jak mówi się w pewnym tandetnym programie telewizyjnym.serdeczności- Samo zło

smaczne...a przynajmniej nie doprowadza do wymiotów

sorry, ale to jest bardzo słabe. moja rada: czytać, czytać i jeszcze raz czytać, głównie klasykę, perełki w poezji, bo one wbrew pozorom różnią się bardzo od wierszyków na forum

odbieram to trochę inaczej...:)

nie wiem co o tym myśleć...być może brak tu wyrazu- niby coś jest, a zaraz potem tego nie ma. przeciętne; do złych nie zaliczę, do dobrych wiele brakuje. serdecznosci-Samo zło

"musze"??? jak mam to odbierac Julio?:>

tak sie sklada zlotko, ze moje teksty tez sa (jak pewnie wielu osob tutaj) drukowane i oceniane przez krytykow, gdybym ktoremus z nich pokazla te jak to odwaznie nazywasz"twoje wiersze" pewnie by mi sie kazali puknac w glowe za marnowanie czasu, wiec nie wciskaj kitow, a jesli to prawda to kto cie ocenia?

powiem tyle: nie zasluguje na tytul, albo ja kompletnie nie znam sie na poezji....

drogi Patryku, jak zawsze mi sie podoba- masz osobowosc, kanciasty styl, twoje metafory nie sa jednoznaczne....ciesze sie, ze przyjdzie mi ciebie reklamowac, moze dzieki temu zrobie nareszcie cos dla ludzkosci:)

słabo się bronisz, a ludzie tu nie doceniają tylko siebie...jeżeli tak uważasz to coś z tobą nie tak. również mój zyciorys jest krotki, a jednak ludzie po mnie nie jada, cos w tym jest. aha, to dzieki tobie jest smiesznie i moze to i dobrze...zrzynasz tytuly, nawet na wymyslenie wlasnych cie nie stac? i nie usprawiedliwiaj sie, nie mow ze smiejesz sie z komentarzy, bo tak naprawde jest ci przykro jak to czytasz, to sie wyczuwa, nie musisz udawac....jesli dodawac bedziesz takie teksty dalej wymysl chociaz inteligentne riposty.

no proszę, nareszcie coś przyzwoitego...bardzo przyzwoitego:) dzięki wielkie, miej świadomość, że właśnie ocaliłeś młodogo człowieka od przygnębienia i zrazenia sie raz na zawsze do poezji...niech mniej bedzie "natchnionych poetow", a wiecej Niesmiertelnych. pozdrawiam

lawina słów, co mnie na wstępie odstrasza..."pozwalasz mi umierać kolejnego lata"- to już było... w ogóle oceniając to nie wiem o czym piszę, więc nie chce w jakikolwiek sposób cię urazić za swoje rozkojarzenie, tak więc powiem tylko, że wizualnie wygląda na przesadzone, co do terści też mnie specjalnie nie zachwyca, ale może jest to spowodowane ogolnie złym samopoczuciem, bólem głowy i tym, że moje myśli są teraz gdzieś w kosmosie, albo w sejmie...czy to nie to samo?

nie bardzo cię kojarzę, ale dzięki temu tekstowi zapamiętam przynajmniej jedno; kall to ta od mitów...szkoda, że tak mało...no cóż, widziałam tu lepsze wiersze. serdeczności- Samo zło

nie mhm, tylko TAK!!!:P

dobre, dobre...powiedz tylko dlaczego stanal mi przed oczami ostatni felieton Kingi Dunin z pewnej poczytnej gazetki?:) serdecznosci

nie prowokoj zla Jay, bo zle na tym wyjdziesz:>

przegadane, zdecydowanie przegadane i co z tego wyplywa, bo ze nie wierzysz juz wiemy, ale pytam jescze raz co z tego?

blahahaha...ciężko, ale ktoś przychodzi mi na myśl. nie wiem, czy mogę nazywać poetą tego od "testamentu" i tej rymowanki...sorry, ale to mnie tak bawi, że z tej wesołości zapomniałam nicka. jest wielu poetów, których nie lubię, ale żaden nie zasługuje na miano najgorszego